Autor Wątek: Zakup auta na ryby  (Przeczytany 149053 razy)

Offline Tomsza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 601
  • Reputacja: 49
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Radomia okolice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #135 dnia: 30.09.2016, 19:20 »
Ja bym patrzył na coś takiego i nawet bym się skłaniał ku X3 w gazie.

http://otomoto.pl/oferta/land-rover-freelander-cabriolet-odpinany-dach-ID6yzQCn.html#cb631d362c
http://otomoto.pl/oferta/land-rover-freelander-2-0-td4-automat-4x4-ID6yA635.html#cb631d362c
http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-xenon-lpg-4-4-325ix-ID6ywB4w.html#66a03b312b
http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-zadbane-bmw-seria-3-330xi-benzyna-gaz-ID6yA3Dd.html#66a03b312b

Części do beemek wcale nie są takie drogie i potrafi to naprawić większość warsztatów, X3 dobrze jeździ nie za duże.
LR freelander anglik to koszt 5tys. więc nawet jak by przyszło zmienić skrzynie to nie będzie to kosmos.
Tomsza

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #136 dnia: 30.09.2016, 20:17 »
Dziękuję za konkretną odpowiedź ale na złomka chciałbym wydać max 5-6 tys aby do jazdy na codzień kupić caktusa
A może taki jest na fakturę VAT http://otomoto.pl/oferta/saab-9-5-2-0-lpt-vector-150ps-kombi-skora-navi-pelny-serwis-ID6yrVvJ.html co wy nato
Krzysztof

Offline Tomsza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 601
  • Reputacja: 49
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Radomia okolice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #137 dnia: 30.09.2016, 23:27 »
Ten Saab po zarejestrowaniu i standardowych wymianach przy sprowadzeniu koniecznych, niezależnie od tego, jak kto w ogłoszeniu napisze, czyli paski filtry oleje i rozrząd wyjdzie ze 14k, a za tyle idzie wyrwać 4x4. Po za tym na 99 procent faktura marża a nie vatowska. Gdyby serwis był w Polsce to co innego. Dzwonisz pytasz i wiesz, faktury też widzisz polskie.
A jak znasz język, to sam jedziesz po samochód. Wg mnie to auto kosztowało tam z max 1,5 k ojro a u nas 2,5 k :)
Jeszcze żeby chociaż było przyprowadzone na kołach i stało na szwajcarskich ważnych blachach to bym się zastanawiał. A tutaj normalna lawetówka od handlarza. Przygotowany do rejestracji. Wątpię czy Ty byś sprowadzał samochód mając zarobić na nim 500 pln.

Z całym szacunkiem automat w aucie za 5-6k i w ogóle auto za tyle to tylko od rodziny, każdy obcy chce zarobić lub pozbyć się bubla i tak naprawdę kupujesz kota w worku. Chyba że od razu przewidujesz ewentualne dołożenie do tego ze 2-3 tysiące.

Edit:
Pisałeś że masz 35k więc poszukałem na szybko co ja bym kupił i zrobił mając na uwadze leasing. 20k Ci zostawiłem :)
Ale to Twoje pieniądze i to Ty musisz podjąć decyzje, a to wyżej to tylko jakieś wpisy gościa z forum notabene forum wędkarskiego ;)

Edit2:
Nawet się nad tym bardzo nie zastanawiałem, ale wszystkie przykładowe ogłoszenia jakie wrzuciłem to auta zarejestrowane i raczej od osób prywatnych, widać od razu mnie odrzucają oferty handlarzy.
Są oczywiście i handlarze uczciwi i takich szukaj ale na forum danej marki jak już upatrzysz auto, przeważnie forumowicze ich polecają, przy zakupie/sprowadzeniu auta.
Tomsza

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #138 dnia: 01.10.2016, 00:31 »
Krzysiek, ja ciebie broń boże straszyć nie zamierzam. Ale kolega wyżej pisze naprawdę rozsądnie i szczerze. Z mojej strony. Jesli nic się nie zmieniło, to jesli sprowadzasz auto pow 2l. Podatek jest B. Wysoki. Z mojego własnego podwórka. Mój synek, nie posłuchał tatusia, wsiadł i pojechał kupił automata na pniu. Po tygodniu,szukał 4 tyś. By naprawić skrzynię biegów.
To koszmarnie śliski temat w naszym kraju. Jak chyba ze wszystkim z resztą.
 Wiesz. Opcja jest jeszcze taka, choć nie tania. Kupić używane auto, u Dealera marki. Dostajesz fakturę i gwarancję, choć co do rynku, wyrażnie przepłacasz. Tylko głowa, ciut spokojniejsza.
Arek

Offline Piitubski

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 459
  • Reputacja: 25
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #139 dnia: 01.10.2016, 09:37 »
Ja kupiłem w tym roku nowego Dustera - z myślą o wyprawach wędkarskich. Za te pieniądze z takim prześwitem i sporym bagażnikiem nie kupi się nic innego, jeżeli chce się nowy samochód. Jestem zadowolony z auta - bezstresowo jeżdżę po wertepach nad wodą.

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #140 dnia: 01.10.2016, 18:24 »
Krzysiek, ja ciebie broń boże straszyć nie zamierzam. Ale kolega wyżej pisze naprawdę rozsądnie i szczerze. Z mojej strony. Jesli nic się nie zmieniło, to jesli sprowadzasz auto pow 2l. Podatek jest B. Wysoki. Z mojego własnego podwórka. Mój synek, nie posłuchał tatusia, wsiadł i pojechał kupił automata na pniu. Po tygodniu,szukał 4 tyś. By naprawić skrzynię biegów.
To koszmarnie śliski temat w naszym kraju. Jak chyba ze wszystkim z resztą.
 Wiesz. Opcja jest jeszcze taka, choć nie tania. Kupić używane auto, u Dealera marki. Dostajesz fakturę i gwarancję, choć co do rynku, wyrażnie przepłacasz. Tylko głowa, ciut spokojniejsza.
Pooglądałem kilka aut za 5-10 tys miałeś racje to złom postanowiłem z własnego Passata wymontować kanapę i fotel pasażera 
Krzysztof

Offline jean72

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 157
  • Reputacja: 50
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #141 dnia: 01.10.2016, 19:41 »
Poszukaj Ford Explorer II
Takie jest moje zdanie na ten temat i nikt nie musi się z nim zgadzać

Offline Rosa

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 154
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Poważnie to sie leży w grobie..
  • Lokalizacja: Irlandia
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #142 dnia: 01.10.2016, 19:43 »
Dyzma ja śladem niektórych poleciłbym Ci prom kosmiczny, bo gdzieś slyszałem, że jest fajny.. Ale z własnego doświadczenia mogę polecić Ci Citroena C5. Posiadam takie coś w automacie i polecam! Regulowane hydraulicznie zawieszenie robi z tego auta limuzyno.jeepo-f1. Byłem wielkim przeciwnikiem francuzów do czasu kiedy się tym przejechałem. Samochód wręcz płynie po nierównościach, a przy max podniesionym zawieszeniu śmiało można przejechać nad przeszkodą typu opalająca się teściowa ( w tej sytuacji zalecam jednak obniżenie zawieszenia i włączenie wersji sport- jeżeli ktoś spotkałby moją teściową) Auto na przestrzeni kilku lat nigdy mnie nie zawiodlo. Z wyglądu jest brzydsze od mojej byłej żony, ale w mojej ocenie ma lepsze właściwości jezdne. Jest to doskonały samochód uniwersalny, bo przy włączonej wersji ''sport'' jesteś w stanie pokonać zakręt z prędkością przy której karki z bmw wylecą z drogi, a w przypadku ruchu miejskiego masz masz komfortową limuzynę. Bagażnik jest mniejszy od np. A4 avant, ale spokojnie pomieści teściową i jej dwie koleżanki z koła różańcowego. Ja ze swojej strony polecam C5 jako mega wygodne i bezawaryjne auto. Podnosząc zawieszenie jednym przyciskiem dojedziesz w miejsca do których inni muszą dymać piechotą.

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #143 dnia: 01.10.2016, 19:44 »
Krzysiek, ja ciebie broń boże straszyć nie zamierzam. Ale kolega wyżej pisze naprawdę rozsądnie i szczerze. Z mojej strony. Jesli nic się nie zmieniło, to jesli sprowadzasz auto pow 2l. Podatek jest B. Wysoki. Z mojego własnego podwórka. Mój synek, nie posłuchał tatusia, wsiadł i pojechał kupił automata na pniu. Po tygodniu,szukał 4 tyś. By naprawić skrzynię biegów.
To koszmarnie śliski temat w naszym kraju. Jak chyba ze wszystkim z resztą.
 Wiesz. Opcja jest jeszcze taka, choć nie tania. Kupić używane auto, u Dealera marki. Dostajesz fakturę i gwarancję, choć co do rynku, wyrażnie przepłacasz. Tylko głowa, ciut spokojniejsza.
Pooglądałem kilka aut za 5-10 tys miałeś racje to złom postanowiłem z własnego Passata wymontować kanapę i fotel pasażera
:thumbup:
Będziesz spokojniej, i o wieeeele taniej sypiał. ;) 
Arek

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #144 dnia: 01.10.2016, 19:54 »
Rosa masz rację ale niestety mam jeszcze źone muszę mieć auto na ryby i na miasto. Ale jak by mi wystarczył tylko 1 to i tak nie stać mnie nowego c5
Krzysztof

Offline Rosa

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 154
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Poważnie to sie leży w grobie..
  • Lokalizacja: Irlandia
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #145 dnia: 01.10.2016, 19:57 »
Dyzma ja jeżdże staruszkiem z 2001r-pierwszy wypust C5 :D :D :D :D :D Nie wiem ile teraz za takiego trzeba zapłacić w Polsce, ale obstawiam, że za dwie średnie krajowe masz auto na lata...

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #146 dnia: 01.10.2016, 19:58 »
Krzysiek, ja ciebie broń boże straszyć nie zamierzam. Ale kolega wyżej pisze naprawdę rozsądnie i szczerze. Z mojej strony. Jesli nic się nie zmieniło, to jesli sprowadzasz auto pow 2l. Podatek jest B. Wysoki. Z mojego własnego podwórka. Mój synek, nie posłuchał tatusia, wsiadł i pojechał kupił automata na pniu. Po tygodniu,szukał 4 tyś. By naprawić skrzynię biegów.
To koszmarnie śliski temat w naszym kraju. Jak chyba ze wszystkim z resztą.
 Wiesz. Opcja jest jeszcze taka, choć nie tania. Kupić używane auto, u Dealera marki. Dostajesz fakturę i gwarancję, choć co do rynku, wyrażnie przepłacasz. Tylko głowa, ciut spokojniejsza.
Pooglądałem kilka aut za 5-10 tys miałeś racje to złom postanowiłem z własnego Passata wymontować kanapę i fotel pasażera
:thumbup:
Będziesz spokojniej, i o wieeeele taniej sypiał. ;)
Nie do końca taniej bo na ryby będę trzymał auto za 18 tyś a do tego nowy caktus
Krzysztof

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #147 dnia: 01.10.2016, 20:02 »
Krzysiek, ja ciebie broń boże straszyć nie zamierzam. Ale kolega wyżej pisze naprawdę rozsądnie i szczerze. Z mojej strony. Jesli nic się nie zmieniło, to jesli sprowadzasz auto pow 2l. Podatek jest B. Wysoki. Z mojego własnego podwórka. Mój synek, nie posłuchał tatusia, wsiadł i pojechał kupił automata na pniu. Po tygodniu,szukał 4 tyś. By naprawić skrzynię biegów.
To koszmarnie śliski temat w naszym kraju. Jak chyba ze wszystkim z resztą.
 Wiesz. Opcja jest jeszcze taka, choć nie tania. Kupić używane auto, u Dealera marki. Dostajesz fakturę i gwarancję, choć co do rynku, wyrażnie przepłacasz. Tylko głowa, ciut spokojniejsza.
Pooglądałem kilka aut za 5-10 tys miałeś racje to złom postanowiłem z własnego Passata wymontować kanapę i fotel pasażera
:thumbup:
Będziesz spokojniej, i o wieeeele taniej sypiał. ;)
Nie do końca taniej bo na ryby będę trzymał auto za 18 tyś a do tego nowy caktus
A kto bogatemu zabroni! ;) 
Żarcik.
Arek

Offline Rosa

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 154
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Poważnie to sie leży w grobie..
  • Lokalizacja: Irlandia
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #148 dnia: 01.10.2016, 20:08 »
Nie doczytałem i nie pojąłem ideii założenia wątku... Dyzma gratuluje nowej fury :)

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #149 dnia: 01.10.2016, 20:08 »
Krzysiek, ja ciebie broń boże straszyć nie zamierzam. Ale kolega wyżej pisze naprawdę rozsądnie i szczerze. Z mojej strony. Jesli nic się nie zmieniło, to jesli sprowadzasz auto pow 2l. Podatek jest B. Wysoki. Z mojego własnego podwórka. Mój synek, nie posłuchał tatusia, wsiadł i pojechał kupił automata na pniu. Po tygodniu,szukał 4 tyś. By naprawić skrzynię biegów.
To koszmarnie śliski temat w naszym kraju. Jak chyba ze wszystkim z resztą.
 Wiesz. Opcja jest jeszcze taka, choć nie tania. Kupić używane auto, u Dealera marki. Dostajesz fakturę i gwarancję, choć co do rynku, wyrażnie przepłacasz. Tylko głowa, ciut spokojniejsza.
Pooglądałem kilka aut za 5-10 tys miałeś racje to złom postanowiłem z własnego Passata wymontować kanapę i fotel pasażera
:thumbup:
Będziesz spokojniej, i o wieeeele taniej sypiał. ;)
Nie do końca taniej bo na ryby będę trzymał auto za 18 tyś a do tego nowy caktus
A kto bogatemu zabroni! ;) 
Żarcik.
Ale chciałbym źeby to była prawda ;D
Krzysztof