Michniewicz powiedział, że w czwartek udzieli obszernego wywiadu i do wszystkiego się odniesie...
Ciekawe czy pójdzie do Krzyśka Stanowskiego. Jeśli tak, to schemat rozmowy jest już znany :
"-No Krzysiek, na mundialu najważniejsze bylo wyjść z grupy. Ci którzy grali ofensywnie pojechali do domu, a my wyszliśmy.
- no zgadza się. A powiedz co z tymi premiami?
- no premie... Słuchaj Krzysiek, coś tam premier mówił, ale ja nie pamiętam dokładnie co. To było 3 tygodnie temu, może coś tam było o jakiś premiach, ale do niczego nie doszło. Nie pamiętam czy zawodnicy rozmawiali z nami na ten temat."
5 min później telefon od widza
" -no cześć. Tu Stefan. Gratuluję panie trenerze najlepszego wyniku od 36lat
- dziękuję, dziękuję. A skąd jesteś?
- Stefan, z Opola
- a Opole, he he. Pamiętam graliśmy tam kiedyś z nimi. Odra Opole, 98r wygraliśmy 2-0. Pamiętam jak Jan Nowak taką fajną akcję zrobił w 27min i wrzucił z prawego skrzydła na głowę do Stefka Kowalskiego i bramka. Potem nas trochę przycisneliscie, ale pod koniec, jakoś po 80min Stefek dołożył drugą bramkę he he. "
Drugi telefon będzie od Ryszarda z Wronek, który Stanowski rozłączy po 10 sekundach a potem na drugi dzień stwierdzi, że żadnych telefonów o jakąś domniemaną aferę nie było, tylko same miłe o mundialu bo to interesuje ludzi.
