Autor Wątek: Co nieco nauki <^-^>  (Przeczytany 135161 razy)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #60 dnia: 14.01.2022, 10:17 »
Cały czas odkładam lekturę "Kwantechizmu" Dragana na potem... Ciągle coś innego wpada mi w rękę.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline demios

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 353
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #61 dnia: 14.01.2022, 11:02 »
Cały czas odkładam lekturę "Kwantechizmu" Dragana na potem... Ciągle coś innego wpada mi w rękę.
To dorzuć jeszcze do listy fajnego gościa - Michio Kaku "Boskie równanie" :)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #62 dnia: 14.01.2022, 11:06 »
Trochę z nim oglądałem filmów i wywiadów. Fajnie opowiada, często fajne bajki :D

Jak lubisz takie klimaty, to też pooglądaj serię Pop Science na kanale Astrofaza.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #63 dnia: 14.01.2022, 11:22 »
I teraz policzmy ile do środowiska trafia rocznie ołowiu z tytułu wędkarstwa i myślistwa?

I co niby się dzieje z tym ołowiem? I jak mamy to policzyć? Jakiś wzór może zapodasz? ;D ;D ;D

Bioakumulacja w glebie, roślinach, roślinożercach i drapieżnikach na koniec. https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/urazy-wypadki/zatrucie-olowiem-olowica-objawy-leczenie-i-skutki-leczenia-olowiem-aa-QevP-cXL2-iQZZ.html 

Można oszacować na podstawie sprzedaży ciężarków wędkarskich i śrutu. Nie bez powodu Anglicy zrezygnowali z ołowiu w latach 80-tych. Mimo wszystko dalej można kupić ołowiane śruciny bo nie wszystkim robi to różnice.

Offline demios

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 353
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #64 dnia: 14.01.2022, 11:24 »
Trochę z nim oglądałem filmów i wywiadów. Fajnie opowiada, często fajne bajki :D

Jak lubisz takie klimaty, to też pooglądaj serię Pop Science na kanale Astrofaza.
Ciekawe zajęcia muszą być  z nim na uczelni. Pozytywny gość, a że fizyk teoretyk to trochę pobajdurzyć musi :D
Astrofazę jak najbardziej znam i od czasu do czasu oglądam.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #65 dnia: 14.01.2022, 11:29 »
Marzyłem o wykładach z takim człowiekiem. Jakoś mi się nie trafiło.
Teraz nadrabiam sobie dzięki YT.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #66 dnia: 14.01.2022, 11:32 »
I teraz policzmy ile do środowiska trafia rocznie ołowiu z tytułu wędkarstwa i myślistwa?

I co niby się dzieje z tym ołowiem? I jak mamy to policzyć? Jakiś wzór może zapodasz? ;D ;D ;D

Bioakumulacja w glebie, roślinach, roślinożercach i drapieżnikach na koniec. https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/urazy-wypadki/zatrucie-olowiem-olowica-objawy-leczenie-i-skutki-leczenia-olowiem-aa-QevP-cXL2-iQZZ.html 

Można oszacować na podstawie sprzedaży ciężarków wędkarskich i śrutu. Nie bez powodu Anglicy zrezygnowali z ołowiu w latach 80-tych. Mimo wszystko dalej można kupić ołowiane śruciny bo nie wszystkim robi to różnice.

Ale też warto zauważyć, że kiedyś były np ołowiane rurociągi oraz dodawano ołowiu do benzyny, a teraz już się tego nie robi, więc znacznie mniej tego syfu do środowiska trafia. Bo jakiż to procent dadzą ciężarki wędkarskie w porównaniu do ołowiu, który przez dziesięciolecia trafiał do środowiska wraz ze spalaną benzyną?


Edit: Jeszcze jako ciekawostkę dodam, że firma od ołowiowania benzyny nadal sobie działa i sponsoruje badania dowodzące, że ołów nie szkodzi. A do tego gościu, który wpadł na ten pomysł był również ojcem wykorzystania freonu w urządzeniach chłodzących. Miał więc istotny wkład w rozwój ludzkości :D
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #67 dnia: 14.01.2022, 11:46 »
Luk pytał w jaki sposób to policzyć i podałem jak można to zrobić. Ilość ołowiu z ciężarków jest niewielka ale można łatwo ograniczyć.

Skutki społeczne są tragiczne https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/jolanta-wadowska-krol-walczyla-z-olowica-wsrod-dzieci-komunisci-ja-ukarali/p502kdk

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
;)

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #69 dnia: 14.01.2022, 13:50 »
To jest temat dla Koko :) Napisane po polsku a połowy nie rozumiem :P Podziwiam fizyków bo tylko tyle mi zostało.

To jest moja dziedzina jeśli ktoś ma ochotę na dyskusję. Cukry, witaminy, wszelakie dodatki do żywności i cała masa innych związków które można wyizolować z dowolnego produktu spożywczego :)
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Wysokosprawna_chromatografia_cieczowa

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 532
  • Reputacja: 1460
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #70 dnia: 14.01.2022, 14:23 »
W Holandii podobno ludzie w szklarniach pracują w gumowych rękawicach za łokcie, bo bez tego skóra z rąk schodzi.
Słyszałem tak kiedyś od osoby, która tam pracowała. Nie wiem, czy to prawda. Tak tylko piszę.


W Hiszpanii np. mają duży problem na plantacjach pomarańczy, mandarynek i cytryn, bo mało kto chce tam pracować. Dlatego dziś pracują tam prawie sami czarni z różnych stron Afryki, Arabowie z Maghrebu, jacyś Rumuni, w tym masa osób na "nielegalu". Po kilku latach pracy na plantacjach, od stosowania głównie fungicydów różnej maści (preparatów grzybobójczych), cierpią oni na różne choroby. Ci co nadal mieszkają w Hiszpanii i pracują legalnie, zapełniają później hiszpańskie szpitale. Mało się o tym mówi w Hiszpanii, bo jest to temat tabu, gdyż rolnictwo jest tam podstawą działalności wielu regionów, no ale co jakiś czas ktoś porusza publicznie ten temat. Z drugiej strony zagrożenie jest dla pracujących na plantacjach obcokrajowców, a nie rodowitych Hiszpanów, więc nie jest to zagrożenie, które należy publicznie roztrząsać. 

Na odcinku od Alicante do Walencji byłem na 3 plantacjach (jeździłem turystycznie autem od wioski do wioski, w tym szukałem sprzedawców cytrusów) i wierzcie mi, że kupowane tam np. cytryny przeznaczone na rynek lokalny i dla rolnika smakowały całkiem inaczej niż te same, ale przeznaczone w ramach powszechnych tam spółdzielni rolniczych np. na eksport, czy nawet do sklepów w Madrycie.

Tak na marginesie, to mam znajomego, który na uczelni zajmuje się tematyką związaną z ochroną roślin i on np. każdą cytrynę i pomarańcze jeżeli nie jest ona kupowana z działu "BIO", myje dokładnie pod ciepłą wodą .... szarym mydłem. Szoruje wręcz ją. Następnie wyparza owoc we wrzątku i to kilkukrotnie. A i tak mówi, że większość gówna jest w miąższu, a na skórze jest zawsze jakiś środek antypleśniowy, taki jak np. imazalil, który w dużych ilościach powodował u szczurów nowotwory.  Jasne jest, że ta chemia odkłada się w naszym organizmie latami. No, ale zaraz może ktoś tu napisać, że np. rybki to samo zdrowie (taki leszcz lub drapieżnik np. sum ze zbiornika zaporowego, czy dużej rzeki). A no nie. Już wolę chyba żreć te cytryny niż leszcza lub szczupaka z dużej rzeki.

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #71 dnia: 14.01.2022, 14:30 »
Wszystkie toksyny kumulują się na końcu łańcucha pokarmowego czyli wegetarianie mają racje. Najgorzej mają ludożercy :P

Temat znam z opowieści ludzi którzy robią analizy pestycydów. Podobno nie ma żywności całkowicie wolnej od tego świństwa. Zawsze coś się znajdzie. Nawet jeśli to znikoma ilość ale mają zdolność kumulacji z czasem nazbiera się więcej.

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 669
  • Reputacja: 723
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #72 dnia: 14.01.2022, 14:43 »
Rzeczywiście teoria kwantowa jest zadziwiająca. :o Jest też przykładem jak ważne są rozważania teoretyczne, z których wnioski wyprzedzają często praktykę.

Jeśli chodzi o ołów, to Rzymianie stosowali go do wyrobu naczyń i rur wodociągowych. A więc rzeczy mających bezpośredni kontakt z żywnością i wodą do picia.
Niektórzy badaczy jako jeden z elementów upadku cesarstwa przypisują skutkom zdrowotnym u elit wywołanych tym trującym metalem.
 :)
Marian

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 532
  • Reputacja: 1460
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #73 dnia: 14.01.2022, 14:47 »
Wszystkie toksyny kumulują się na końcu łańcucha pokarmowego czyli wegetarianie mają racje. Najgorzej mają ludożercy :P

Temat znam z opowieści ludzi którzy robią analizy pestycydów. Podobno nie ma żywności całkowicie wolnej od tego świństwa. Zawsze coś się znajdzie. Nawet jeśli to znikoma ilość ale mają zdolność kumulacji z czasem nazbiera się więcej.

:thumbup: Komisja Europejska dość często zakazuje stosowania określonych środków ochrony roślin. Ostatnio zakazała np. stosowania tiofanat metylu, czym wkurzyła wielu rolników, gdyż takie preparaty jak np. Topsin były powszechnie stosowane w sadownictwie, a nawet w .... domach, bo ludzie psikali sobie nim kwiatki w doniczkach, a resztki kierowali do miejskiej kanalizacji ;D Natomiast w wielu krajach poza UE, cały czas są dostępne środki - te niezbyt zdrowe dla człowieka i średnio bezpieczne dla środowiska, co moim zdaniem mocno wpłynie na konkurencje na unijnym rynku (w oderwaniu od aspektów zdrowotnych). Po prostu łatwiej będzie uprawiać rośliny poza UE, aniżeli w UE, bo chemia jest dziś powszechna w naszej żywności.   

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #74 dnia: 14.01.2022, 14:47 »
Rzeczywiście teoria kwantowa jest zadziwiająca. :o Jest też przykładem jak ważne są rozważania teoretyczne, z których wnioski wyprzedzają często praktykę.

Jeśli chodzi o ołów, to Rzymianie stosowali go do wyrobu naczyń i rur wodociągowych. A więc rzeczy mających bezpośredni kontakt z żywnością i wodą do picia.
Niektórzy badaczy jako jeden z elementów upadku cesarstwa przypisują skutkom zdrowotnym u elit wywołanych tym trującym metalem.
 :)

 :thumbup:
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!