Autor Wątek: Rzeczny feeder - kleń, jaź  (Przeczytany 46561 razy)

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 573
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Rzeczny feeder - kleń, jaź
« Odpowiedź #120 dnia: 07.01.2016, 22:21 »
No to "Spaślaku" mamy ten sam problem, tyle że ja uważam iż nie utonę, bo będę pływać niczym dętka od traktora...

śmiech śmiechem -chyba sie jeszcze nie kapałeś i oby nie ( znam kozaków ktorzy jak im pajeczyna pod swidrem poszla to sie zlali w gacie )
sam biegalem po 8cm jak wazylem 70 kg teraz mam to w nosie choc mam kombinezon plywajacy za mlodego w padlem po 15 min kolesie mi spodnie w kolanach lamali po wyjeciu mnie z wody i od tego czasu jeste ostrozny
moim zdaniem nie ma niebezpiecznego lodu tylko ludzie bez mózgu
nie chce nikogo obrazic mam tylko na uwadze bezpeczenstwo !
Maciek

Offline mirgag

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mirosław
  • Lokalizacja: Głogów - Zielona Góra
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Rzeczny feeder - kleń, jaź
« Odpowiedź #121 dnia: 07.01.2016, 22:35 »
Maćku, nie obrażam się, bo masz rację. Ale trzy dni temu byłem na jednym zbiorniku "zapoznawczo", był lód 8 cm. Przy pierwszym, czarnym lodzie we dwóch możemy tańczyć obok siebie.

Na lód na Odrze wchodzę z pierzchnią, a nie świdrem.

Masz rację, na lód trzeba wchodzić z głową. W tym wypadku, nie ma obawy. A łowiłeś z lodu w nartach albo z pontonu? To zrywanie boku, ale jakie efekty?...
*Jedynie upór i determinacja są wszechmocne*
Mirosław

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 573
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Rzeczny feeder - kleń, jaź
« Odpowiedź #122 dnia: 07.01.2016, 22:48 »
Maćku, nie obrażam się, bo masz rację. Ale trzy dni temu byłem na jednym zbiorniku "zapoznawczo", był lód 8 cm. Przy pierwszym, czarnym lodzie we dwóch możemy tańczyć obok siebie.

Na lód na Odrze wchodzę z pierzchnią, a nie świdrem.

Masz rację, na lód trzeba wchodzić z głową. W tym wypadku, nie ma obawy. A łowiłeś z lodu w nartach albo z pontonu? To zrywanie boku, ale jakie efekty?...

nie łowiłem teraz na 10 cm czarny lód wchodzimy we dwóch na lince i z kolcami
ryby nie sa tego warte po prostu zdrowy rozsadek ja jeste ostrożny łowię na zaporowkach wahania wody powodują cuda
walniesz otwór i po 2 min masz wody po kostki kolo otworu  -stad ta ostrożność.

Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2757.0
Maciek

Offline vito222

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Reputacja: 21
  • Płeć: Mężczyzna
  • na luzie
  • Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Rzeczny feeder - kleń, jaź
« Odpowiedź #123 dnia: 02.08.2016, 20:26 »
Cześć chłopaki, od dawna nie logowałem się na forum ale kilkanaście razy na dobę śledzę wasze wpisy - tyle tytułem przeprosin ;D

14.07.2016 moje koło organizuje na rzece Warta zawody gruntowe, kolegom z Gorzowa Wlkp. :) nie muszę pisać co można w tej wodzie spotkać , taktycznie i sprzętowo jestem przygotowany na zawody - od haków, przyponów, koszyków, miejsc nęcenia, uważam że to jest dopięte na 4+. W sobotę zrobiłem już pierwszy z 3 treningów: wynik 37 rybek i spinka na koniec łopaty takiej powyżej 2 kg (zabrałem kolegę - testera :) ze sobą dałem mu cześć swojej zanęty i złowił po 4 h 5 rybek) więc myślę że ok, dodam że nie czyta naszego forum 8) (po tych zawodach wleciał do sklepu wędkarskiego i zostawił ponad 200 zł na zmianę swoich starych zasad hahahahaha.
 A teraz do brzegu, zawody chcę wygrać więc głupotą byłoby nie napisać do was. Mieszanką chciałbym przyciągnąć krąpie i leszczyka bo tego jest u mnie najwięcej i myślę, że ta ryba będzie aktywna:
500 gr "rzeki"i 300 gr płoci, krąpia, leszcza od Z. Milewskiego do tego 100 gr pieczywa fluo, 100 gr  epiceine od Traper - to była baza,
teraz dodatki, które idą osobno w koszyka i zamykam zanętą 200 gr konopi gotowanych, pinka topiona 0,5 l, puszka kukurydzy konserwowej, dendrobena, caster.
Może teraz troszkę o taktyce :
Poszukam ryby w dwóch liniach, pierwsza to zapływ główki granica prądu i druga do spokojna woda na powrocie główki - obydwie linie zanęcę szybciutko po 3, 4 kosze na grubo, dopinam przypony i łowimy, z doświadczenia zamontuję w zestawie w prądzie większą przynętę na włosie bo nie obrobię się w krąpiach i drobnicy ( miałem tak ostatnio).
zestawy to koszyki rzeczne montowane przelotowo 100 gr i 50 gr odpowiednio do podanych miejsc, przypony od metra do 1,5 m robione na fluorokarbonie, haki w rozmiarze 12 - 16 z mikro zadziorem,.

koledzy fachowcy jak to widzicie ???
zestawy

Offline vito222

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Reputacja: 21
  • Płeć: Mężczyzna
  • na luzie
  • Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Rzeczny feeder - kleń, jaź
« Odpowiedź #124 dnia: 02.08.2016, 21:49 »
Poprawna data zawodów to 14, ale sierpień :-)