Jak nie wabić drobnicy ?

[amur]

Dzień dobry, otóż wędkuje na jeziorze zaporowym o głębokości max 3-4m i dużym problem jest przeszkadzającą drobnica płoć wzdręga krąp, jakie znacie metody robienia zanęty żeby nie prowokować małych ryb ? Próbuje teraz z gliną Double Leam Canal i efekty są podobne. Zamówiłem zanete Lorpio special feeder medium może taka zaneta będzie bardziej leżeć na dnie i nie windować do góry ściągając małe ryby z toni. Czy zanęty typu river mogę wtedy stosować ? Nigdy nie próbowałem. Producent Lorpio podaje dla zanety magnetic Barbel, że jej składniki nawet po wrzuceniu do wody opadają, ktoś coś może podpowie na ten temat, z góry dziękuje wszystkim za odpowiedzi

[piszczu]

Łowisz na spławik czy na feeder? Tak czy siak w obu przypadkach musisz "zgasić" zanętę czyli zrobić tak aby w ogóle nie pracowała tylko powoli rozścieliła się na dnie na przykład przy użyciu kleju, dodatkowo podczas robienia kul możesz moczyć ręce w wodzie i taka kula również nie będzie pracować w toni to znaczy nie będą odchodzić od niej różne małe cząsteczki, które wabią właśnie drobnicę.

Jeśli chodzi o feeder to na przykład zacznij używać koszyków typu window, zwiększ haczyk oraz przynętę, a samą zanętę trochę mocniej domocz, wtedy podczas spadania na dno z koszyka nie będą się wydobywały drobne cząstki zanęty, możesz też koszyk zakleić taśmą efekt będzie ten sam.

Możesz też w obu przypadkach korzystać tylko z gliny i robactwa, albo z samych ziaren typu koński ząb, generalnie pole do popisu jest dość duże w takim przypadku.

[amur]

Dziękuję za odpowiedź, łowię na feeder klasyczny ale czasem też na spławik. Próbowałem z większym haczykiem ale ryba wypluwa przynętę…zmienię na maly hak (przynęta selektywna nadal) to odławiam same małe ryby. Więc selektywność przynęty nic nie daje. Często przylowem będzie drapieżnik typu okoń czy sum jak łowie na czerwonego. Założenie rosowki to tylko ślepe wskazania bo przynęta jest obgryziona a nie zassana. Będę próbować nęcić samym ziarnem(zamiast koszyka ciężarek 20/30g) tylko nie wiem czym skleić ? Glina czy klejem lepiej ? Mówię o gotowych ziarnach kukurydzy np waniliowych, czy ktoś ma jakieś rady jak się zabrać do tego ? Mogę nęcić z wywózki oraz z rzutu.

[Kozi]

Nie używać sypkich zanet, pelletów. Tylko grube ziarno gotowane, kukurydza, groch, bobik.

[piszczu]

Możesz łowić normalnie koszykiem ale zaklej go dookoła taśmą żeby podczas spadania nic z niego nie wypadało, a dopiero na dnie ma się rozejść. Możesz jeszcze używać topionych robaków tak mi się teraz wspomniało oraz jak już pytasz o klej to Liant Coller, jest to klej, który klei na powietrzy, ale w kontakcie z wodą staje się neutralny (o ile dobrze pamiętam) więc tutaj chodzi o to, żeby po prostu dotransportować towar na dno bez ściągania drobnicy, która gdzieś żeruje w toni.

[amur]

Będę testować i kombinować, myślałem zanęcić samym ziarnem z pontonu ewentualnie spróbuję z ilością 1 do 3 stosunek zaneta do gliny. Spróbuję z DoubleLeam i z gliną rzeczną (ale nie wiążącą) zobaczymy efekty

[Majki]

zanęta tylko na start, na glinę szkoda czasu i pieniędzy, lepiej skleić zanętę płatkami i domoczyć do mega klejącej konsystencji.


łowię dużo na pgr i tak naprawde do podajnika stostuje 4mm+2mm allera. najważniejsze nic nie może zasmużyć bo sciągniesz wzdręgi

[Kozi]

zanęta tylko na start, na glinę szkoda czasu i pieniędzy, lepiej skleić zanętę płatkami i domoczyć do mega klejącej konsystencji.


łowię dużo na pgr i tak naprawde do podajnika stostuje 4mm+2mm allera. najważniejsze nic nie może zasmużyć bo sciągniesz wzdręgi

Drobnice ściągniesz nawet gotowaną kukurydzą ale wiadomo nie w takiej ilości co sypką zaneta.

[hakon]

W podobnej sytuacji ostatnio nęciłem końskim zębem wymieszanym z ziemią... Na hak też koński ząb. Weszły fajne liny zero drobnicy...

[Luk]

Co do zanęt, to tutaj potrzebujesz zanęty nie pracującej, najlepiej na mączkach rybnych, takiej jak MMM z Sonu. Ważne też jakich koszyków używasz, bo typowe będą zostawiać smugę zanęty, co drobnicę zwabi tak czy siak. Więc można taśmą zakleić boki koszyka, aby mniej smużył. Jednak lepiej aby zanęta rozsypywała się po dotarciu do dna, więc jej bym wcale nie domaczał zbyt mocno.

Pytanie jednak czy drobnica jest na pewno zła? Bo większe ryby pojawiają się tam, gdzie jest sporo drobnej. Chodzi więc może o to, aby jej nie łowić i tu selektywne przynęty i większy hak mogą wydajnie pomóc. Kukurydza to dobry pomysł lub coś na włosie, jak pellet chociażby. Sama zaś drobnica nie jest czymś złym, i nie skupiałbym się na tym aby jej nie było, ale aby odławiać większe ryby. Większość mniejszych ryb nie pobiera aktywnie pokarmu z dna, robią to zazwyczaj te większe.

[amur]

A czy dodatek ziemi torfowej zgasi pracę zanęty ? Rozumiem że rozluźni np cięższą mieszankę, no i może jeszcze głupie pytanie ale czy sama glina jak się rozprasza w wodzie to też może zwabić drobnicę ?