Autor Wątek: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016  (Przeczytany 207634 razy)

Offline kop3k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 488
  • Reputacja: 320
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amat Victoria Curam
    • Galeria
  • Lokalizacja: UK London
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #390 dnia: 15.06.2016, 20:16 »
Czytam i wyczuwam u większości ból dupy, tak serio i bez ogródek.
Po co wy się dzielicie na strony znowu mało wam, że polityka was już podzieliła?

Jakub twój post i jego część o lokowaniu produktu. .... to może jebnij sobie taki dopisek do swojego każdego zgłoszonego zdjęcia do konkursu ?

Pyza ja się powtórzę a ty mnie zrozumiesz ;) dawaj karpia 8)

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 352
  • Reputacja: 537
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #391 dnia: 15.06.2016, 20:23 »
Lucjan na Twoich niedawnych filmach widzieliśmy jak łowisz leszcze jeden za drugim na robaka na pellety na mielonke z serem i co tam jeszcze.  II chyba nawet skomentowales ze słaby dzień.  Podejrzewam że gdybyś tam też zarzucił samego dumbels a też leszcz by siadł.  Ale wybrałeś takie łowisko żeby nam pokazać jakiegoś nowego producenta przynęt,  do tego lokowanie produktu z wycinakami guru ze niby fajnie się serek wycina i jest to skuteczne. Masz rację bardzo łatwo się łowi na tak przerybionych komercjach .   Zabierz te nowe przynęty i wycinanki i jedź na swojskie wody u Pyzy zobaczymy jakie będą efekty.

:beer:
Z całym szacunkiem do Ciebie luk :)

Jakub dobrze to napisał, Luk przecież był w tym roku na rybach z Mateo i sam pisał, że brały karpiki zarybieniowe i wszędobylski leszczyk. Oczywiście woda otwarta. Dopiero pojechał na ryby do Maćka na komercję, dopiero tam połowił, wspólnie z Maćkiem. to widzicie sami, że złowić dużą rybę, tak z marszu na wodach PZW to jest sztuką. I nie wymagajcie tej sztuki ode mnie.
Kamil ja pamiętam o karpiu, jestem pamiętliwy, będzie ze specjalną dedykacją dla Ciebie :-[ Nie dzielmy się chłopaki na grupy, łówmy tam gdzie chcemy. Życie jest zbyt krótkie żeby się spinać o takie błahostki.
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

Chub

  • Gość
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #392 dnia: 15.06.2016, 20:27 »
Pyza my tu na PZW z szabelką startujemy a Ty z całym batalionem to się nie dziw, że lud chce widowiska :P

Offline jakub_wr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 500
  • Reputacja: 113
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #393 dnia: 15.06.2016, 20:33 »
Kop3k adwokat Luka zawsze tam gdzie coś troszkę nie po myśli idzie. 

Nie o reklamach miało byc a o porównywanie łowisk,  jak ja łowie dużo to jest za łatwy zbiornik jak Luk szarpie dziesięć leszczy w godzinę to sukces nowej zanęty i wykrojników.

Nie ma bólu dupy spokojnie z takimi wyjazdami. 
Promuje i pokazuje swoje okupione godzinami pracy. I nie muszę chodzić na komercje udowadniając skuteczność. Jest różnica?
Dobra koniec na tym bo to Sylwka wątek. 

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 352
  • Reputacja: 537
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #394 dnia: 15.06.2016, 20:42 »
Pyza my tu na PZW z szabelką startujemy a Ty z całym batalionem to się nie dziw, że lud chce widowiska :P

Rozmowa się rozwija, nie szkodzi :) Mi to w moim wątku nie przeszkadza. Widowisko to by było, jakby ktoś po twarzy dostał, a tak to lecą same słowa. Chyba zmienię temat swojego wątku, i nazwę Gorąco jak zawsze u Pyzy :D

I na tym Panowie kończymy, tą nie potrzebną rozmowę. Bo komuś cukier poleci a leki są drogie...

Pozdrawiam
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

Offline kop3k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 488
  • Reputacja: 320
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amat Victoria Curam
    • Galeria
  • Lokalizacja: UK London
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #395 dnia: 15.06.2016, 20:50 »
Nie o reklamach miało byc a o porównywanie łowisk,  jak ja łowie dużo to jest za łatwy zbiornik jak Luk szarpie dziesięć leszczy w godzinę to sukces nowej zanęty i wykrojników.
Widzisz miało nie być ale nie odpuściłeś sobie ;)

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #396 dnia: 15.06.2016, 20:53 »
Sylwek rób swoje i nie przejmuj się, że ktoś Ci coś sugeruje. Nigdy też nie czuj się gorszy bo nie masz szkoły! Wykształceni ludzi to czasami debile.
Osobiście podziwiam Twoje wędkowanie. Widać, że kochasz to co robisz. Nigdy się nie zmieniaj bo komuś coś się nie podoba.
Jak pokazała Batorówka ryby brały na puste haczyki. Czy o to chodzi w łowieniu ryb?
Podobnie jak Ty czekam na dzikiego karpia.
Mam nadzieję, że ten sezon mi takiego podaruje. W sumie to już coś trafiłem lecz małe, ale cieszy.
Szkoda, że Cię nie było na zlocie bo chyba byśmy się dogadali mimo niewielkiej różnicy wieku.

Pozdrawiam

p.s. Ci którym się nie podoba. Po co komentujecie? Nie czytajcie i luz.




Łukasz
 
Mazovia Fishing Team

Offline Matysekmm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 978
  • Reputacja: 55
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #397 dnia: 15.06.2016, 21:21 »
Witam

Wszystkim kolegom, którym się podobało serdecznie dziękuję, a tym którym się nie podobało, dziękuję, że czytają.

... i jeszcze jakby troszkę ortografia, gramatyka, stylistyka... bez urazy

Tego nie skomentuję. Jestem prosty chłopak, nie wykształcony, po szkole podstawowej. To wykształcenie podstawowe. Od 16 roku zacząłem pracę, pracuję do dziś. To już mi 30 lat minęło pracy. Trochę za późno na poznanie gramatyki i stylistyki. Opisuję to i opowiadam na swój sposób. Robię to za darmo i nie dla sławy, czy czegoś innego. Po prostu opisuję jeden dzień ze swojego pobytu nad wodą. Niektórym kolegom to się podoba, dlatego piszę, nie wszyscy się wypowiadają do moich relacji, ale widać po otwarciach ilu ludzi odwiedziło ten wątek. To widać, że jednak wątek jest ciekawy, choć ryby są nie wielkie. Ale prawdziwe, nie zmyślone, niefantazjowane, tak jak łowię, tak to pokazuję.

Należy także zauważyć że nawet tytuł wątku jest: "Pyza Na Swojskich Wodach - 2016", a wy chłopaka wysyłacie na "obce" wody :P
Pyza strasznie duże masz oczka w tym sicie. Jakiej wielkości oczka i czy nie przeszkadza to przy drobniejszej granulacji zanęty?

Tak jak Paweł zauważył, wątek jest Pyza na swojskich wodach, to więc niech tak zostanie. Pamiętają koledzy bajkę Pyza na polskich drogach? To była dziewczynka, a że ja mam taka samą ksywę pozwoliłem sobie swój wątek tak nazwać. Paweł sito mam 4 mm, takiego używam do swojego amatorskiego połowu. Daje radę, taki mix kilka razy przecieram, żeby nie było grubszych grudek i jest w porządku.

Pyza, gratulacje. Jak zawsze z wielką ciekawością czytam Twoje relacje. Te przypony z plecionki można kupić gotowe?

Ja robię je sam, tak jak zaprezentowałem na forum i blogu. Uwierzcie mi, przypony są super, muszę poświęcić trochę czasu, żeby powiązać więcej sztuk na sezon. Oczywiście przyponów nie sprzedaję, ale polecam kolegom do samodzielnego montażu - tak jak ja to zaprezentowałem.


Ogólnie jestem zaskoczony, taką aktywnością w moim wątku. Nikogo nie chciałem urazić z kolegów łowiących na komercjach, każdy łowi tam gdzie mu pasuje, gdzie lubi, to jest każdego wędkarza indywidualna sprawa. Ja zostaję przy swoim, bo mnie nie kręci takie łowienie na komercji... Więc postanowiłem łowić na swoich wodach, tak jak wątek sam za siebie mówi:

PYZA NA SWOJSKICH WODACH

Z nie którymi kolegami się nie zgodzę, na wodach otwartych trzeba często zmieniać przynętę. Kombinować, żeby złowić nie które większe niedobitki pływające w tych wodach. I tak jak ja łowię co 4 dni, ryby jakie prezentuję, może nie za duże, ale jest ich naprawdę wagowo dużo. Widzę jak inni koledzy łowią, używają robaków, zwykłych zanęt, kukurydzy i nie mają takich wyników jak ja na pelety, kulki proteinowe, nie wielkie Pop Up, wiecie Panowie sami, koledzy którzy łowią przeważnie na wodach otwartych, żeby złowić większą rybę, trzeba poświęcić noc, wtedy jest najlepsza pora na złowienie większej ryby. Zauważyliście chyba, że ja łowię już od stycznia do grudnia i nie zawsze jadąc na ryby wybiorę odpowiednie miejsce. Tzn, nie wiem czy jechać pospinningować, czy z gruntu połowić, czy na spławik. Ale jak zauważyliście z każdego wyjazdu jakieś ryby Wam zawsze prezentuję.

Tak więc nie mając swojego samochodu, i nie jeżdżąc na noc, łowiąc na wodach otwartych nie spodziewajcie się ode mnie co kilka dni dużych ryb. Kto śledzi od początku mój wątek, to wie, że Pyzie zawsze coś się zawiesi. Nie dużego ale zawsze coś jest.

Jeszcze raz dziękuję za gratulacje, jak kogoś swoimi słowami o komercji uraziłem to przepraszam, łowimy tam gdzie nam pasuje i takie ryby jak tam występują, niech nam to sprawia indywidualnie radość - wspólnego naszego hobby - którym jest wędkarstwo.

Przyszły weekend w tym miesiącu mam wolny, Piotrek jedziemy na noc :D?

Pozdrawiam


Sylwek, rób swoje :thumbup: Nie jest łatwo "wydłubać" coś na PZW a tobie się udaje. Brawo.
Pozdrawiam

Marek

Offline Czarek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 550
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • FKM
    • Galeria
    • FKM
  • Lokalizacja: Wawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #398 dnia: 15.06.2016, 21:28 »
Pyza - czytam z przyjemnością wszystkie Twoje relacje ! Dziękuję !
 :thumbup:

Pozdrowienia
Czarek FKM

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #399 dnia: 15.06.2016, 21:31 »
Tak tylko zapodam łyżeczkę dziegciu w Sylwkowym temacie. Czytam relacje ze zlotu? I micha mi się cieszy,jesteśmy zgraną ekipą optymistycznie do siebie nastawioną na max! Potem czytam wpisy tutaj? I??? Kilkanaście osób o skrajnie odmiennych poglądach, wylewa swoje żale w poście chłopaka,który lubi i stara się opisać swoje wypady! Robi to jak uważa.Założył sobie wątek i pisze. Ile ma kulek? Jego brocha. A może jak by tyle nie kombinował? To by nawet tych kilku marnych Leszczyków nie złowił? No tak! Inni pewnie z autopsji lepiej wiedzą co na tej wodzie piszczy! Ortografia? Może i kuleje! Ale wytykacz niech sam w czymś zaistnieje przed krytyką,jak by co? Mój pogląd na ten wątek? To moja sprawa! Czytam go jak całe forum. Ale jak to się ma do ogólnej harmonii??  Pyza to kontrowersyjny gość. Wiele czasem g...na potrafi tu wrzucić. Ale po co się odgryzać? I przy okazjii dogryzać kolegom którzy tu wiele dali i pomogli? Bo przy okazji się zareklamowali? Spławiki,wykrojniki?? Panowie! Więcej godności!
Arek

Offline kucus22

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 785
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #400 dnia: 15.06.2016, 21:36 »
Lucjan na Twoich niedawnych filmach widzieliśmy jak łowisz leszcze jeden za drugim na robaka na pellety na mielonke z serem i co tam jeszcze.  II chyba nawet skomentowales ze słaby dzień.  Podejrzewam że gdybyś tam też zarzucił samego dumbels a też leszcz by siadł.  Ale wybrałeś takie łowisko żeby nam pokazać jakiegoś nowego producenta przynęt,  do tego lokowanie produktu z wycinakami guru ze niby fajnie się serek wycina i jest to skuteczne. Masz rację bardzo łatwo się łowi na tak przerybionych komercjach .   Zabierz te nowe przynęty i wycinanki i jedź na swojskie wody u Pyzy zobaczymy jakie będą efekty.

Taki Lucjan to nie ma lekko..
Nawet jak ma dobre intencje to zawsze go ktoś posądzi o reklamę...
Jak żyć ?

P.S

A spławiczek, który sprzedajesz przy jednej i drugiej fotce z rybką  to co ???

Dokładnie o tym samym pomyślałem :-X

Chub

  • Gość
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #401 dnia: 15.06.2016, 21:37 »
Bo przy okazji się zareklamowali? Spławiki,wykrojniki?? Panowie! Więcej godności!

Że spławiki to wiem ale, że Luk w wykrojnikach handluje to jeszcze nie ? :)

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #402 dnia: 15.06.2016, 21:45 »
Bo przy okazji się zareklamowali? Spławiki,wykrojniki?? Panowie! Więcej godności!

Że spławiki to wiem ale, że Luk w wykrojnikach handluje to jeszcze nie ? :)
To była ironia! I to ogólna! ??? Szkoda że się odniosłeś!
Arek

Chub

  • Gość
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #403 dnia: 15.06.2016, 21:53 »
Naprawdę ? ;D
Przepraszam!
Że zawiodłem!
To się więcej nie powtórzy! ;D

Offline Robert_X

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 521
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Złów i wypuść, urośnie...
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #404 dnia: 15.06.2016, 22:14 »
Kurcze , uwielbiam czytać wątek pt. "Pyza Na Swojskich Wodach - 2016" bo kolega Pyza wkłada więcej serca w prowadzenie tego wątku i relacje ze swoich wypadów na rybki a że łowi skromnie to już inna sprawa wszakże takie są wody w okolicy ( tak jak w Mojej ) a że do burdelu iść nie chce to tak samo jak i ja.Nie ryby są najważniejsze ważny jest czas spędzony nad wodą a jeszcze podzielenie się z innymi swoimi wrażeniami - bezcenne , jak komuś nie pasi niech nie czyta dla mnie :thumbup: nawet za te podleszczyki :)