A dla czego Luk, odbierasz mi prawo do bycia dumnym z mojej pracy ,która jest mozolna,ale przynosi efekty ? Twój wpis o porównaniu do bitych żon,to policzek dla każdego,kto pracuje na rzecz koła i jego wód i piszę to jako członek okręgu mazowieckiego. Nie podoba mi się to.
Sądzę ,że wiele osób nie zdaje sobie sprawy ilu jest wolontariuszy i jaki oni poczyniają wkład.
To,że ogólny stan wód jest jaki jest,to jedno,ale to,że są ludzie,którzy nie przywdziewają stroju Batmana,tylko pracują na rzecz koła ,nie są krzykaczami,tylko działają narzędziami takimi,jakie mają,to inna sprawa.
Wiem Lucjan,że masz szlachetne pobudki,ale nie zapędzaj się tak i nie rób z każdego bezmyślnej ofiary systemu. Podziemie AK w czasie II wojny ,było nikłe,ale walczyło,nie krzyczało. Im też takie teksty byś zaserwował ?
Regulamin Maćka ma ręce i nogi. Jeżeli byłby przestrzegany,to ma duże szanse powodzenia.