Pół parabola to nie jest ugięcie progresywne.
" Ugięcie - mistyczne "parabola", "półparabola/progres", "szczytowa". Czyli charakterystyka ugięcia i pracy wędki pod obciążeniem (co ważne, różnym obciążeniem). Wędka paraboliczna nawet przy stosunkowo niewielkich obciążeniach zaczyna pracować do samej rękojeści. Półparabola, czy też wędka progresywna, ugina się do tego samego stopnia, co wędka paraboliczna, ale pod dużo większym obciążeniem. Czyli przy niewielkim ciężarze zapracuje tylko część szczytowa, a wraz z jego wzrostem do pracy dołączają kolejne sekcje blanku, aż do rękojeści. Zauważcie, że tu póparabola i progres jest traktowany tożsamo, gdyż "najmniej parabolicznym", jest ugięcie szczytowe. Wędka o ugięciu szczytowym to wędka bardzo sztywna przy dolniku (i często w części środkowej) która utrzymuje tą sztywność nawet przy dużych obciążeniach. "
Ugięcie progresywne polega na tym, że w czasie zarzucania kij dobrze się ładuje, a w czasie holu, jak sama nazwa mówi, im większa ryba tym bardziej kij się składa, czyli gnie. To nie ma nic wspólnego z obciążeniem, bo jeśli kij nawet o mocy 3,5 lb pod wpływem ciężarka 100 g gnie się do połowy, to jest kijem parabolicznym. Kij progresywny pod wpływem 100 g praktycznie się nie ugina, a dopiero ryba, duża ryba pokazuje klasę kija. Dlatego między bajki należy włożyć wędki progresywne za 200 zł.
JKarp
Obaj trochę mieszacie...
Ugięcie paraboliczne NIE polega na tym, że kijek gnie się pod niewielkim obciążeniem po sam dolnik, są kije łososiowe, które potrzebują trochę ciężaru żeby tak się stało. Chodzi o to, w którym miejscu wypada krzywa ugięcia, oraz na jakim odcinku wędziska owa krzywa przebiega. Kije paraboliczne pracują środkiem, im większe obciążenie, tym dłuższy odcinek wędziska bierze udział w pracy.
Miałem paraboliczny patyczek do 10 gramów (!) na blanku mocy 8 lb klasy salmon&steelhead, wędka pięknie pracowała środkiem pod kleniem 40 cm, ale żeby gięła się po sam dolnik tworząc piękne koło trzeba było brzany 70 cm...
Ugięcie progresywne polega na tym, że wraz ze wzrostem obciążenia krzywa ugięcia przesuwa się od szczytówki w stronę dolnika. Półparabola nie ma nic wspólnego z progresywnym, oczywiście kij progresywny może mieć ugięcie półparaboliczne pod odpowiednim obciążeniem.
Mam dwa kijki z pracowni na blankach Xzoga, blanki stricte progresywne w ugięciu.
Przy rybie kilka kg wędka pracuje szczytem niczym wklejka, gdy ryba jest trochę większa pracuje środkiem jak parabola, przy rybach większych gnie się zaraz za foregripem.
To czy taki kij ładuje się "dobrze", zależy od techniki i preferencji wędkarza, jest to określenie subiektywne i nie należy do charakterystyki blanku.
Wędzisko o krzywej ugięcia 3,5 lb nie może giąć się po sam dolnik pod ciężarkiem 100 gramów, bo 3.5 lb to jest właśnie ciężar, pod którym szczytówka utworzy kąt prosty w stosunku do dolnika.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka