Na wstępie chciałbym przywitać wszystkich forumowiczów! Dotarłem do tego forum dzięki filmikom Luka - świetna sprawa! Pozdrawiam Cię serdecznie!
Do rzeczy.
Jestem amatorskim wędkarzem. Wędkarstwo to moje hobby i sposób na odpoczynek. Do tej pory wędkowałem przy użycia spławika i koszyka z sygnalizatorem brań. Od przyszłego sezonu postanowiłem zgłębić tajniki Feedera oraz powędkować na Method Feeder. Jako, że jestem zielony jeśli chodzi o sprzęt "na początek" proszę Was o pomoc.
Jakiej wędki użyć? Będę wędkował na dwóch bardzo różnych jeziorach. Pierwsze głębokie, ze stromymi spadami i przeważnie twardym dnie. Głębokość to około 5-6 m. W odległości od brzegu około 30-40 m. Drugie natomiast to płytkie, muliste jezioro. Tam też chcę lokować zestaw bliżej brzegu, przy grążelach i innej roślinności na głębokości 1-2 m. W tych dwóch przypadkach zapewne będę musiał inaczej wiązać zestaw do methody. Nie wiem jednak jakich podajników użyć, jaka gramatura i wielkość. Idąc dalej tym tropem, jaki ciężar wyrzutu wędziska? Jaka długość? Feeder, czy Picker? Pytania się mnożą, a na odnalezienie wszystkich odpowiedzi czasami brakuje czasu.
Oglądam niekiedy poradniki wędkarskie, które rzekomo mówią o wszystkim. Jednak mam wrażenie, że czasami nie są stworzone do mazurskich realiów PZW. Mianowicie - wiadomo, że w Polskich jeziorach ciężko grubą rybę, bo jej po prostu dużo nie ma. Często odławiana jest przez rybaków siatami, przez wędkarzy gdyż wypuszczanie ryb jest bardzo niemodne na jeziorach na których ja łowię no i do tego dochodzą kłusole z prądem i siatami. W takim wypadku często musimy zadowolić się mniejszą rybą. No i właśnie jak to jest z Methodą i ogólnie Feederem, kiedy w większości nie mamy do czynienia z kilku kilogramowymi linami, leszczami, karasiami czy dorodnymi płociami? Gdzie brania są pewne i widoczne. Jak to jest z drobną rybą, którą też daje dużo radości, rzecz jasna, a bierze delikatnie? Czy drgająca szczytówka daje radę (jak PiS

), czy jest skuteczna?