Trochę trudno doradzić, nie wiedząc czym synek dotąd łowił i ile udźwignie. 7 lat to niewiele ale 2 lata doświadczenia w tym wieku to bardzo dużo.
Jeśli chłopiec nauczył się już sam zakładać przynęty, to można go uczyć łowienia z dna batem z donęcaniem, chyba, że macie to już za sobą.
Odradzam "wędki do łowienia" z marketów z kołowrotkiem, za psie pieniądze i psiej jakości.
Jeśli chcesz go nauczyć łowienia z kołowrotkiem z dna, to kup mu jakąś lekką wędkę, tak do 3 - 3,30m i lekki kołowrotek.
Mam do oddania za pół darmo kij JAXON Selection Tele 390 IM7; 5-25g; 7 sections; 6 przelotek; transp. 90cm, Waga: 232 g
ale dla siedmio latka wydaje mi się trochę za duży. No chyba, że jest mocarz i z batami o podobnej wadze sobie radził.