Autor Wątek: Metoda - co zrobić po zarzuceniu?  (Przeczytany 19508 razy)

Offline dfq

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 723
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: KR
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Metoda - co zrobić po zarzuceniu?
« Odpowiedź #30 dnia: 13.11.2015, 13:54 »
Dlatego nie reguluję co chwile hamulca. Zbyt lekko ustawiony hamulec to tez niedobrze. Kilka razy łowiąc na lekkie koszyczki z  tego powodu nie udało mi się prawidłowo dociąć rybki i  się spięła. Gdy tylko oddalam się od wędek lub mam branie na jedną - na drugiej włączam wolny bieg (naprawdę przydatna funkcja).
Znów jestem

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Metoda - co zrobić po zarzuceniu?
« Odpowiedź #31 dnia: 13.11.2015, 13:56 »
Z tym się zgadzam chodź nie popieram doświadczeniem..  Nie mam u siebie w żadnym młynku wolnego biegu..
Dawid

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 467
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Metoda - co zrobić po zarzuceniu?
« Odpowiedź #32 dnia: 13.11.2015, 14:16 »
Mam jakiś awers do ciągłego regulowania hamulca.. Nie chodzi mi o delikatna regulacje przy holu kiedy ryba zaczyna nam odjeżdżac ale mam wątpliwość co do każdorazowego luzowania hamulca po zarzucie.. Nie mieliście takiej sytuacji przy delikatnym przyponie ze trochę przesadziliscie i strzelił? Wiem że przy metodzie tolerancja jest większa bo żyłki grubsze, a i wędka swoje amortyzuje ale mimo wszystko jakoś mi to nie podchodzi

Kwestia wprawy i wyczucia danego kręcioła... Wyczynowcy w UK nie używają wolnego biegu, łowią po kilkadziesiąt dużych ryb, regulując ciągle hamulec. Zazwyczaj ma się po kilku rybach już opanowane o ile przekręcić aby był luz. Nie ma możliwości aby coś sknocić, przy wolnym biegu można zapomnieć. Tak straciłem piękną brzanę na Wye. Ryba nie żerowała i jak miałem w końcu branie, to po wyłączeniu biegu okazało się, że hamulec był dokręcony, po ostatnim zaczepie.

Miałem podobne obiekcje jak i Wy :) Ale po kilku wyprawach się przyzwyczaiłem. Dobrym ruchem tutaj jakiego się uczymy, jest podniesienie wędki do góry, z jednoczesnym trzymaniem szpuli palcem wskazującym. Kręcenie korbką to od razu palec przeskakujący na hamulec i regulujący go. Można w ten sposób szybko reagować. Zwłaszcza na większych dystansach branie pokazywane jest z opóźnieniem, i każdy ułamek sekundy się liczy.
Lucjan

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Metoda - co zrobić po zarzuceniu?
« Odpowiedź #33 dnia: 13.11.2015, 14:26 »
Właśnie widzę Luk ze na wszystkich filmach metodą tak lowisz i nieraz ciężko to nawet zauważyć, nie tracisz dużo  żyłki z kolowrotka. Zgadzam się, żaden sposób nie jest ewidentnie zły, żaden ewidentnie dobry a wszystko do opanowania
Dawid

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 015
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Metoda - co zrobić po zarzuceniu?
« Odpowiedź #34 dnia: 13.11.2015, 14:37 »
Właśnie widzę Luk ze na wszystkich filmach metodą tak lowisz i nieraz ciężko to nawet zauważyć, nie tracisz dużo  żyłki z kolowrotka. Zgadzam się, żaden sposób nie jest ewidentnie zły, żaden ewidentnie dobry a wszystko do opanowania
Pewnie. Przypatrz się na filmach, że angole to w ogóle hamulca nawet nie używają. Pracę kołowrotka stale regulują wystawionym palcem.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Metoda - co zrobić po zarzuceniu?
« Odpowiedź #35 dnia: 13.11.2015, 14:42 »
Część jeszcze klasyk Centerpin :) Luk tez jeśli się nie mylę na jednym z filmów lowiles takim lipienie na przepływankę. Przyznam szczerze ze nie miałem przyjemności takim łowić.. Jak miałem ze 4 lata to się bawiłem takim komunistycznym :D ale odbiegamy od tematu.. :)
Dawid

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 615
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Metoda - co zrobić po zarzuceniu?
« Odpowiedź #36 dnia: 13.11.2015, 14:43 »
Na cała tą mechanikę ja stosuję kołowrotki z wolnym biegiem w połowie na dwie wędki problem mam z głowy dubelek jest spokojnie do opanowania
1. nie klipuje tylko popuszczam wolny bieg ( jest odpowiednio wyregulowany by zrobić opór konieczny do samo zacięcia - a nie pozwoli kija rybie wciagnąc do wody)
2. mam branie ryba odjeżdża chytam kij jedna reką drugą chytam szpule zacinam - po ułamku sekundy przechodzę na popuszczanie korbą blokuje wolny bieg i do roboty przedni hamulec mam wyregulowany w razie W.....
cała praca to ja kij i odpowienia praca korbą w razie odjazdów popuszczam do tyłu na korbie - cud miód orzeszki - ah te walki ....
Maciek

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 615
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Metoda - co zrobić po zarzuceniu?
« Odpowiedź #37 dnia: 13.11.2015, 14:45 »
Właśnie widzę Luk ze na wszystkich filmach metodą tak lowisz i nieraz ciężko to nawet zauważyć, nie tracisz dużo  żyłki z kolowrotka. Zgadzam się, żaden sposób nie jest ewidentnie zły, żaden ewidentnie dobry a wszystko do opanowania
Pewnie. Przypatrz się na filmach, że angole to w ogóle hamulca nawet nie używają. Pracę kołowrotka stale regulują wystawionym palcem.
palec ( w moim przypadku korba załatwia sprawę - ... jakie hamulce po co .... no chyba że naprade jak jest dzikus to hamulczyk czuwa....)
Maciek

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Metoda - co zrobić po zarzuceniu?
« Odpowiedź #38 dnia: 13.11.2015, 14:58 »
Ciekawe podejście nigdy nie widziałem kogoś kto tak lowi :)  ja osobiście wolę mieć hamulec skręcony luźno i często się on odzywa.. Może dlatego że lubię jak pięknie dzwoni :) także dlatego ze mam na stawie "pustynię", zero zaczepów czy choćby lilii.. ale bez przesady nie jest całkiem rozkrecony i gdybym się zagapil wędka w wodzie.. Chociaż ja nigdy nie lowie na dwie wędki, zawsze jedna. Jeśli nie chce się porównywać metod to moim zdaniem ilość ryb jest podobna choć wiadomo mniej możliwości sprawdzenia choćby przynęt.  Z drugiej strony nie zdarzają się splątania czy podwójne brania.
Dawid

Offline yarousseau

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 434
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Metoda - co zrobić po zarzuceniu?
« Odpowiedź #39 dnia: 13.11.2015, 15:02 »
Jedna węda to nuuuda ;)

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

yarousseau
Mazovia Fishing Team
https://www.facebook.com/mazoviaft/

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Metoda - co zrobić po zarzuceniu?
« Odpowiedź #40 dnia: 13.11.2015, 15:10 »
Co kto lubi, ja się na rybkach nigdy nie nudzę
Dawid

Offline yarousseau

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 434
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Metoda - co zrobić po zarzuceniu?
« Odpowiedź #41 dnia: 13.11.2015, 15:11 »
Ja tez bo lowie na dwa kije a w piorunowie na 3

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

yarousseau
Mazovia Fishing Team
https://www.facebook.com/mazoviaft/

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Metoda - co zrobić po zarzuceniu?
« Odpowiedź #42 dnia: 13.11.2015, 15:12 »
O gustach się nie dyskutuje :)
Dawid

Offline yarousseau

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 434
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Metoda - co zrobić po zarzuceniu?
« Odpowiedź #43 dnia: 13.11.2015, 15:13 »
Racja ;) zgrywam się :)

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

yarousseau
Mazovia Fishing Team
https://www.facebook.com/mazoviaft/

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Metoda - co zrobić po zarzuceniu?
« Odpowiedź #44 dnia: 13.11.2015, 15:58 »
Ja tez bo lowie na dwa kije a w piorunowie na 3

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
Na 3 juz bym nie dał rady.
Za duzo roboty. Przy dwoch czesto jest ciezko :-)

Mario
Mazovia Fishing Team