Nie ma co przesadzać, znacznej róznicy w braniach nie zauważyłem nawet między przezroczystymi a klasycznymi spławikami z balsy.
Różnica jest olbrzymia. Przede wszystkim spławiki Drennana są bardzo trwałe i nie toną, natomiast balsa to jeden wielki problem, bo po czasie są pęknięcia i antenka się zanurza, co sprawia, że nie widzimy brań. Używając spławików plastikowych problemu z ich trwałością czy użyciem nie ma. Balsa to ciągłe wkurzanie się, kombinowanie. W przypadku wagglerów 'ołówkowych' to przeżytek. Tak jak żarówka LED przewyższa te starego typu
Łuk, są lepsze niż Crystal? Te ponoć miały być najlepsze ze względu na przezroczystość / niewidzialność dla ryb?
Spławiki VisiVag to rozwinięcie crystali, ich ulepszona wersja. Plastik jest szarawy, zaś antenka lepiej pokazuje brania podnoszone dzięki malowaniu w dwa rażące kolory. Jest większy wybór spławików pod kątem antenek, i tu dostępne są trzy grubości, więc można lepiej się dopasować pod kątem odległości i wzroku.