Autor Wątek: Dbanie o siebie, trening  (Przeczytany 47782 razy)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 977
  • Reputacja: 2230
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dbanie o siebie, trening
« Odpowiedź #120 dnia: 20.01.2025, 16:01 »
Panowie, jak tam forma? Co tak wątek zamarł?

Mironek, zrobiłeś ze dwa kilo przez ten czas?

Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline mironek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 231
  • Reputacja: 76
Odp: Dbanie o siebie, trening
« Odpowiedź #121 dnia: 20.01.2025, 17:57 »
Panowie, jak tam forma? Co tak wątek zamarł?

Mironek, zrobiłeś ze dwa kilo przez ten czas?

Jak widzę Mostek nadal trzymasz formę, gratuluję.

     Ja haniebnie odpadłem zanim zacząłem. Kupiłem kreatynę i białko, ale przy pierwszym treningu okazało się, że mam naderwany mięsień w ramieniu, nawet nie wiedziałem. No i bolał mnie miesiąc ale do treningu nie wróciłem. Nadal sporo maszeruję z kamizelą i bez i walczę o utrzymanie wagi, bo kompulsywne obżeranie robi swoje. Gram regularnie ostro w piłkę, ale, te hantelki to był słomiany zapał. Ból ramienia minął, ale jakoś para poszła w gwizdek.

     Od tego czasu przytyłem jakieś 5 kilo, :facepalm:, mimo marszów i fizycznej pracy. Uzależnienie od gorzkiej czekolady i kalorycznych zup robi swoje. To chyba atawizm zbierania kalorii na zimę plus kompulsywne obadanie się od czasu do czasu zrobiły swoje. Byle do wiosny, bo pałer w marszu jest niezły, poprawna postawa i lepsze myślenie, tylko te niepotrzebne kilosy psują efekt, już czuję mniejszą zwinność. A mięśnie to póki co nie dla mnie, wystarczyć mi musi póki zdrowie płynące z marszów.
   
   

   

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 731
  • Reputacja: 197
Odp: Dbanie o siebie, trening
« Odpowiedź #122 dnia: 20.01.2025, 19:07 »
Bez deficytu kalorycznego nie będzie efektów niestety - co nie oznacza że trening szczególnie siłowy nie pomaga. Pomaga bo utrzymanie tkanki mięśniowej wymaga w cholerę kalorii ale dieta to podstawa.
I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline cthulhu

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 028
  • Reputacja: 215
  • Lokalizacja: Tarnów
Odp: Dbanie o siebie, trening
« Odpowiedź #123 dnia: 20.01.2025, 21:03 »
Dokładnie. Deficyt kaloryczny to podstawa.

Rok temu przez 3 miesiące w okresie grudzień - luty (bez weekendów) jechałem na diecie pudełkowej na 2500kal. Moje dzienne spalanie, o ile początkowo było w okolicach 2800-3000kal, to z czasem wychodziło ok.4000kal, biegając tygodniowo po ok. 60km. Z 91,90kg na 86,15kg spadłem wtedy. Potem był cykl zawodów, a od września wszedłem w fazę roztrenowania podczas, której złapałem jakiegoś gównianego krztuśca chyba. Pokaszliwanie trzymało mnie do grudnia br.

Obecnie mam 94,40kg i od końca listopada moja waga wraz z poziomem tłuszczu stoi w miejscu. Nie wiem co jest grane. Posiłki robię samemu. Nie liczę kalorii, ale na czuja wydaję mi się, że robię je z głową. Pieczywa białego nie jem, cukru w zwyczajnej postaci od lat nie stosuje, słodycze jem rzadko, napojów słodzonych nie pijam. Póki co od 3 treningów zauważyłem lekki progres w tętnie i tempie podczas biegania, ale on z wielkim trudem drgnął. Intensywności i obojętności na razie nie zwiększam jakoś radyklanie bo skończy się to kontuzją przy obecnej wadze. W każdym razie na tegoroczny maraton w Kraku, który jest 6.04 , tak by złamać 4godz., raczej nie zdążę się przygotować :(

A tu taka ciekawostka....dzień koncertu Illusion&Flapjack :P




Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 977
  • Reputacja: 2230
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dbanie o siebie, trening
« Odpowiedź #124 dnia: 20.01.2025, 22:30 »
Kurde, ale kondycja :O

Spójrzcie na moje zdjęcie. Ile ważę? Mam 184 wzrostu.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Herman

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 334
  • Reputacja: 55
  • Lokalizacja: Włodawa
Odp: Dbanie o siebie, trening
« Odpowiedź #125 dnia: 20.01.2025, 22:34 »
Na moje oko jakieś 98 kg, strzelam :)

Offline Papi_feeder

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 539
  • Reputacja: 60
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dbanie o siebie, trening
« Odpowiedź #126 dnia: 20.01.2025, 23:24 »
Panowie, jak tam forma? Co tak wątek zamarł?

Mironek, zrobiłeś ze dwa kilo przez ten czas?
A daj spokój... przepuklina pachwinowa zoperowana w marcu... siatka wszyta, juz niby ok, ale cały efekt psu w d...
+8kg... 😭😭😭 najgorsza jest tkanka tłuszczowa która znowu pięknie zagościła na boczkach i brzuchu... były tylko spacery a to nie zapewniło deficytu... nic to. Było już dobrze znaczy może znowu być 👍
"Jestem podejrzliwy wobec ludzi, którzy nie lubią psów, ale ufam psu, który nie lubi jakiegoś człowieka". Bill Murray

Offline Kamil_BBI

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 954
  • Reputacja: 142
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dbanie o siebie, trening
« Odpowiedź #127 dnia: 21.01.2025, 00:57 »
U mnie bez zmian - siłownia 3x w tygodniu, wagę trzymam 85 kg chociaż zawsze na zimę łapałem teoche izolacji 8). Jedzenie bez zmian, ale robie 30 minut marszu na bieżni po każdym treningu i to pewnie powod dlaczego tej zimy nie przytyłem.
Kiedy pogoda pozwala idę na rower I oby do wiosny :)
Poniżej wczorajszą przejażdżka, po kadencji i średniej prędkości widać, że zardzewiałej od lata ;)
Z pozdrowieniami,
Kamil

Offline cthulhu

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 028
  • Reputacja: 215
  • Lokalizacja: Tarnów
Odp: Dbanie o siebie, trening
« Odpowiedź #128 dnia: 21.01.2025, 05:51 »
Na moje oko jakieś 98 kg, strzelam :)

Też oscyluję, że koło setki. Obstawiam 101kg

Offline mironek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 231
  • Reputacja: 76
Odp: Dbanie o siebie, trening
« Odpowiedź #129 dnia: 21.01.2025, 07:04 »
Na moje oko jakieś 98 kg, strzelam :)

Też oscyluję, że koło setki. Obstawiam 101kg

93 kg

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 977
  • Reputacja: 2230
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dbanie o siebie, trening
« Odpowiedź #130 dnia: 21.01.2025, 07:21 »
84-85 kg :) Tak działa szkielet dziewczynki...

A teraz sobie wyobraźcie, że w wieku jakoś 25 lat ważyłem 94 kg. Teraz mam 88 w pasie, wtedy było 82. Jestem też dużo bardziej otłuszczony niż wtedy.

Jak kiedyś wszedłem na wagę na siłce, to pruszkowskie skoksowane gangusy myślały,że się zepsuła ;D
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline cthulhu

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 028
  • Reputacja: 215
  • Lokalizacja: Tarnów
Odp: Dbanie o siebie, trening
« Odpowiedź #131 dnia: 21.01.2025, 07:40 »
O kurczę to mnie zaskoczyłeś. Myślałem, że pod tą rzeźbą jesteś jeszcze dodatkowo masą nabity. Tym bardziej, że ja mam podobny wzrost 186cm i jak ważyłem 86kg to znajomi myśleli, jakąś chorobę poważną mam lub anoreksję.

W każdym razie słuszna waga i dobry wygląd u Ciebie :bravo:

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 447
  • Reputacja: 577
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dbanie o siebie, trening
« Odpowiedź #132 dnia: 21.01.2025, 08:15 »
U mnie też 84 kg a jaka odmienna sylwetka. W chwili obecnej niestety czekam na wizytę u ortopedy. Wyszedłem z łokcia tenisisty by płynnie "wejść" w łokieć golfisty. Ręka niestety jest na tyle uszkodzona że nie mogę słoika odkręcić.
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 977
  • Reputacja: 2230
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dbanie o siebie, trening
« Odpowiedź #133 dnia: 21.01.2025, 08:40 »
Bardzo dobra sylwetka! Już widzę, że masz łapki lepsze ode mnie ;) Dorzuć 3x20 brzuszków dziennie i będzie szybko ładna kratka, bo tłuszczu nie ma.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline cthulhu

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 028
  • Reputacja: 215
  • Lokalizacja: Tarnów
Odp: Dbanie o siebie, trening
« Odpowiedź #134 dnia: 21.01.2025, 09:59 »
Odnośnie typu sylwetki.

https://www.sportowo-zakreceni.pl/typy-budowy-ciala/

Mi najbliżej endomorfika. Wystarczy miesiąc przerwy w bieganiu i od razu robi mi się opona. Z wiekiem widzę, że co raz gorzej idzie mi powrót do formy...