Witam,
I wreszcie stało się i kupiłem jak zwykle coś innego niż myślałem na początku.
Przeszedłem od etapu Cormorana poprzez Trabucco, Korum i inne marki a skończyło się na Drenannie.

Otóż zakupiłem jakopierwszy Carp feeder 11ft jako niby ten dłuższy i mocniejszy kij do metody
Po pierwszych wstępnych oględzinach i tzw "macaniu"wydaje mi się, że jest on kluchowaty i zbyt "miękki" do miotania koszykami z towarem

Może ktoś używa i podpowie jakim ciężkim koszykiem można nim komfortowo rzucać?
Ja najcięższy koszyczek posiadam z Drenanna 45gram i mam obawy czy ten kij to ogarnie?
Kij jest super wykonany i bardzo mi się podoba ale mam mieszane uczucia jak na razie.

Zastanawiam się czy go nie wymienić na krótszy tj 10ft i mocniejszy np 10 ft method feeder?
Może się jakoś w Drapieżniku dogadam?