Autor Wątek: Małe łowisko prywatne  (Przeczytany 25260 razy)

Offline ursusc355

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Reputacja: 0
Małe łowisko prywatne
« dnia: 05.02.2016, 09:02 »
Witam jestem nowy na tym forum. Mam następujące pytanie pogłębiłem ostatnio staw w kształcie nieregularnego trójkąta o wymiarach 100 m na 70 na 50 i chciałbym ten staw ostro zarybić i oczywiście jak rybka podrośnie chciałbym udostępnić ten staw jako łowisko . Czy jest szansa ze będą przychodzić do mnie wędkarze?

_luwro

  • Gość
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #1 dnia: 05.02.2016, 09:21 »
Pewnie okoliczni wędkarze sie szybko zainteresują :)

Online MichalZ

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 990
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
    • https://posciel.to
  • Lokalizacja: Sieradz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #2 dnia: 05.02.2016, 09:23 »
Trochę mały ten staw,przy takich wymiarach chyba nie jest zbyt szeroki.
Michał

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #3 dnia: 05.02.2016, 09:32 »
Oczywiście że jest szansa. Usiądź z kartka i długopisem i zrób biznes plan. Koszty jakie poniesie na zarybienie, ich karmienie, oraz ochronę stawu. Zrób rozeznanie ile wędkarze w twojej okolicy są w stanie wydać na łowienie. Czy to będzie łowisko no kill, czy jednak chcesz sprzedać ryby. Ogranicz liczbę stanowisk, dobrze zaryb i pomyśl, czy nie opłaci ci się ograniczenie liczby osób z możliwością łowienia. Jeśli twojej okolicy jest dużo wód ogólnodostępnych, to jak jest z rybami w tych wodach.
Marcin

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 457
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #4 dnia: 05.02.2016, 09:32 »
Jeżeli będzie to wygodna do łowienia woda to powinni przychodzić. Zależy jakie ryby tam masz, jak głęboko. Powinno się zmieścić tam kilkanaście stanowisk, nawet więcej...
Lucjan

Offline yarousseau

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 434
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #5 dnia: 05.02.2016, 09:34 »
Witam jestem nowy na tym forum. Mam następujące pytanie pogłębiłem ostatnio staw w kształcie nieregularnego trójkąta o wymiarach 100 m na 70 na 50 i chciałbym ten staw ostro zarybić i oczywiście jak rybka podrośnie chciałbym udostępnić ten staw jako łowisko . Czy jest szansa ze będą przychodzić do mnie wędkarze?

Kolego a gdzie mieszkasz? Gdzie masz ten stawik?
yarousseau
Mazovia Fishing Team
https://www.facebook.com/mazoviaft/

Offline Czarek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 550
  • Reputacja: 88
  • Płeć: Mężczyzna
  • FKM
    • Galeria
    • FKM
  • Lokalizacja: Wawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #6 dnia: 05.02.2016, 09:42 »
Czy jest szansa ze beda przychodzic do mnie wedkarze?

Reklama dźwignią handlu.
Takie kiedyś hasło głosiła Baltona. Im się udało, Tobie pewnie też :)
Pozdrowienia
Czarek FKM

Offline ursusc355

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Reputacja: 0
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #7 dnia: 05.02.2016, 09:54 »
Staw jest  przy drodze 224 w woj. Pomorskim Rukosin k. Tczewa staw jest poglebiony od 1.5 m do 3.5 m dno bylo torfowe ale koparka większość wybrała do siwej gliny trochę zostawiłem torfu na środku stawu. Chce głownie zarybić go karpiem bo japonki i karasie juz sa troche karpi tez tam powinno pływać. Na początek chce wpuscic 500 szt.narybku karpia 8-12 cm i chociaż 50 takich po 0.5 kg W późniejszym terminie mam zamiar wymurować gril postawić altankę dla wędkarzy lub dla ich rodzin. Jak myślicie może sie udać?

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #8 dnia: 05.02.2016, 10:03 »
Mała szansa aby ludzi skusił rybostan podobny do pzw musisz postarać się o zdecydowanie większe ryby 
Krzysztof

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #9 dnia: 05.02.2016, 10:19 »
Ja przede wszystkim bym to ładnie obsadził różnoraką roślinnością i poszedł raczej w lina i karasia, niż karpia i japońca. Trochę leszcza, ale nie zarybiaj za dużo od razu bo to się pleni i żebyś nie miał plagi skarłowaciałych leszczyków.
Dawid

Online MichalZ

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 990
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
    • https://posciel.to
  • Lokalizacja: Sieradz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #10 dnia: 05.02.2016, 10:24 »
I o drapieżnikach nie zapomnij, to bardzo ważne.
Michał

Offline ursusc355

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Reputacja: 0
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #11 dnia: 05.02.2016, 10:27 »
No na poczatek chcialem te karpie potem troche amura i lina i tolpyge. Jak za 2 lata ryba podrosnie to wtedy jakiegos szczupaka albo sandacza moze byc taka obsada ryb czy lipa?

Online MichalZ

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 990
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
    • https://posciel.to
  • Lokalizacja: Sieradz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #12 dnia: 05.02.2016, 10:34 »
Tołpygę odpuść.
Michał

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #13 dnia: 05.02.2016, 10:35 »
No na poczatek chcialem te karpie potem troche amura i lina i tolpyge. Jak za 2 lata ryba podrosnie to wtedy jakiegos szczupaka albo sandacza moze byc taka obsada ryb czy lipa?

Po pierwsze z karpiem uważaj, żebyś nie zrobił wanny.
Amura odradzam, tołpygę stanowczo odradzam!
Amur w za dużej ilości (a łatwo przesadzić) wytnie całą roślinność do korzeni. Na sawie 2ha 50 sztuk zrobiło czystkę w ciągu roku. 2/3 stawu było zarośnięte kaczeńcami, następnego roku była już pustynia  - nie rośnie nic oprócz trzcin NA brzegu. A kiedy nie będzie zarośli próżno wpuszczać Lina.
Odnośnie tołpygi poszukaj w necie co zrobiła z Wielkimi Jeziorami Ameryki Północnej, jak tłuką ją tonami i wyrzucają, bo nikt tego nie je. Ona żre wszystko i wypiera inne gatunki.

Ogólnie pomyśl tak:
Zarówno my jako SiG działamy w kierunku uświadamiania wędkarzy i promowania wędkarstwa sportowego, a nie dla mięcha, jak i cały świat dąży w tym kierunku.
Jeśli na wiosnę zaczniesz pracę i zarybisz, łowisko będzie się nadawało do łowienia w 2018 roku. Do tego czasu mniejszej ilości ludzi będzie zależało na mięsnym karpiu, więcej będzie chciało połowić piękne rybki jak właśnie lin czy karaś. Myśląc przyszłościowo robiąc łowisko chciałbym, aby nie była to wanna z karpiem ale urozmaicona woda, bynajmniej nie łatwa wędkarsko.
Dawid

Offline ursusc355

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Reputacja: 0
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #14 dnia: 05.02.2016, 10:40 »
No roslinnosci po wykopaniu praktycznie jest zero co mam w taki wypadku zrobic? Przed poglebianiem staw byl w 80%zarosniety i zamulony teraz jest czysciutki ale zieleni brak. Co w takim wypadku zrobic?