Autor Wątek: A może coś o nożach?  (Przeczytany 29127 razy)

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: A może coś o nożach?
« Odpowiedź #75 dnia: 28.08.2015, 23:26 »
Dobre


Ten polski limitowany też jest na alledrogo za 120zl.

Albo ten albo ten kolorowy albo moro

Szkoda że urodziny już miałem




Łukasz
 
Mazovia Fishing Team

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: A może coś o nożach?
« Odpowiedź #76 dnia: 28.08.2015, 23:30 »
W kuchni mam taką http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5148428072  coś to warte?




Łukasz
 
Mazovia Fishing Team

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: A może coś o nożach?
« Odpowiedź #77 dnia: 28.08.2015, 23:30 »
Zastanów się czy warto dopłacać za limitowana serię lub kolorki.
Czasem mając w danej chwili mniej zlotówek w kieszeni warto wziąc tańszą wersję (tym bardziej, że różnią sie tylko kolorem) a do tego dokupić ostrzałkę i raz na kilka dni podostrzać nóż i w pełni cieszyć się jego walorami.

P.S.
Ja człek przesądny nie daję noży w prezencie bo to może przeciąć łączące więzi.
Zawsze ktoś musi dać jakiś pieniążek.
Przesądny jestem tylko jeśli chodzi o noże.

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: A może coś o nożach?
« Odpowiedź #78 dnia: 28.08.2015, 23:32 »
W kuchni mam taką http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5148428072  coś to warte?
Jak masz to sam wiesz ile jest warta ;-)
Do kuchennych da rade. Zwłaszcza do takich jakie mamy z reguły.
Ale w kwestii ostrzałek to są lepsze.
Jutro postaram się coś przygotować i wrzucić o ostrzałkach.


PRZEPRASZAM ZA POST POD POSTEM ALE Z TELEFONU TAK MI ŁATWIEJ I NIE MAM PROBLEMÓW Z CYTOWANIEM.
WYBACZCIE.

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: A może coś o nożach?
« Odpowiedź #79 dnia: 28.08.2015, 23:41 »
Noże na parapet dostałem takie
 http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5255103126
Ta ostrzalka słabo je ostrzy.

Poczekam na wszystkie Twoje propozycje i coś kupię na bank.





Łukasz
 
Mazovia Fishing Team

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: A może coś o nożach?
« Odpowiedź #80 dnia: 28.08.2015, 23:45 »
My tu gadu gadu a na alledrogo mój wzmacniacz się sprzedał i 200 juz na nóż można chomikowac

Chyba że żona wymyśli inny wydatek




Łukasz
 
Mazovia Fishing Team

Offline koks

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 296
  • Reputacja: 21
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: A może coś o nożach?
« Odpowiedź #81 dnia: 29.08.2015, 02:05 »
Widze, ze MarioG otworzyl puszke pandory :D tak sie sklada, ze tez jestem nozownikiem (za duzo tych hobby mam oj za duzo).
wiec na poczatek zeby nie komplikowac (i podrazac bo noze potrafia byc baaardzo drogie) tematu :
1. Tani noz nie musi byc kiepski - MarioG mowil o morkach a ja dodam jeszcze hultafors : carbon hvk , gk oraz stainless steel rfr.
2. ostrzalka znowu jest tego sporo rodzaji ale plytka diamentowa bedzie najlepsza na poczatek - w polsce jest firma kolegi wodza diasam - polecam. robi diamentowe ostrzalki.

3. Mimo, ze kocham weglowki i mam tego sporo do wedkarstwa z wlasnego doswiadczenia polecam stainless steel zarowno more (stal sandvik ) czy hultafors rfr (stal aus8) . Pamietajcie, ze stainless steel lubi diamentowe ostrzalki.

4. zanim ktos zacznie kupowac customy z weglowek proponuje nauczyc sie o nie dbac na tanich morach i hultaforsach bo jak juz mowilem noze szczegolnie te customowe potrafia byc drogie i strasznie boli jak oblaza rdza .

5. unikajcie tych ostrzalek ktore tu widzialem powyzej na zjdeciach gdzie przejezdza sie ostrzalka rownolegle do linii krawedzi tnacej - one bardzo szybko niszcza noz

6. Odnosnie folderow - juz ktos tam wyzej cos powiedzial zeby uwazac na chinszczyzne i brac ''markowe'' noze - nic bardziej mylnego - wielkie marki jak spyderco, kershaw czy cold steel klepi w chinach i do tego jeszcze kosztuja swoje. Sa chinskie marki i noze z tych samych stali potrafia kosztowac 3 razy mniej. folderki sanrenmu , ganzo, real steel sa godne polecenia.

W razie co rowniez sluze pomoca .



Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: A może coś o nożach?
« Odpowiedź #82 dnia: 29.08.2015, 07:27 »



6. Odnosnie folderow - juz ktos tam wyzej cos powiedzial zeby uwazac na chinszczyzne i brac ''markowe'' noze - nic bardziej mylnego - wielkie marki jak spyderco, kershaw czy cold steel klepi w chinach i do tego jeszcze kosztuja swoje. Sa chinskie marki i noze z tych samych stali potrafia kosztowac 3 razy mniej. folderki sanrenmu , ganzo, real steel sa godne polecenia.

W razie co rowniez sluze pomoca .
Chińszczyzna to chinszczyzna.
Spyderco, Kershaw, Cold Steel to firmy uznane i dobre. Część ich produktów powstaje w Chinach czy tez na Taiwanie ale dalej sa to produkty markowe a po prostu produkowane w tych krajach. Nie wystepuja tam zadne problemy z jakoscia czy tez z powtarzalnościa. Sa to to pelnowartosciowe produkty.
Ganzo czy tez Sanremu sa to typowe chinskie fabryczki ktore swoj zywot zaczely od produkcji bezczelnych kopii uznanych nozy. Startowaly kradnac projekty.
Wspomniane przez Ciebie Spyderco, Kershaw czy Cold Steel robi wlasne projekty korzystajac ze wspolpracy najlepszych na swiecie i placac im za to. Wprowadzaja wlasne rozwiazania i pracuja nad nimi.
Obecnie w chinach czy na Taiwanie wiele uznanych firm ma swoje linie produkcyjne. Ale nalezy zrozumiec ze jakosc dalej oferuja najwyzsza. A produkuja tam bo jest po prostu taniej.
W przypadku uznanych firm zawsze mozna byc pewnym wlasnego bezpieczenstwa, gwarancj, powtarzalnosci wyrobu czy tez drobnego serwisu. Przy chinczykach nie masz nic. Poza tym ze trzepią kradzione projekty czesto z niepewnych i najslabszych stali.
Jako jakiś tam kolekcjoner czy tez hobbysta nie bede polecal by kupowac tego co zostalo skradzione. Bo choc kradziezy projektu nie czuc i nie boli to jednak dalej jest to kradziez.
Chińszczyzna to rowniez zalew wszelkiego rodzaju nozy dostepnych na bazarach, targach czy tez sklepach wedkarskich i mysliwskich. Noze typu Columbia i inne takie. Kozacki desing i plastelina zamiast stali a wszystko w cenie ponizej 100zl.
To prawie to samo co z wedkami czy kolowrotkami. Doskonale wiecie ze nawet za 50zl skompletujecie kij z kreciolkiem. Moze nawet beda fajnie wygladac. Ale jakoscia daleko im bedzie do chocby najnizszych modeli prawdziwych firm. W przypadku noza jednak prócz jakiś tam wrazen estetycznych i komfortu pracy dochodzi jeszcze bezpieczenstwo naszych palcy.
A złodziejstwa w zadnej formie promować nie bedę.

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline koks

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 296
  • Reputacja: 21
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: A może coś o nożach?
« Odpowiedź #83 dnia: 29.08.2015, 10:00 »
spoko spoko :) masz racje, ze wszyscy chinole zaczeli od kradziezy pomyslow i patentow. Teraz jednak sanrenmu , enlan , ganzo robia czesc swoich pomyslow (chociaz w dalszym ciagu jest tam duzo kradziezy pomyslow)  i jakosc ich jest na tym samym poziomie co markowych chinoli. Stal uzywaja ta sama i proces jej obrobki jest na zadowalajacym poziomie
Zeby nikogo nie draznic powiem tylko, ze nie mam zadnego chinskiego folderka - powiem wiecej mam jeden folderek finski marttiini ale akurat folderki marttiini to kiepski jest.
Moja kolekcja to generalnie fixy do lasu i na ryby czyli wspomniany juz przez ciebie Wolodja, Tlim,  Bator, Killrathi, Jamall i ich z calym sercem polecam bo to nasi rodzimi nozoroby i robia fajne nozydla. Tlima znam osobiscie i to fajny i sympatyczny gosc jest a reszte znam ze zlotu i to fajna ekipa jest. I fajnie jest miec noz, ktory ma ''dusze'' bo zostal zrobiony od a do z przez czlowieka :)


Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 352
  • Reputacja: 537
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: A może coś o nożach?
« Odpowiedź #84 dnia: 29.08.2015, 11:28 »
Skoro temat o nożach to może warto wspomnieć o poprawnym ostrzeniu :) wrzucam link :)




A skoro mamy tylu fachowców na forum od noży, co sądzicie o tym modelu noża?

Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

Offline koks

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 296
  • Reputacja: 21
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: A może coś o nożach?
« Odpowiedź #85 dnia: 29.08.2015, 20:21 »
Mora Robust - jak sama nazwa wskazuje jest to noz troche pancerniejszy , klinga weglowa o grubosc 3.2mm, mam i polecam jako noz troche mocniejszy do ''ciezszego'' bushcraftu. Jak juz wczesniej wspomnialem dla wedkarzy proponuje noze stainless steel ze wzgledu na latwosc zdzewienia weglowki.
W tym momencie na rynku jest nowa Mora Robust ale stara (ta z filmiku ) jeszcze mozna kupic. Jezeli jej nie kupisz to znajdziesz mora companion heavy duty ktora jest identycznym nozem ale w kolorze zielonym

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: A może coś o nożach?
« Odpowiedź #86 dnia: 29.08.2015, 21:37 »
Widzę, że wrzuciłeś filmy z kanału Survivaltechu.
Paweł jest jednym z najlepszych ekspertów od przetrwania w naszym kraju. Jeśli nie jest najlepszy to z pewnością jest najlepszym z tych których znam i o których słyszałem. Wie co mówi no i w realu to naprawdę świetny gość.
Znamy się już od lat :D
W przeciwieństwie do wielu "speców" on robi to by dzielić się wiedzą z innymi. I robi to co lubi. I w czym jest świetny choć w kilku kwestiach nożowych mam jednak ciut inne zdanie niż on to w całej reszcie nie dość że mu przytaknę to w większości mógłbym się tylko posłusznie uczyć. Jego wiedza nie płynie wyłącznie z książek czy for internetowych a do wszystkiego doszedł w praktyce.
Polecam jego firmę w każdym z możliwych względów.

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline MichalZ

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 983
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
    • https://posciel.to
  • Lokalizacja: Sieradz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: A może coś o nożach?
« Odpowiedź #87 dnia: 02.09.2015, 21:37 »
MarioG kiedy będzie kolejny wpis o nóżkach? czy ktores z tych Morw nadadzą się do filetowania?
Michał

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: A może coś o nożach?
« Odpowiedź #88 dnia: 02.09.2015, 22:02 »
Jak tylko dorwe sie do kompa.
Teraz niestety obowiazki domowe pozwalaja tylko na doskok i czytanie z telefonu.

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline pawciobra

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 511
  • Reputacja: 58
  • Płeć: Mężczyzna
    • Rybomaniacy
  • Lokalizacja: Braniewo
Odp: A może coś o nożach?
« Odpowiedź #89 dnia: 02.09.2015, 22:12 »
Ja już drugi sezon użytkuje bubel za 30zł i również jestem zadowolony jakbym miał nóż za większą kwotę. Kosze nim praktycznie wszystko od wyschniętych gałęzi, otwieram puszki, tnę drzewo na ognisko, dosłownie o niego nie dbam, a się trzyma dobrze :)
http://allegro.pl/olbrzymi-noz-mysliwski-columbia-wojskowy-n254-i5224218026.html
Paweł, koło nr 10 Braniewo
Rybomaniacy.pl