Autor Wątek: Echosonda  (Przeczytany 423 razy)

Offline Alleius

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 649
  • Reputacja: 47
  • Ulubione metody: feeder
Echosonda
« dnia: 20.12.2025, 18:47 »
W przyszłym roku zamierzam solidniej popracować nad swoim karpiarstwem, w związku z czym rozglądam za sensowną echosondą. Mam sentyment do Garmina za jego zegarki sportowe, dlatego w oczy rzucił mi się model Striker Vivid 7 CV, aktualnie do wzięcia w sensownej cenie w...Media Expert (coś koło 1600 zł).
Założyłem, że na moje potrzeby nie ma sensu dopłacać do przetwornika ze skanem bocznym, wystarczy Clear Vue, ale może się mylę?
Potrzebuję solidnej sondy na ponton, do przejrzenia ukształtowania dna i miękkości. Bez wodotrysków, nie spinninguję ani nie łowię na verta. Myślę też o Deeperze Chirp Plus 3.
Chętnie wysłucham zdania doświadczonych echosondziarzy.

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 005
  • Reputacja: 420
Odp: Echosonda
« Odpowiedź #1 dnia: 20.12.2025, 19:05 »
Nie ma sensu brać 7" spokojnie wystarczy 5". Boczny skan się przydaje jeśli lowisz np na dużych zaporówkach i chcesz szybko sprawdzić teren.

Offline Alleius

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 649
  • Reputacja: 47
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Echosonda
« Odpowiedź #2 dnia: 20.12.2025, 19:15 »
No wlasnie, w moim przypadku w rachubę wchodzą max jeziora 50-70 ha do 10.m głębokości

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 005
  • Reputacja: 420
Odp: Echosonda
« Odpowiedź #3 dnia: 20.12.2025, 19:48 »
Zależy jaka jest charakterystyka tych zbiornikach, w jakich miejscach łowisz. Jeśli typowe polodoecowki i łowienie po brzegach to do niczego ci się nie przyda boczny skan

Online koperek

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 324
  • Reputacja: 56
Odp: Echosonda
« Odpowiedź #4 dnia: Dzisiaj o 10:47 »
Zgodzę się z Kozim co do zbiorników polodowcowych i łowienia przy brzegach ale już na takich żwirowniach czy zbiornikach zaporowych które zazwyczaj mają bardzo urozmaicone dno skan boczny to może być game changer. Ja łowię przeważnie na żwirowniach i skan boczny robi na nich niesamowitą robotę. Można dzięki niemu znaleźć niewielkie półeczki na spadach górek czy przy brzegach i tam precyzyjnie położyć zestaw. Bez skanu bocznego zidentyfikujesz twardość dna ale już ukształtowanie to jest właśnie to do czego skan boczny został stworzony. Poza tym na boczniaku doskonale widać drzewa, kłody, kamienie itd. ich orientację rozmieszczenie względem siebie i ilość (na tradycyjnym też widać ale skan boczny daje dużo więcej informacji). Co do wielkości to według mnie 7 cali to absolutne minimum. Sam mam Raymarine Element 9" i uważam że jest w sam raz. Trzeba pamiętać że echosonda to dodatkowy klamot do przewożenia i na pontonie do którego dobrze byłoby mieć osobny akumulator. Tutaj mała uwaga. Jeśli masz silnik z maximizerem to jest prawdopodobieństwo, że będzie on zakłócał echosondę podpiętą do tego samego akumulatora. Przy silniku bez maximizera masz jeden problem mniej. Temat jest szerszy niż mogłoby się wydawać i paradoksalnie karpiowanie stawia wysokie wymagania echosondzie.

Offline Alleius

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 649
  • Reputacja: 47
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Echosonda
« Odpowiedź #5 dnia: Dzisiaj o 11:19 »
Dobrze, że sygnalizujesz problem z silnikiem. Na razie wybieram ponton. Myślę o Haswingu 55 lbs, do gumy 230-240 cm powinien wystarczyć. Maximiser mogę sobie darować.

Offline piszczu

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 279
  • Reputacja: 50
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
Odp: Echosonda
« Odpowiedź #6 dnia: Dzisiaj o 11:42 »
Zanim skreślisz maximazier to polecam trochę poczytać na ten temat w szczególności jeśli chodzi o oszczędność w poborze prądu. Dodatkowo pierwszy raz słyszę, że ktoś podłącza do jednego akumulatora tego typu echosondę i silnik. Zazwyczaj echosondy, o których tutaj piszecie mieszczą się w takiej poręcznej torbie, która ma pod spodem miejsce na mały akumulator, do tego uchwyt do przetwornika i masz mobilny zestaw, który możesz wyciągać i wkładać bez najmniejszego problemu do swojego pontonu, bez plątaniny kabli. Docenisz porządek i minimalizm na pontonie jak będziesz musiał o 3 w nocy wypłynąć po rybę w deszczu, wietrze i fali wlewającej się do środka z rybą przy burcie, podbierakiem i wędką na pokładzie.


Online koperek

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 324
  • Reputacja: 56
Odp: Echosonda
« Odpowiedź #7 dnia: Dzisiaj o 12:23 »
Jeśli chodzi o ponton to polecam

https://sklep-pontony.pl/glowna/979-ponton-brems-mb-210-s-ad-extream-kil-air-deck.html

Solidny z grubego materiału, rozmiar do łowienia w pojedynkę idealny i waga oszczędzająca kręgosłup. Kil przy karpiowaniu nie jest niezbędny ale dmuchana podłoga jest super bo cicha. Na prawdę nie widzę sensu kupowania większego do karpiowania. Sam się biłem z myślami czy nie kupić 249cm bo do spinningu z kumplem się przyda ale wziąłem 210cm i nie żałuję. 

Silnik 55lbs do takiego pontonu będzie w zupełności wystarczający. Kolega ma tego Haswinga 55lbs o którym piszesz i zajeździć go nie może. Co do tego czy wybrać silnik z maximizerem czy bez to zależy na jak długie zasiadki będziesz jeździł. Jeśli będą to najczęściej wypady weekendowe a od czasu do czasu kilkudniowe to według mnie maximizer nie jest konieczny. Ja mam akurat Motorguide R3 55lbs Digital z maximizerem i akumulatora LiFePo4 100Ah nie udało mi się jeszcze rozładować na jednej zasiadce. Co do akumulatora skoro już o nim wspomniałem to bardzo polecam LiFePo4. Silnik jest wyraźnie żwawszy na takim akumulatorze w porównaniu do kwasiaka, trzyma moc aż do rozładowania aku no i kolejny raz pojawia się aspekt wagi. Taki 100Ah waży ok 11kg. Minusy LiFePo4 to cena i konieczność posiadania dobrej ładowarki do akumulatora z pasywnym balanserem.

Jeśli masz trochę wiedzy i zdolności to super akumulator możesz zrobić sobie sam. Kupujesz:

https://pl.aliexpress.com/item/1005009710488558.html?spm=a2g0o.cart.0.0.7dc3452ctp4bvi&mp=1&pdp_npi=5%40dis%21PLN%21PLN%20796.64%21PLN%20334.59%21%21PLN%20327.24%21%21%21%4021038da617663152805443127e244f%2112000049921609433%21ct%21PL%214788570984%21%211%210&gatewayAdapt=glo2pol
 i to
https://pl.aliexpress.com/item/1005007612738588.html?spm=a2g0o.cart.0.0.7dc3452ctp4bvi&mp=1&pdp_npi=5%40dis%21PLN%21PLN%20187.96%21PLN%20126.59%21%21PLN%20126.59%21%21%21%402103956b17663156485832518eb158%2112000043131678624%21ct%21PL%214788570984%21%211%210&gatewayAdapt=glo2pol

i pakujesz to do puszki elektrycznej czy wędkarskiego wiadra z eva i masz super aku który na weekendowe zasiadki w zupełności wystarczy. Sam na przyszły sezon składam właśnie taki, a do echosondy 20Ah z takich ogniw:

https://pl.aliexpress.com/item/1005008630104677.html?spm=a2g0o.cart.0.0.7dc3452ctp4bvi&mp=1&pdp_npi=5%40dis%21PLN%21PLN%20557.30%21PLN%20167.19%21%21PLN%20167.19%21%21%21%4021038da617663152805443127e244f%2112000046024095496%21ct%21PL%214788570984%21%211%210&gatewayAdapt=glo2pol


100Ah zostanie do lodówki albo jako zapas.