Ja też dzisiaj zaliczyłem wypadzik na rybki.
A oto krótka relacja.
Rzeka Warta w Gorzowie.
1 wędka - Feeder Browning Black Magic (Cw do 60gr)
Szczytówka 0,75 oz
Przynęty : białe robaki, dendrobena, groch, kukurydza. - Zdecydowanie "branie" miał b.robak
Wyniki skromne, ale mnie już cieszą.
Brań sporo, ale skutecznie na brzegu wylądowało 11 krąpi - większość małych "medalików", 2 leszczyki - większy 40 cm -0,81 kg. Kolejny ok. 1 kg spięty przy podbieraku.
Słoneczko świeciło. Przyroda zaczyna żyć.







Coś tam dzisiaj skubało.
Jutro myślę o wypadzie nad jezioro. Może zamelduje się pierwszy lin w sezonie
