Autor Wątek: Co nieco nauki <^-^>  (Przeczytany 64261 razy)

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 692
  • Reputacja: 1998
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #480 dnia: 22.06.2023, 10:47 »
Oczywistym jest też, że człowiek w swojej historii stworzył wiele sztucznych norm. W jednej kulturze one obowiązują i uznawane są za oczywistość, a w innej... wydają się dziwaczne lub wręcz przerażające.
Problem pojawia się wtedy (czyli obecnie), gdy ludzie w myśl walki z tymi sztucznymi normami próbują walczyć z tymi naturalnymi. Tym samym stawiając margines i odchyły na równi z normalnością. Ba, często nawet dając im większe prawa.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 737
  • Reputacja: 177
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #481 dnia: 22.06.2023, 11:04 »
Oczywistym jest też, że człowiek w swojej historii stworzył wiele sztucznych norm. W jednej kulturze one obowiązują i uznawane są za oczywistość, a w innej... wydają się dziwaczne lub wręcz przerażające.

Generalnie masz rację jednak poza oczywistymi szczegółami te normy miały kiedyś jakiś sens. Weźmy takie niewolnictwo teraz uważane przez każdego normalnego człowieka za obrzydliwe ale jak się obiektywnie nad tym zastanowić to jak doszło do bitki między dwoma grupami ludzi to zniewolenie pokonanych było oczywistym plusem dla zwycięzców a z drugiej strony dla większości ludzi bycie niewolnikiem miało większy sens niż bycie trupem. Smutne ale prawdziwe. No i dla takiego Rzymianina któremu genitalia myła niewolnica (film z Edim Murphym mi się skojarzył :P) takie dywanowe bombardowania miast były by czystym barbarzyństwem.

Problem pojawia się wtedy (czyli obecnie), gdy ludzie w myśl walki z tymi sztucznymi normami próbują walczyć z tymi naturalnymi. Tym samym stawiając margines i odchyły na równi z normalnością. Ba, często nawet dając im większe prawa.

Naiwność w najlepszym wypadku a ciężki debilizm w najgorszym...
I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 519
  • Reputacja: 355
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #482 dnia: 22.06.2023, 11:45 »
Ano to że te wszystkie zasady i "konstrukty" życia społecznego oprócz typowych ornamentów typu zakaz gotowania koźlęcia w mleku jego matki czy nakaz jedzenia hotdogów w środę (Hail Eris!) mają rzeczywisty powód i to cholernie ważny powód więc dlatego lepiej się dwa razy zastanowić czy opłaca się je łamać lub olewać a jak człowiek dojdzie do wniosku że jednak warto to pieprznąć się dwukilowym młotkiem w łeb - mniej będzie bolało ;)

Sieg hail, Discordia!
Tak daleko bym nie szedł, bo to co w genach mamy, to naprawdę podstawowe odruchy, a to, czego się "uczymy" to cała góra. Poza tym, zmiany środowiskowe bywają z reguły trochę szybsze, niż zmiany naszych wrodzonych instynktów. Stąd część naszego bagażu genetycznego może być niepotrzebna. Np. genetycznie dziedziczymy skłonność do cukrzycy, bo być może pewien rodzaj metabolizmu był ok w czasach, gdy jadaliśmy inaczej. I dziś trudno nazwać tę skłonność czymś naturalnym i pozytywnym. Z wnioskami bym więc się nie rozpędzał ;) Zwłaszcza teraz, gdy żyjemy w wyjątkowo złożonych środowiskach społecznych, z potężnym bagażem kulturowym.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 737
  • Reputacja: 177
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #483 dnia: 22.06.2023, 12:05 »
Tak daleko bym nie szedł, bo to co w genach mamy, to naprawdę podstawowe odruchy, a to, czego się "uczymy" to cała góra.

Oczywiście co nie zmienia faktu że z genów wynika nie tylko budowa ciała ale także zachowania - to że są podstawowe wcale nie umniejsza ich wagi, a to że sobie budujemy na tym fundamencie moralność i kulturę to już inna kwestia. Jak owa moralność i kultura są zbieżne z biologiczną podstawą to jest dobrze a jak nie to jest nieciekawie i to jest powodem dla którego Zachód w tej chwili popełnia demograficzne harakiri.

Stąd część naszego bagażu genetycznego może być niepotrzebna. Np. genetycznie dziedziczymy skłonność do cukrzycy, bo być może pewien rodzaj metabolizmu był ok w czasach, gdy jadaliśmy inaczej. I dziś trudno nazwać tę skłonność czymś naturalnym i pozytywnym.

To nie skłonność do cukrzycy jest problemem, problemem jest nasza skłonność do słodkości lub technologie która te słodkości pozwala produkować tanio i na masową skalę. Pick your poison ;) W każdym bądź razie lekiem na to jest umiarkowanie lub posty - zachowania które nawet przy najlepszych chęciach trudno uznać za progresywne 8)
I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 519
  • Reputacja: 355
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #484 dnia: 22.06.2023, 12:14 »
To nie skłonność do cukrzycy jest problemem, problemem jest nasza skłonność do słodkości lub technologie która te słodkości pozwala produkować tanio i na masową skalę. Pick your poison ;) W każdym bądź razie lekiem na to jest umiarkowanie lub posty - zachowania które nawet przy najlepszych chęciach trudno uznać za progresywne 8)

Niekoniecznie, bo przy innym metabolizmie mógłbyś wpieprzać te słodkości i dożyć wieku sędziwego. Niektórzy zresztą tak mają. A inni, choćby się mocno starali i tak tej cukrzycy nie unikną. Albo wysokiego cholesterolu.
Nota bene, jakoś grill z piwem to ulubiona rozrywka "mniej progresywnej" części społeczeństwa, gdy ta progresywna jedzie na diecie orkiszowo-topinamburowej, czy coś w tym stylu. To się porobiło :P
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 737
  • Reputacja: 177
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #485 dnia: 22.06.2023, 12:30 »
Niekoniecznie, bo przy innym metabolizmie mógłbyś wpieprzać te słodkości i dożyć wieku sędziwego. Niektórzy zresztą tak mają. A inni, choćby się mocno starali i tak tej cukrzycy nie unikną. Albo wysokiego cholesterolu.

Kwestia mieszania w genach - łatwo zacząć a skutek może być opłakany. Osobiście wolę dużo magnezu (cholesterol już nie taki "strasny") i życie bez sacharozy - łatwiej, taniej i czekać nie trzeba.

Nota bene, jakoś grill z piwem to ulubiona rozrywka "mniej progresywnej" części społeczeństwa, gdy ta progresywna jedzie na diecie orkiszowo-topinamburowej, czy coś w tym stylu. To się porobiło :P

Wiesz progresywność w jednej kwestii wcale nie oznacza zakazu konserwatyzmu w innej ;) A karkówka z grilla pod Źubra (który jak wiadomo występuje w puszczy) raz w tygodniu jeszcze nikomu cukrzycy nie spowodowała - choć na miejscu takich osobników piwo (i bułeczkę) bym sobie odpuścił 8)
I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 519
  • Reputacja: 355
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #486 dnia: 22.06.2023, 14:06 »
Z innej beczki:
https://slashdot.org/story/23/06/13/2057209/researchers-warn-of-model-collapse-as-ai-trains-on-ai-generated-content
w skrócie: AI produkuje treści, niekoniecznie dobre, a im ich jest więcej, tym większy mają wpływ na to, czego AI się uczy - bo uczy się także na nich. W efekcie jakość tworzonych treści może spadać.
EDIT: Przy czym niekoniecznie dotyczy to ChatGPT, który jest odcięty od najnowszych treści internetowych.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline mironek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 112
  • Reputacja: 67
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #487 dnia: 22.06.2023, 15:16 »
Robson dobrze pisze. Wiele zachowań społecznych mamy już "wdrukowanych". Co łatwo stwierdzić, bo występują we wszystkich kulturach. U ludzi cywilizowanych i dzikich. Trochę z nich ładnie opisał Cialdini w "Wywieraniu wpływu na ludzi".
Jednostki socjopatyczne właśnie najczęściej są takich cech pozbawione. I tutaj ich wychowanie nie ma wiele do rzeczy. Ludzie tacy pochodzą ze wszystkich sfer, z rodzin dobrych i patologicznych. Coś w uzwojeniu po prostu nie pykło.

  Socjopatia to wynik wychowania bez należytej miłości. Tak mogą działać rodziny z niżyn i z wyżyn społecznych, status materialny nie ma tu decydującego znaczenia.
Co by nie byc gołosłownym:
https://www.doz.pl/czytelnia/a17415-Socjopata__kim_jest_po_czym_go_poznac

Przyczyn socjopatii można doszukiwać się we wczesnym dzieciństwie oraz w stylu wychowania. Na rozwój socjopatii wpływ mogą mieć takie zachowania rodziców, jak: zbyt wysokie wymagania stawiane dzieciom, brak okazywania miłości, ciągła krytyka dziecka, chłód emocjonalny, stosowanie przemocy, brak wsparcia.

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 692
  • Reputacja: 1998
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #488 dnia: 22.06.2023, 15:55 »
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Osobowo%C5%9B%C4%87_dyssocjalna

Dział etiologia. To oczywiste, że możesz wychować socjopatę czy psychopatę. Wiesz... często by dobry człowiek zrobił coś złego,  potrzebuje do tego religii ;)

Nie o tym pisałem.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline mironek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 112
  • Reputacja: 67
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #489 dnia: 22.06.2023, 16:05 »
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Osobowo%C5%9B%C4%87_dyssocjalna

Dział etiologia. To oczywiste, że możesz wychować socjopatę czy psychopatę. Wiesz... często by dobry człowiek zrobił coś złego,  potrzebuje do tego religii ;)

Nie o tym pisałem.

  To dlaczego pisaleś o socjopatach?

Jak w wypadku większości zaburzeń psychicznych, uznaje się, że przyczyny leżą zarówno w czynnikach genetycznych, jak i środowiskowych[10][11]. Badania nad bliźniętami pozwoliły ocenić, że odziedziczalność osobowości antyspołecznej wynosi 40–50%[12]. Zakłada się, że jeszcze większy udział genów, występuje w przypadku osób, które wykazują dodatkowo silne cechy psychopatyczne (np. płytki afekt, brak empatii)[1][11].

  Zaburzenia psychiczne mogą być dziedziczne, to wiadomo, zaburzenia osobowości wynikają z wychowania.

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 692
  • Reputacja: 1998
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #490 dnia: 22.06.2023, 16:13 »
Bo nie jestem specjalistą i coś pomyliłem? Dla mnie socjopatia jest zaburzeniem psychicznym.

Zacytowany przez Ciebie fragment zaczyna się słowami: "Jak w wypadku...", co znaczy, że tak jest i w przypadku omawianego zagadnienia.

Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline mironek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 112
  • Reputacja: 67
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #491 dnia: 22.06.2023, 16:19 »
Bo nie jestem specjalistą i coś pomyliłem? Dla mnie socjopatia jest zaburzeniem psychicznym.

Zacytowany przez Ciebie fragment zaczyna się słowami: "Jak w wypadku...", co znaczy, że tak jest i w przypadku omawianego zagadnienia.

 
A wypowiadasz się jakbyś wiedział coś więcej niż przeciętny człowiek.
  Łatwo zwalić wszystko na geny i zdjąć z siebie odpowiedzialnosć, jednak socjopatia jest z wychowania a i co do psychopatii nie ma pewności, choć logika wskazuje na podobne źródła.

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 692
  • Reputacja: 1998
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #492 dnia: 22.06.2023, 16:22 »
"Dużo czytam. Zapamiętuję".

Tak, tak. Miłość i wychowanie w Bogu rozwiazaniem na wszystkie problemy świata...
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 737
  • Reputacja: 177
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #493 dnia: 22.06.2023, 17:00 »
Łatwo zwalić wszystko na geny i zdjąć z siebie odpowiedzialnosć, jednak socjopatia jest z wychowania a i co do psychopatii nie ma pewności, choć logika wskazuje na podobne źródła.

Jak na katolika masz Mironku zbyt duże zaufanie do oświeceniowej "tabula rasa" ;) Wyczuwam tu zgniły smrodek herezji... :P A prawda jest taka że mimo że większość problemów jest rzeczywiście spowodowane złym wychowaniem to te najgorsze wynikają właśnie z genów lub coś nie pykło w okresie ciąży (lub potem) i nic panie z tym nie zrobisz.
I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 737
  • Reputacja: 177
Odp: Co nieco nauki <^-^>
« Odpowiedź #494 dnia: 22.06.2023, 17:07 »
w skrócie: AI produkuje treści, niekoniecznie dobre, a im ich jest więcej, tym większy mają wpływ na to, czego AI się uczy - bo uczy się także na nich. W efekcie jakość tworzonych treści może spadać.

No wiesz... kluczowym słowem jest "może" ;) AI na poziomie ChatGPT to zupełnie nowa technologia - trudno oczekiwać od razu oryginalności na poziomie człowieka.

I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.