-"Pytanie kogo teraz wybiorą 
Gdyby był to Klopp lub Guardiola, spodziewałbym się celowania w MŚ czy ME."
Niestety tak nie jest i moim zdaniem nie będzie. Bo idąc Twoim tokiem myslenia Hiszpania powinna maksymalnie wyjść z grupy, bo dla wiekszości ten trener to taki troszke słaby. Wszystko zrzucasz na barki trenera i jego obwiniasz za brak zwyciestwa w finale. A mi zabrakło w tej najdroższej drużynie zawodników, którzy swoją kreatywnością indywidualną zrobili by przewage, może Saka momentami coś tam próbował.
Hiszpanski zespół to ma i każdy zawodnik w każdym momencie potrafi oczarować jakimś cudownym podaniem a Anglia to zespół wybranych najlepszych z najlepszych ( fizycznie, technicznie ) ale brakuje im właśnie tego co ma Hiszpania w Europie a na świecie Argentyna czy Brazylia.
Moim zdaniem żaden trener ich tego nie nauczy ale jestem ciekaw wyboru na selekcjonera Anglii.
Sorry, ale futbol to nie tylko kreatywność, tu się liczy przede wszystkim taktyka. Dlatego, jeżeli jest ona dobra, zawodnicy dostają skrzydeł, i widać kreatywność. Co robił Southgate? WYstawiał praktycznie ten sam skład, który sobie ledwo dawał radę. Zwłaszcza Kane nie dowoził, Bellingham też nie błyszczał. Foden też miał problemy się wykazać. Najlepszy jednak był mecz z Serbią, gdzie Angole pressują mocno, i Serbowie się panicznie bronią, szybko jest im zabierana piłka, za którą biegają. I co? Bellingham strzela bramkę, i Angole się cofają, Serbowie dochodzą do głosu. A jak grają Hiszpanie? Cisną cały czas lub większość czasu, dlatego strzelają zdecydowanie więcej bramek i ich styl jest wychwalany przez kibiców w Europie i nie tylko. Czy Angole nie mają charyzmy? Sił? Nie, wręcz mają ich więcej, bo mają równie wymagającą ligę, do tego o wiele bardziej wyrównaną. WIelu z nich gra też ofensywny futbol, więc nie jest to nic nowego. Sami Hiszpanie nie mają też w 'krwi' tiki-taki, tak gra Barca i kilka drużyn, ale nie Real czy Atletico, czyli drużyny z topu.
Jeżeli drużyna jest źle ustawiona, gra się nie klei, to jak niby zawodnicy mają nadrobić charyzmą i kreatywnością? Przy czym trzeba pamiętać, że często zmienia się ustawienie pod dany zespół, aby przeszkodzić im w rozwijaniu skrzydeł, narzucić swój styl gry, warunki. I wartość zawodników nie gwarantuje sukcesów i trofeów, tu trzeba kilku rzeczy więcej. Między innymi dlatego Brazylia nie wygrała Copa America, pomimo drugiego miejsca jeżeli chodzi o rynkową wycenę graczy.
W Polsce mamy dokładnie to samo, zazwyczaj winni są zawodnicy, którym 'się nie chce', a nie selekcjoner, tak sądzi wielu kibiców. Ale jak się gra ujowo taktycznie, to trudno aby się bardzo chciało. Napastnicy czy pomocnicy mają biegać za piłką jak wściekli, aby stracić siły? Tu trzeba więc strategii, taktyki przede wszystkim, wtedy dojdzie charyzma i kreatywność
