Kolejny bardzo dobry film. I jakie komentarze, przemyślenia macie? Czy ten człowiek to też ekoświr i ekozjeb? Czy widzicie jak niesprawiedliwe jest wrzucanie wszystkich ekologów do jednego wora? Wyraźnie też tłumaczy, że dzięki działaniu państwa, jakie by nie było, prawdopodobnie uniknięto podobnej katastrofy na Odrze co na DD, a województwo opolskie to chyba teraz najbardziej rybny odcinek tej rzeki.
Wg mnie ekolodzy są chętni do szerszej współpracy, zwłaszcza tacy jak ten, i można tylko pomyśleć jak wiele można by zrobić wspólnymi siłami, gdyby włączyło się w to PZW, dysponujące jakby nie było niebagatelną kasą jak i ilością dusz. Można pokazać się z dobrej strony, do tego zapewnić sobie pewne bezpieczeństwo, że nie będziemy atakowani zakazami nęcenia. Można też nic nie robić i czekać na to co nastąpi...