Tak szczerze,to na tych mistrzostwach nie powinno nas być,a jesteśmy. Obserwuje Meksyk od jakiegoś czasu i uważam,że powinien nam był wlepić,a mało co nie przegrał,tak więc ja bym pana Michniewicza nie czepiał się,bo chłop stara się o rezultat jako taki i jeżeli faktycznie wyjdziemy z grupy,to będzie jego osobisty wielki sukces,a dla Polski radość. Facet został wyjęty z kapelusza po kompromitacji z Souzą (to to w ogóle szkoda gadać) i jakoś sobie radzi.
Ile miał zgrupowań i ile meczów ,żeby cokolwiek wprowadzić ? Lewy mu podstawił nogę,nie strzelając karnego,bo inaczej,pan Czesław byłby już wychwalany.
Arabia jest dobra kondycyjnie. Polotu tam nie ma,po prostu Argentynie zabrakło tlenu.
Jeżeli nas nie zabiegają,nie będzie źle.