Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2023  (Przeczytany 277649 razy)

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 198
  • Reputacja: 725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1605 dnia: 08.10.2023, 10:26 »
Łowię i ja,ale jest trudny czas. Temp. wody w 2 dni ,spadła o prawie 3 stopnie. Dla ryby to szok,do tego ten churagan.
Póki co jeden leszczyl 600-700g.
Nędza.


Offline Zbigniew Studnik

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 103
  • Reputacja: 463
  • Płeć: Mężczyzna
  • No kill
  • Lokalizacja: Rybnik
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1606 dnia: 08.10.2023, 10:41 »
Ja łowię od świtu i nie narzekam 😉
[/quote

Jesteś na DD? Miałem być dziś na Dzierżnie ale nas prognozy wystraszyły :'( Początkiem tygodnia zapowiadały 25 stopni a koło czwartku zmieniły się na 13 stopni i deszcz. Trochę daleko, żeby jechać i się męczyć z deszczem.
Próbuję łowić na Żywieckim 🙂

Offline katystopej

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 142
  • Reputacja: 393
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał
  • Lokalizacja: Mysłowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1607 dnia: 08.10.2023, 11:19 »
Ja łowię od świtu i nie narzekam 😉

Jesteś na DD? Miałem być dziś na Dzierżnie ale nas prognozy wystraszyły :'( Początkiem tygodnia zapowiadały 25 stopni a koło czwartku zmieniły się na 13 stopni i deszcz. Trochę daleko, żeby jechać i się męczyć z deszczem.

Na DD ryba odcięta, wczoraj byłem. Dzisiaj są zawody w klasyku od wału, później będę wiedział jakie wyniki to dam zanć.
Dzierżno uzależnia

Offline katystopej

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 142
  • Reputacja: 393
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał
  • Lokalizacja: Mysłowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1608 dnia: 08.10.2023, 14:27 »
Mi też udało się na 3h przed obiadem wyskoczyć, ale zimno i wiatr zrobiły swoje, leszczyk i linek. Kolory póki co mało jesienne, a w tygodniu znowu pod 20 stopni ma być.



Drapichrust, na DD na pudle mieli wyniki po 40-60kg, dużo zrobiło losowanie. Czyli albo ryba się ruszyła albo co bardziej prawdopodobne paptrząc po batymetrii tych miejsc przeniosła się całkiem w głębiny.
Dzierżno uzależnia

Offline Drapichrust

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 657
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnów, Nowopole.
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1609 dnia: 08.10.2023, 17:30 »
Katystopej, dzięki za info, planując wyjazd nawet nie pomyślałem, że mogą być zawody, byłaby niespodzianka. A wybierałem się właśnie od wału. Nie wiesz jak w następne niedziele, są jakieś zawody?
Artur

Offline katystopej

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 142
  • Reputacja: 393
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał
  • Lokalizacja: Mysłowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1610 dnia: 08.10.2023, 17:34 »
Dzierżno uzależnia

Offline Zbigniew Studnik

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 103
  • Reputacja: 463
  • Płeć: Mężczyzna
  • No kill
  • Lokalizacja: Rybnik
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1611 dnia: 09.10.2023, 21:43 »
Po dwóch słabych dniach woda w końcu ruszyła. Łowię największego Żywieckiego leszcza w tym sezonie - 65 cm. Żeby przebić swoją życiówkę na tej wodzie tradycyjnie brakuje centymetra 😂.


Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 198
  • Reputacja: 725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1612 dnia: 09.10.2023, 23:33 »
65 cm lecha ,na wodzie innej,niż Dzierżno,to już jest wyczyn.

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 042
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1613 dnia: 10.10.2023, 09:01 »
Jest moc!
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 086
  • Reputacja: 719
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1614 dnia: 10.10.2023, 09:48 »
Piękny lechol

Wysłane z mojego Lenovo TB-J607Z przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Awek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 366
  • Reputacja: 334
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1615 dnia: 10.10.2023, 13:54 »
Gratulacje Zbyszku :beer:
Sławek

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 992
  • Reputacja: 552
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1616 dnia: 11.10.2023, 05:56 »
Gratulacje Zbyszku :bravo: :beer:

Offline Angler97

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 102
  • Reputacja: 13
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1617 dnia: 11.10.2023, 06:24 »
Gratulacje

Offline key_kr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 853
  • Reputacja: 68
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1618 dnia: 11.10.2023, 10:10 »
Po dwóch słabych dniach woda w końcu ruszyła. Łowię największego Żywieckiego leszcza w tym sezonie - 65 cm. Żeby przebić swoją życiówkę na tej wodzie tradycyjnie brakuje centymetra 😂.
Gratulacje!
Smukły ten lechozaur.
Mam takie glinianki z piaskiem gdzie duży Lechu też jest podobnej budowy
A na innej z dnem gliniastym przy wielkości 60cm są cięższe od tych z piasków prawie o kilogram.

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 086
  • Reputacja: 719
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1619 dnia: 22.10.2023, 08:11 »
Wczoraj skorzystałem z okienka pogodowego i wyskoczyłem na niewielką komercje pobawić się z rybkami i wygrzać w ostatniej (raczej) pięknej pogodzie tego roku
Temperatura w nocy +16, w dzień w słoneczku ponas 20 - po prostu pięknie
Na łowisku byłem o 6:30, ale dopiero po 7 przyjechał gospodarz i otworzył podwoje, a jakieś pół godzinki później dojechał do mnie Maciek (Fisha). Przed 7:30 metoda odpalona i pierwsze podajniki poszły w wodę.
Pomimo pięknej pogody, rybki coś niespecjalnie gryzły. Brania mega delikatne i wszystkie trzeba było (poza jednym narwańcem) wcinać - przygięcia po 1-2cm i odpuszczenie, czasem ciut mocniej. No ale cóż, trzeba sobie jakoś radzić
Pierwszy wpadł pinokio taki 5kg - jebaniutki 10 minut podgryzał waftersa potem mały pełnołuski i 8kg misiu i tak do 13 słabiutko (jakies leszcze i pojedyńcze przygięcia). Maciek w tym czasie fajnego jesiotra rosyjskiego złowił i jakiegoś leszcza.
Po obiadku rybki też chyba zgłodniały, bo coś lepiej zaczęły skubać (ale brania dalej mega delikatne), tyle że siedziały trochę w lewo ode mnie i ciężko było się dobrać do nich. Trochę kombinacji i coś tam jeszcze wpadło
W sumie odwiedził mnie pinokio, kilkanaście karpi (największy 8,5kg) i parę leszczy - całkiem spoko jak na połowę października
Przede mną jeszcze 1 max 2 wypady w tym sezonie, także z każdej rybki trzeba się cieszyć
Wypad mega udany pogodowo, towarzysko i wędkarsko - dziś pogoda już pod psem ale to mi nie przeszkadza, bo zaraz trzeba będzie DAF-a odpalić i jechać na Hutę po żelastwo i w trasę

Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀