Popieram słowa kolegi Mosteque,żeby przekonać się co do odległości realnie i ją mierzyć.
Słuchajcie,może i faktycznie są osoby,które wędkami 3,9m łowią na 100m ,ale powiedzcie,to się odbywa na jeziorach/zaporówkach ? Bo jak łowie na jeziorze,a jest na nim często średni i duży wiatr,to nie ma opcji,że zejde z wagą koszyka poniżej 60g. Mało tego,nawet dociążam sobie podajnik do metody,gdy łowię na metodę,co w sumie waży 50g (Drennan 35g+ciężarki do felg) ,i mi go znosi na tyle,że jest ciężko z celnością,dystans też podobny lub nawet mniejszy,zatem moje pytanie,łowicie na jeziorach/zaporówkach ? Jeśli tak jakimi zestawami osiągacie te 100m ,przy wędce 3.9 ?
Nie to że jestem niedowiarek,ale coś mi tu nie pasuje,albo nie umiem rzucac daleko.
Odnośnie samego rzutu,ja wykonuje go płasko. Później puszczam palec ze strzałówki,nie balonuje żyłki,a gdy kosz dojdzie do dna,zwijam maks jeden obrót kołowrotka,w tym przypadku jest to metr,nawet mniej,także jestem przekonany,że osiągam realne 70-72m a ,odmierzam 73m.