Autor Wątek: Nowa zanęta Lorenca do method feeder  (Przeczytany 88271 razy)

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #300 dnia: 09.03.2016, 21:39 »
Zgadzam się Grześ, to jest naprawdę fajna opcja nawet bez rozcieńczania :-)
Jednak fajnie by było, gdyby w przyszłości wprowadzili takie opakowania po 2 kg. Oczywiście jak się sprawdzi..
Im byłoby taniej i nam myślę też. Myślicie, że to realne?
Ja wiem, że to nie jest takie proste bo wymaga zmian na linii produkcyjnej, ale w sumie to tylko ustawienia.
Myślę że jak koszta wdrożenia i wprowadzenia na rynek się zwrócą,to i paczki pewnie będą bardziej ekonomiczne. Zapewne nie śpiąca konkurencja tez tu wpływ nie mały może mieć!

Myślę Arku, że to nie jest powód stricte ekonomiczny, w końcu duże opakowania też bardziej opłacają się producentowi.
Widzę tu raczej marketing. Prędzej kupisz nieznany towar w małej paczce na próbę niż od razu 2kg czy więcej, bo jak się nie sprawdzi to kasa w błoto.
Dawid

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #301 dnia: 09.03.2016, 21:41 »
Patrząc na tabelkę na stronie Leszcza, to o miesiąc jest za wcześnie na Kryla, a jak pamiętam to Filip połowił. Tak nawiasem mówiąc - ta tabelka jest przeklepana z katalogu Lorpio z tą zanętą.

Wszystko zależy od temperatury wody, a widzicie co się dzieje w tym roku. Na tą tabelkę trzeba brać sporą poprawkę. Betaina podobno jest słodka, a piszą, że całą zimę działa. Może i działa, ale teoretycznie gorzej niż śmierdziuch  :P
Dawid

Offline Tomek

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 391
  • Reputacja: 31
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Kraków
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #302 dnia: 09.03.2016, 21:44 »
Patrząc na tabelkę na stronie Leszcza, to o miesiąc jest za wcześnie na Kryla, a jak pamiętam to Filip połowił. Tak nawiasem mówiąc - ta tabelka jest przeklepana z katalogu Lorpio z tą zanętą.

Wszystko zależy od temperatury wody, a widzicie co się dzieje w tym roku. Na tą tabelkę trzeba brać sporą poprawkę. Betaina podobno jest słodka, a piszą, że całą zimę działa. Może i działa, ale teoretycznie gorzej niż śmierdziuch  :P

Dawid, to oczywiste - zapomniałem powklejać minek :P Równie dobrze mogą tam być same "iksy".
Pozdrawiam
Tomek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #303 dnia: 09.03.2016, 21:52 »
Zgadzam się Grześ, to jest naprawdę fajna opcja nawet bez rozcieńczania :-)
Jednak fajnie by było, gdyby w przyszłości wprowadzili takie opakowania po 2 kg. Oczywiście jak się sprawdzi..
Im byłoby taniej i nam myślę też. Myślicie, że to realne?
Ja wiem, że to nie jest takie proste bo wymaga zmian na linii produkcyjnej, ale w sumie to tylko ustawienia.
Myślę że jak koszta wdrożenia i wprowadzenia na rynek się zwrócą,to i paczki pewnie będą bardziej ekonomiczne. Zapewne nie śpiąca konkurencja tez tu wpływ nie mały może mieć!

Myślę Arku, że to nie jest powód stricte ekonomiczny, w końcu duże opakowania też bardziej opłacają się producentowi.
Widzę tu raczej marketing. Prędzej kupisz nieznany towar w małej paczce na próbę niż od razu 2kg czy więcej, bo jak się nie sprawdzi to kasa w błoto.
Masz rację, Dawidzie. Ja tu brałem pod uwagę okres jak (jeśli) zanęta się sprawdzi. Inaczej, teraz, Twoja opcja jest bardziej sensowna.
Arek

Offline FilipJann

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 367
  • Reputacja: 191
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wielkopolska
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #304 dnia: 09.03.2016, 22:20 »
Nie wiem, kto wymyślił tę tabelkę, ale... musiało mu się nudzić ;D

Wg. mnie ta tabelka nie ma zupełnie sensu, bo skąd autor może wiedzieć, która zanęta sprawdza się lepiej o danej porze, na danym łowisku? Czy była ona testowana na każdym stawie/jeziorze/rzece itd. w Polsce? Ktoś przeczyta taką tabelkę, i pomyśli: "O! W tym miesiącu sprawdza się halibut, to go zakupię!". Kupi, pojedzie raz, drugi, trzeci, nic nie połowi, a sąsiad z bloku, co kupił kryla łowi rybę za rybą na każdym wypadzie. I co w takim wypadku? Czy ktoś taki po raz drugi zda się na tabelkę? Szczerze? - wątpię.
No, chyba że dowie się na podstawie jakiego łowiska była robiona ta tabelka i tam pojedzie... Ale jak wiadomo - gdy ryba nie żeruje, to nic jej do brania nie skusi i znowu może być "lipa".

Teraz druga sprawa... Panie Lorenc... Czy ktoś kiedyś Pana skrzywdził przedmiotem o wadze jednego kilograma? Dlaczego te pellety/zanęty do methody są pakowane tylko w paczkach po 700 g? Nie można dać ich w paczkach "standardowych" - 1 kg?
I ta cena? Przeliczając na kilogramy, wychodzi trochę dużo. A nie chce mi się wierzyć, że produkty potrzebne do wyprodukowania tej paczki zanęty wynoszą tyle, na ile autor ją wycenił...

Have fun.
Do what makes you happy.
And, ignore anyone who says you fish too much.
Life is too short to listen to those who don't respect your passion.

Filip! :)

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #305 dnia: 09.03.2016, 22:28 »
Nie wiem kto wymyślił tą tabelke, ale... Musiało mu się nudzić ;D

Wg. Mnie ta tabelka nie ma zupełnie sensu, bo skąd autor może wiedzieć która zanęta sprawdza się lepiej o danej porze, na danym łowisku? Czy była ona testowana na każdym stawie/jeziorze/rzece itd w Polsce? Ktoś przeczyta taką tabelke, i pomyśli: "o! W tym miesiącu sprawdza sie halibut, to go zakupię!" Kupi- pojedzie raz, drugi, trzeci, nic nie połowi, a sąsiad z bloku co kupił kryla łowi rybę za rybą na każdym wypadzie. I co w takim wypadku? Czy ktoś taki po raz drugi zda się na tabelkę? Szczerze - wątpię.
No chyba, że dowie się na podstawie jakiego łowiska była robiona ta tabelka i tam pojedzie... Ale jak wiadomo- gdy ryba nie żeruje, to nic jej do brania nie skusi i znowu może być "lipa".

Teraz druga sprawa... Panie Lorenc... Czy ktoś, kiedyś Pana skrzywdził przedmiotem o wadze jednego kilograma? Dlaczego te pellety/zanęty do methody są pakowane tylko w paczkach po 700 g? Nie można dać ich w paczkach "standardowych" - 1kg?
I ta cena? Przeliczając na kilogramy, wychodzi trochę dużo. A nie chce mi się wierzyć, że produkty potrzebne do wyprodukowania tej paczki zanęty wynoszą tyle, na ile autor ją wycenił...



Ten kość z krylem obok to Filip, ale nie wypada tak pisać o sobie :D

Tak serio to wątpię, żeby ta tabelka była zrobiona na podstawie jakiegokolwiek łowiska i jakichkolwiek testów. Po prostu jakiś teoretyk - marketingowiec siadł i coś takiego "poskreślał".
Łatwiej się dzięki temu zdecydować nowicjuszom, a dla firmy mieć 12zł, a nie mieć 12zł, to już 24 zł :D
Myślę, że zwróciłeś uwagę na ciekawy aspekt. Właśnie w przypadku klienta-nowicjusza taka tabelka może być strzałem w kolano ze strony sprzedawcy/producenta. Ktoś kupi jedną zanętę, nie podpasuje i wyciągnie dwa wnioski: a) towar lipa, miał się sprawdzać a nie sprawdza, b) nieumiejętny opis - producent bez pojęcia o produkcie i praktycznym jego stosowaniu.
Jeśli natomiast takiej informacji nie dostanie, to przetestuje inne "smaki" bo uzna, że to on nie trafił (klient).

Co do opakowań to tak jak już pisałem.
Cena jest podyktowana faktem, że jest to produkt innowacyjny jako produkt Polski. Po przeliczeniu koszt jest porównywalny do SB, dlatego mała paczka - żeby wydawało się tanio. Nie każdy patrzy na masę - paczka to paczka, jedna sztuka na próbę, jak pisałem, komuś się spodoba to kupi więcej. :)
Dawid

Offline jean72

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 157
  • Reputacja: 50
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #306 dnia: 09.03.2016, 22:29 »
Nie wiem kto wymyślił tą tabelke, ale... Musiało mu się nudzić ;D

Wg. Mnie ta tabelka nie ma zupełnie sensu, bo skąd autor może wiedzieć która zanęta sprawdza się lepiej o danej porze, na danym łowisku? Czy była ona testowana na każdym stawie/jeziorze/rzece itd w Polsce? Ktoś przeczyta taką tabelke, i pomyśli: "o! W tym miesiącu sprawdza sie halibut, to go zakupię!" Kupi- pojedzie raz, drugi, trzeci, nic nie połowi, a sąsiad z bloku co kupił kryla łowi rybę za rybą na każdym wypadzie. I co w takim wypadku? Czy ktoś taki po raz drugi zda się na tabelkę? Szczerze - wątpię.
No chyba, że dowie się na podstawie jakiego łowiska była robiona ta tabelka i tam pojedzie... Ale jak wiadomo- gdy ryba nie żeruje, to nic jej do brania nie skusi i znowu może być "lipa".

Teraz druga sprawa... Panie Lorenc... Czy ktoś, kiedyś Pana skrzywdził przedmiotem o wadze jednego kilograma? Dlaczego te pellety/zanęty do methody są pakowane tylko w paczkach po 700 g? Nie można dać ich w paczkach "standardowych" - 1kg?
I ta cena? Przeliczając na kilogramy, wychodzi trochę dużo. A nie chce mi się wierzyć, że produkty potrzebne do wyprodukowania tej paczki zanęty wynoszą tyle, na ile autor ją wycenił...
Szanowny Kolego, masz 100% racji, ale to wszystko to tak zwany Marketing, ale za chwilę pewnie znajdzie się jakiś ekspert, który będzie chciał ci wmówić, że jednak się mylisz, a co do ceny - to tak to jest,  jak się jest jednym z "przepakowywaczy" danego produktu.
Takie jest moje zdanie na ten temat i nikt nie musi się z nim zgadzać

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #307 dnia: 09.03.2016, 22:45 »
Nie wiem kto wymyślił tą tabelke, ale... Musiało mu się nudzić ;D

Wg. Mnie ta tabelka nie ma zupełnie sensu, bo skąd autor może wiedzieć która zanęta sprawdza się lepiej o danej porze, na danym łowisku? Czy była ona testowana na każdym stawie/jeziorze/rzece itd w Polsce? Ktoś przeczyta taką tabelke, i pomyśli: "o! W tym miesiącu sprawdza sie halibut, to go zakupię!" Kupi- pojedzie raz, drugi, trzeci, nic nie połowi, a sąsiad z bloku co kupił kryla łowi rybę za rybą na każdym wypadzie. I co w takim wypadku? Czy ktoś taki po raz drugi zda się na tabelkę? Szczerze - wątpię.
No chyba, że dowie się na podstawie jakiego łowiska była robiona ta tabelka i tam pojedzie... Ale jak wiadomo- gdy ryba nie żeruje, to nic jej do brania nie skusi i znowu może być "lipa".

Teraz druga sprawa... Panie Lorenc... Czy ktoś, kiedyś Pana skrzywdził przedmiotem o wadze jednego kilograma? Dlaczego te pellety/zanęty do methody są pakowane tylko w paczkach po 700 g? Nie można dać ich w paczkach "standardowych" - 1kg?
I ta cena? Przeliczając na kilogramy, wychodzi trochę dużo. A nie chce mi się wierzyć, że produkty potrzebne do wyprodukowania tej paczki zanęty wynoszą tyle, na ile autor ją wycenił...
Filipie? Mój młody przyjacielu! Twoja mądrość i doświadczenie o wiele przewyższa pewne standardy! Nawet na tym wymagającym forum. To co napisałes jest tym bardziej cenne, bo szczere. Z młodej piersi wyrwane ;) Ale cenne i zdecydowanie trafne!
Arek

Offline kALesiak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 638
  • Reputacja: 86
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #308 dnia: 09.03.2016, 23:11 »
Dżizas, idę spać...

Splot

  • Gość
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #309 dnia: 10.03.2016, 00:12 »
Mam pytanko, czy tę zanętę kupował już ktoś we Wrocławiu w sklepie stacjonarnym? Np. w Krokodylu albo w sklepie Lechol? Mam już wszystko, a nie chcę kupować tylko kilku paczek przez neta, przejdę się osobiście.
Jest w Krokodylu po 11.50 zł jeśli dobrze pamiętam.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka


Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #310 dnia: 10.03.2016, 01:03 »
Firma Lorpio powstała aby zarabiać a nie uszczęśliwiać, więc właśnie to robią, zarabiają :) Paczka 700 gramów jest według mnie bardzo dobrym rozwiązaniem, pomijam dopasowanie się cenowe do konkurencji,  bardziej chodzi o transport i o porcję na sesję. Właśnie taka ilość jest jak dla mnie dopasowana dobrze. Kolejna rzecz to różne 'smaki' czyli kompozycje. A więc można teraz dopasować się lepiej - chociażby pod dany gatunek. Łowisz na zaporówce leszcze? Nie dawaj wersji z konopiami, bazuj na zanęcie nie pracującej. Lin, karaś? Niech będą konopie. Chcesz mieć w ciepłym okresie lepszą 'moc' zanęty? Użyj kryla, czerwony kolor może wymiernie pomóc (tak na marginesie może dlatego nie zalecają tej zanęty na zimne miesiące - kolor czerwony nie spisuje się wtedy najlepiej).

Według mnie Lorpio wreszcie dostarczył na polski rynek produkt porównywalny z zachodnim, dodatkowo jest on w kilku wersjach. Opisy są wreszcie normalne, nie ma wabienia ryb z najdalszych części łowiska i innych fantasmagorii. Sama zanęta jest tańsza od marek zachodnich, więc powinniśmy się cieszyć. Jak dla mnie za te zanęty firma Lorpio ma wielkie :thumbup:

Filip - a co do paczek 700 gramów. Zobacz jak sprzedaje konkurencja. Niestety, jedną z technik pokazania produktu i dania mu większej 'wartości' jest obniżenie jego ilości. Angole zaczęli od paczek 900 gramów. Tutaj już można było się 'nabrać' bo niby to jest to samo co kilogram - nieprawdaż? Zmniejszając cenę wraz z wagą, produkt leżąc obok innych zanęt staje się atrakcyjniejszy. Dla tych co liczą nie, ale dla samego sprzedawcy? Bo to on często musi wystawić daną rzecz w swoim sklepie - zazwyczaj kieruje się on ceną, nie zaś tym czy zanęta ma mączki rybne :) Myślę, że z czasem Lorpio może pomyśleć o większych paczkach i o jakimś 'myku' a la Sonubaits, które będąc połączone z Prestonem i Korumem do zanęty MMM włożyło najrzadziej stosowany z podajników (w wersji large). Może dołączą przypony do Metody z igłą? :D

Póki co Traper zaproponował zanętę do Metody bez mączek, gotową (a więc z wodą) - w cenie ponad 8.5 zeta. Tutaj Lorpio jest droższy, ale nie ma wątpliwości, że będzie skuteczniejszy. Jednak dla szarego wędkarza - mając do wyboru zanętę za 11 PLN a za 8.5 - co jest lepsze? A gdyby paczka miała kilogram i Lorpio Method kosztowałaby 15-16 PLN? Dla nas przelicznik nie jest trudny - ale w skali kraju może się okazać, że połowa wędkarzy stojąc w sklepie wędkarskim i mając dwie zanęty do Metody - bierze tę tańszą. Dlatego paczka 700 gram ma tu głęboki sens. My jako wędkarze i tak nie tracimy :)
Lucjan

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #311 dnia: 10.03.2016, 01:08 »
Luk, co do Trapera, należy jeszcze odliczyć wodę! Dodaj do Lorpio 400 g i masz gotowej 1100 g za 11 zł. Tak więc Traper wcale tańszy nie jest, a wyraźnie gorszy.
Dawid

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #312 dnia: 10.03.2016, 01:11 »
Masz zupełną rację Dawid. Ale Ty wiesz o tym, wiem ja... A wędkarz Zenek z Pasikonowic Wielkich? On patrzy przez pryzmat ceny właśnie.

Trapery tak na marginesie są nasączane niby olejami i takie tam... Ciekawi mnie ile wody trzeba dodać do zanęty z Lorpio aby uzyskać kilogram gotowej mieszanki. 200-300 gramów?
Lucjan

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #313 dnia: 10.03.2016, 01:14 »
Producent podaje 400 ml na te 700 g. Zobacz wyżej masz od Dyzmy link, na leszcz.pl Tomek tak robi jak z Sonu chłopaki z FTR. Wlewa tyle od razu i ładny miks wychodzi, więc ta zanęta naprawdę jest zbliżona do SB. :)
Dawid

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #314 dnia: 10.03.2016, 01:17 »
Swoją drogą Traper zrobił z tą wodą idealnie cwany myk :D sprzedać szklankę wody za 4-5 zł!
Rekiny biznesu :D
Dawid