Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2016  (Przeczytany 1282506 razy)

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #4455 dnia: 20.06.2016, 10:11 »
Gratuluję tym co połowili w weekendzik :)
Ja też wybrałem się nad wodę. W planach było łowienie w Piorunowie ale akurat w tę sobotę łowisko miało być czynne dopiero od godz. 13. W zaistniałej sytuacji postanowiłem odwiedzić nielubiane przez większość łowisko Wodne Ranczo w Brwinowie (dodam, że ja byłem tam pierwszy raz ale słyszałem już wcześniej nieco na temat tego łowiska i nie były to dobre opinie). Nad wodą byłem ok godz. 8:30 (wcześniej nie dałem rady). Po zarzuceniu wędek czekałem jakieś 5 min na pierwszy odjazd na jednym z feederków. Potem były kolejne. Złowiłem kilka fajnych już karpi, sporo malutkich płoteczek, krąpików, wzdręg, leszczyków... Na sam koniec trafił się nawet okoń (na krabowo krylowego dumbell'a od Drennana). Łowisko pod względem rybostanu jest bardzo ciekawe ale niestety nie obyło się bez niemiłych niespodzianek. Akurat tego dnia trwały jakieś prace przy budowie kolejnych zbiorników i panowie robotnicy zupełnie czuli się swobodnie poruszając się wokół łowiska jak i po łowisku motorówką parę metrów ode mnie (udawali że mnie nie widzą chyba)... Niestety to nie wszystko - kulminacyjne było przeciągnięcie jakiegoś sznurka wzdłuż łowiska jakieś parę metrów od mojego stanowiska odcinając mnie od nęconego wcześniej i przynoszącego rybki miejsca... Nie wiem czy właściciele to widzieli czy nie ale nie było to raczej poważne... Gdyby to był tylko i wyłącznie staw hodowlany to nie miałbym żadnych wątków ale skoro ogłaszają się jako łowisko to już słabo niestety:/ Dzień wcześniej dzwoniłem i pytałem czy można łowić itd i niestety nikt nie raczył poinformować mnie o tym, że będą tam jakieś prace prowadzone. Tak czy inaczej pewnie tam kiedyś jeszcze wrócę bo często bywam w okolicy... Dodam, że wjazd nie należy do najtańszych w porównaniu z innymi łowiskami (30pln). Reasumując - mam bardzo mieszane uczucia...
Poniżej wrzucam kilka fotek. Napisałem to wszystko bo z tego co mi wiadomo to sporo ludzi zna to łowisko tylko ze słyszenia i żadna ze słyszanych opinii dotyczących łowiska nie była świeża :) Teraz sami sobie odpowiedzmy czy chcemy tam łowić :)
Dzięki za opis.
A przy okazji jadąc do Ciebie mialem okazję zobaczyć lowisko. Wyglada fajnie ale wygląd to nie wszystko.
A widzę, że połowiłeś bardzo ładnie.
Gratulacje.
I dzięki za kulki i inne dobra.

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline dominik9166

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 329
  • Reputacja: 31
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko C&R!
  • Lokalizacja: Podkarpacie
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #4456 dnia: 20.06.2016, 10:14 »
Gratulacje, ale połowione :bravo:
~Dominik

Offline kucus22

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 785
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #4457 dnia: 20.06.2016, 15:11 »
Dzisiaj korzystając z okazji, iż w tym tygodniu pracuję na nocki, zaplanowałem kolejny wypad na byłą żwirownię.
Miałem jechać wcześnie, budzik nastawiłem na 5 rano, jednak widok za oknem, wiatr i ulewa, sukcesywnie przytrzymały mnie dłużej w łożu małżeńskim ;) Na rybki dotarłem grubo po 8, łowić zacząłem około 9.

Po piątkowej nocce i blanku na tym miejscu, byłem pełen obaw o jakiekolwiek brania. Dodatkowo po upalnym weekendzie, temperatura spadła do około 16 stopni, w wiatr asystował deszczowi :rain: Okazało się, że rybek uaktywnił się chwilę po godzinie 10, najpierw złowiłem około 2,5 kg. karpika.

Malec skusił się na dwa ziarenka kukurydzy czosnkowej Cukk.
Następnie zaliczam fajne branie na ten sam zestaw, niestety rybka spina się po kilku sekundach.
To było drugie dzisiaj i przedostatnie branie :( Miałem jeszcze przyjemnego karpika około 3,5 kg. niestety zbój spiął się po dość fajnym holu, gdy próbowałem siłą odciągnąć go od kapelonów :( Ryba ponownie posmakowała kuku, tym razem jednego ziarenka).
Więcej przygód niestety nie miałem, cieszy chociaż to po ostatniej porażce. Myślę, że pogoda nie była bez znaczenia, ryba ewidentnie chodziła górą wody. Widziałem sporo spławów, nawet udało mi się zaobserwować karpia na oko 8 kg. który całym ciałem wyskoczył nad powierzchnię ;D To by była fotka dopiero, gdyby człowiek prawie aparatem się bawił ;)
Łowy skończyłem o 13 30, ponieważ musiałem żonie samochód odstawić.  Pozdrole raz jeszcze :thumbup:

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 658
  • Reputacja: 1998
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #4458 dnia: 20.06.2016, 17:38 »
Ja wczoraj zaliczyłem pięknego blanka od 19 do 21:30. Nawet puknięcia. Muszę przyznać, że jak na razie to mój najgorszy sezon od kilku lat... Nie sądzę, by moje umiejętności nagle uległy tak poważnemu pogorszeniu. Łowisko to samo, przynęty i zanęty jak w roku ubiegłym, który był najlepszy w moim wędkarskim życiu. Dziwne.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline KaZuYa88

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 117
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Żary
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #4459 dnia: 20.06.2016, 17:49 »
Dzika Rzeka Odra



Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #4460 dnia: 20.06.2016, 17:55 »
Piękne lechy! Ciemne i zdrowe, szkoda ich :(

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #4461 dnia: 20.06.2016, 17:56 »
Dzisiaj korzystając z okazji, iż w tym tygodniu pracuję na nocki, zaplanowałem kolejny wypad na byłą żwirownię.
Miałem jechać wcześnie, budzik nastawiłem na 5 rano, jednak widok za oknem, wiatr i ulewa, sukcesywnie przytrzymały mnie dłużej w łożu małżeńskim ;) Na rybki dotarłem grubo po 8, łowić zacząłem około 9.

Po piątkowej nocce i blanku na tym miejscu, byłem pełen obaw o jakiekolwiek brania. Dodatkowo po upalnym weekendzie, temperatura spadła do około 16 stopni, w wiatr asystował deszczowi :rain: Okazało się, że rybek uaktywnił się chwilę po godzinie 10, najpierw złowiłem około 2,5 kg. karpika.

Malec skusił się na dwa ziarenka kukurydzy czosnkowej Cukk.
Następnie zaliczam fajne branie na ten sam zestaw, niestety rybka spina się po kilku sekundach.
To było drugie dzisiaj i przedostatnie branie :( Miałem jeszcze przyjemnego karpika około 3,5 kg. niestety zbój spiął się po dość fajnym holu, gdy próbowałem siłą odciągnąć go od kapelonów :( Ryba ponownie posmakowała kuku, tym razem jednego ziarenka).
Więcej przygód niestety nie miałem, cieszy chociaż to po ostatniej porażce. Myślę, że pogoda nie była bez znaczenia, ryba ewidentnie chodziła górą wody. Widziałem sporo spławów, nawet udało mi się zaobserwować karpia na oko 8 kg. który całym ciałem wyskoczył nad powierzchnię ;D To by była fotka dopiero, gdyby człowiek prawie aparatem się bawił ;)
Łowy skończyłem o 13 30, ponieważ musiałem żonie samochód odstawić.  Pozdrole raz jeszcze :thumbup:





Maciek, w piątek nocka i zasiadka na okazy :)

Offline KaZuYa88

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 117
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Żary
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #4462 dnia: 20.06.2016, 18:09 »
Piękne lechy! Ciemne i zdrowe, szkoda ich :(

Nie jadam ryby. Chyba ze paluszki rybne :) Pływają dalej i rosną ...

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 658
  • Reputacja: 1998
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #4463 dnia: 20.06.2016, 18:13 »
Piękne lechy! Ciemne i zdrowe, szkoda ich :(

Nie jadam ryby. Chyba ze paluszki rybne :) Pływają dalej i rosną ...
:thumbup:
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #4464 dnia: 20.06.2016, 18:15 »
Ja wczoraj zaliczyłem pięknego blanka od 19 do 21:30. Nawet puknięcia. Muszę przyznać, że jak na razie to mój najgorszy sezon od kilku lat... Nie sądzę, by moje umiejętności nagle uległy tak poważnemu pogorszeniu. Łowisko to samo, przynęty i zanęty jak w roku ubiegłym, który był najlepszy w moim wędkarskim życiu. Dziwne.



Gdyby nie wiosna w ubiegłym roku i leszcze na złoto, to miałbym podobnie. Michał, warto zwrócić uwagę na pogodę, szczególnie na ciśnienie. My przepowiadamy brania ryb z 99% prawdopodobieństwem właśnie na podstawie ciśnienia. Wiadomo, że są odstępstwa, ale wyjątek potwierdza regułę. Dzisiaj Maciejowi przepowiedziałem kiedy ryby przestaną brać, trafiłem w dziesionę kolejny raz.
Dlatego nie ma co zwalać winy na umiejętności jak piszesz, watro się rozglądać ;)

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #4465 dnia: 20.06.2016, 18:17 »
Piękne lechy! Ciemne i zdrowe, szkoda ich :(

Nie jadam ryby. Chyba ze paluszki rybne :) Pływają dalej i rosną ...





Acha, myślałem, że w siatce to ubiłeś. Rozumiem, to się chwali. Nie żebym był jakimś opętanym NKilem ale takie lechy zasługują na szacunek. Pozdrawiam

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #4466 dnia: 20.06.2016, 18:20 »
A opisz Kolego na co te leszki brały, jaki zestaw i gdzie tak fajnie połowiłeś ?

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 658
  • Reputacja: 1998
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #4467 dnia: 20.06.2016, 18:23 »
Jędrzej, dzięki! Ja wiem, że to nie wina moich umiejętności. Bo one ewentualnie wzrosły, nie zmalały. Pogoda jest strasznie powalona. Niemniej frustracja we mnie rośnie. Szczególnie, gdy przeglądam ten wątek :P
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #4468 dnia: 20.06.2016, 18:25 »
Jędrzej, dzięki! Ja wiem, że to nie wina moich umiejętności. Bo one ewentualnie wzrosły, nie zmalały. Pogoda jest strasznie powalona. Niemniej frustracja we mnie rośnie. Szczególnie, gdy przeglądam ten wątek :P



Stary, Pogodynka Ci prawdę powie... ;) Ps. Warto też Bait Techa do wiadra wrzucić, sypnąć średnim pelletem i zasolić ;) :D

Offline KaZuYa88

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 117
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Żary
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #4469 dnia: 20.06.2016, 18:26 »
Stać  mnie na zanete i prawie 200km  do ukochanej rzeki to stać mnie i na paluszki muchy bym nie zabił a co dopiero rybę :P .

Konopie , groch , kukurydza plus zanęta piernikowa ... Karmiłem ziarnem z procy a do koszyczka zaneta ...
Na haku hiciorem był biały z czerwonym , ale to chyba z racji Euro :D . Czasami tylko gnojak  ....