Autor Wątek: Małe łowisko prywatne  (Przeczytany 25245 razy)

Offline masters

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Reputacja: 30
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bolesławiec/ Lille
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #30 dnia: 05.02.2016, 14:41 »
Możecie się ze mną nie zgodzić, ale osobiście nie wpuścił bym wzdręgi, choć po linie to najpiękniejsza ryba i uwielbiał ja łapać, a dlatego ze wzdręga wcina ikrę lub narybek innych ryb, dam przykład ode mnie z oczka w ogrodzie, nie małe bo około 40 m2 tafli wody, pływają w nim karasie złociste, karpie koi i linek, od zawsze rok w rok wycierały mi się karasie, było tego po kilka set sztuk, aż pewnego lata wpuściłem kilka krasnopiórek, na następna wiosnę widzę karasie się tra, wiec będzie znowu narybek, na jesień zero, na drugi rok to samo, wiec przy czyszczeniu oczka złapałem wszystkie wzdręgi - 9 szt dużych(>25 cm) i ponad 120 szt małych(>3 cm do 12 cm) i wypuściłem do pobliskiego stawu. W roku następnym mogłem znowu cieszyć się narybkiem karasia, w stawie nic nie było zmieniane tylko wzdręgi dostały kopa, a w tamtym roku po raz pierwszy wytarły się karpie koi, zobaczymy na wiosnę czy coś z tego wyszło ;)

Pozdrawiam
Shimano Super Ultegra AX 12`+ Shimano Twin Power 4000HG, Shimano Super Ultegra AX 10,6` + Shimano Sustain 4000FG, Matrix Superbox S36.

Offline ursusc355

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Reputacja: 0
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #31 dnia: 07.02.2016, 17:14 »
A moze jeszcze jakies pomysly na rybostan? Prosze o wasze propozycje.

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #32 dnia: 07.02.2016, 17:28 »
 masters: piękne oczko :bravo:

ursusc355: moim zdaniem powinieneś zdecydować się do jakiego "typu" wędkarza chcesz dopasować łowisko, może jest ktoś na forum z Twojej okolicy i pomoże Ci rozeznać rynek i podjąć decyzję. Gdybyś zakładał łowisko w mojej okolicy to bym chyba wiedział jak Ci pomóc, ale każdy region jest inny.
;)

Offline ursusc355

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Reputacja: 0
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #33 dnia: 07.02.2016, 18:23 »
No tak tylko jak mam znalezc kogos z moich stron na tym forum. Chetnie bym uslyszal opinie wedkarzy.z mojej okolicy.

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #34 dnia: 07.02.2016, 18:34 »
Nie wiem kto z forum mieszka w Gdańsku czy też Tczewie lub okolicy.
Tam pewnie jest dużo dobrych miejsce do łowienia.
Może się ktoś odezwie albo też popytaj na innych forach - będziesz mial porównanie.
Nie wiem czy w Twoich okolicach wędkarze "lubią dobrze zjeść" czy powalczyć z dużą ryba, czy może znaleźli by się tacy np. z Gdańska co łowili by tylko dla sportu?
;)

Offline ursusc355

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Reputacja: 0
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #35 dnia: 08.02.2016, 10:00 »
No nie wiem kiedys jeden facet mial takie ala rowy z woda takich pelno waskich stawikow polaczonych ze soba  i tam prowadzil lowisko mial tam karpie okonie japonki amury i plocie i ludzi az sie roilo nie bylo gdzie wedki zarzucic.

Offline gilala

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 944
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #36 dnia: 08.02.2016, 11:20 »
Witam
Ja z moich obserwacji łowisk na których bywam, to mogę Ci powiedzieć, że decyzja o takim biznesie, to niełatwa sprawa. Oto kilka, już wcześniej podanych pytań, na które musisz sobie odpowiedzieć:
1. Do jakiego klienta kierujesz swoją wodę: -amator niedzielny, -amator sezonowy, - karpiarz amator, - zawodowiec, -wędkarz rodzinny, -spinningista itd... Tutaj możliwości są dziesiątki i nie ma uniwersalnego łowiska. Jest to niezbędne do określenia dalszych działań i wyglądu łowiska
2. Jak już określisz typ klienta, to warto zapewnić mu szerokie spektrum doznań, jeśli chodzi o pływające ryby. Znam przypadki, że ludzie jeżdżą tylko po olbrzymy, a i takich, co jadą ukleje połowić. Generalnie ten punkt determinuje pkt. 1.
3. Infrastruktura, czyli kibelek, miejsce parkingowe i inne takie - dla mnie to podstawa jeśli chodzi o komercję i bez tego ani rusz. Zdecydowane NIE mówię alkoholowi nad wodą, to zawsze kończy się źle
4. Miejsca na łowisku - zdecydowanie bardziej sobie cenię dzikie miejsca niż pomosty, niemniej tutaj rekomenduję pół na pół, bo każdy woli coś innego

Reasumując, jeśli chcesz zarabiać na rybie, a nie na wędkarzach, to dla mnie wanna plus 1,5 - 2kg karpie, plus kilka 5-6 kg i biznes się kręci. Tak samo amury. Ja osobiście omijam takie łowiska, choć czasami potrafią zaskoczyć i to bardzo sympatycznie. Koniecznie jakiś drapieżnik - szczupak, sum, zawsze oczyści wodę z najsłabszych sztuk. Drobnica sama się pojawi. Takim łowiskiem jest Dąbrowa koło Poznania.
Łowisko dla koneserów, to już inny temat i tam zarabia się na wędkarzach, a nie na rybach. I to jest sztuka mieć taką wodę, ale jak trafisz, to i cena 50-100 PLN na dobę nie odstrasza, szczególnie jak teren ogrodzony i można spokojnie nawet w weekend połowić. Przykład łowisko Dobro Klasztorne w Pobiedziskach
Ja osobiście marzę o agroturystyce wędkarskiej, czyli dla każdego coś miłego. Jedziesz z rodziną, żona z córką do SPA, a Ty z synem na ryby i później wieczorem wspólna kolacja... taki raj. Ale się rozmarzyłem...
Robert

Offline ursusc355

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Reputacja: 0
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #37 dnia: 08.02.2016, 11:37 »
Ja chce otworzyc lowisko w ktorym podatawowa ryba bedzie karp. Ale czy mozna na takiej rybie zarobic? Jesli jakis wedkarz zlowi karpika to czy bedzie chcial go kupic ? W wiekszosci przypadkow beda chcieli wypuscic rybke.

Offline gilala

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 944
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #38 dnia: 08.02.2016, 11:57 »
Ja chce otworzyc lowisko w ktorym podatawowa ryba bedzie karp. Ale czy mozna na takiej rybie zarobic? Jesli jakis wedkarz zlowi karpika to czy bedzie chcial go kupic ? W wiekszosci przypadkow beda chcieli wypuscic rybke.

Tutaj wszystko zależy od regulaminu łowiska. Jak będziesz zmuszał do kupna ryby, to mało kto przyjedzie na łowisko, bo nawet jak będzie chciał zabrać rybę, to przecież jak złowi 2 ryby w ciągu 20 minut, to nie zwinie się do domu. Tutaj najlepiej zrobić tak, że złowione ryby należy oddawać właścicielowi jak nie chce ktoś ich kupować. Wtedy można dać ogłoszenie, że prowadzisz sprzedaż ryb prosto z wody. Pamiętaj, że jak chcesz handlować rybami, to muszą być one zdrowe jak ryba :)
Robert

Offline Marcin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 209
  • Reputacja: 119
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gryfów Śląski
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #39 dnia: 08.02.2016, 12:00 »
Przede wszystkim nie spodziewaj się dużych zysków z takiego stawu. Największy zysk zapewne dałaby hodowla np. przez dwa lata i sprzedaż wszystkiego, i od nowa, albo wpuszczenie do stawu sztuk tylko powyżej 15 kg, wtedy mógłbyś zrobić tylko kilka stanowisk i liczyć na karpiarzy którzy są w stanie płacić po 50 zł za stanowisko na dobę jeśli są pewni, że w wodzie są duże ryby. Prawda jest taka, że na wędkarzach jak na razie nie da się zarobić.
Pozdrawiam
Marcin

Offline gilala

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 944
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #40 dnia: 08.02.2016, 12:04 »
Ja chce otworzyc lowisko w ktorym podatawowa ryba bedzie karp. Ale czy mozna na takiej rybie zarobic? Jesli jakis wedkarz zlowi karpika to czy bedzie chcial go kupic ? W wiekszosci przypadkow beda chcieli wypuscic rybke.

W Poznaniu jest łowisko Różany Potok, bardzo mocno przypomina mi Twój staw... Nie mam pojęcia czy właściciel zarabia na tym, ale jak widać można prowadzić taki biznes.
Robert

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #41 dnia: 08.02.2016, 12:26 »
Na zyski możesz liczyć za jakieś 2-4 lata. Na początku jest to wkładanie kasy w ryby i infrastrukturę. Prace ziemne nasadzenia, zarybienie, pomosty stanowiska, kabelki, koszenie dbanie. Zanim wyjdziesz na zero trochę czasu upłynie. Sam mam teren na którym aż się prosi o wykopanie małego stawu 35x70-100m. Przeszkodą jest tylko rodzaj gruntu - piachy. Do rzeczki mam 100m więc zrobienie stawu przepływowego jest problematyczne. Aby uszczelnić taką powierzchnię przy stawię bezdoplywowym muszę wydać 40 tyś na sam materiał. Kupa ziemi i piachu do upłynnienia, a sprzedać nie wolno bez koncesji.
Ale zbieram się powoli i za parę lat mam nadzieję łowić u siebie.
Marcin

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #42 dnia: 08.02.2016, 13:02 »
Ja chce otworzyc lowisko w ktorym podatawowa ryba bedzie karp. Ale czy mozna na takiej rybie zarobic? Jesli jakis wedkarz zlowi karpika to czy bedzie chcial go kupic ? W wiekszosci przypadkow beda chcieli wypuscic rybke.

Tutaj wszystko zależy od regulaminu łowiska. Jak będziesz zmuszał do kupna ryby, to mało kto przyjedzie na łowisko, bo nawet jak będzie chciał zabrać rybę, to przecież jak złowi 2 ryby w ciągu 20 minut, to nie zwinie się do domu. Tutaj najlepiej zrobić tak, że złowione ryby należy oddawać właścicielowi jak nie chce ktoś ich kupować. Wtedy można dać ogłoszenie, że prowadzisz sprzedaż ryb prosto z wody. Pamiętaj, że jak chcesz handlować rybami, to muszą być one zdrowe jak ryba :)


U mnie w okolicy właśnie takie łowisko funkcjonuje. Tylko tam mają kilka stawów i jeden jest dla wędkarzy.
10zł za dzień, złowione ryby oddajesz na płuczkę bardzo miłej właścicielce :P
Gdyby nie to, że są same karpie to taki system bardzo by mi odpowiadał..
Dawid

Offline ursusc355

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Reputacja: 0
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #43 dnia: 08.02.2016, 13:27 »
No tak własnie chciałem zrobić wstęp 20 zl na dzień i np. 15 zl za 1 kg ryby oczywiscie bez przymusu. Mozna wypuscic z powrotem do wody tylko czy taka ryba nie będzie potem chorować? Polozenie stawu jest fajne bo praktycznie na moim podwórku a podwórko jest spore takze miejsca parkingowe juz praktycznie sa do tego altane chce postawic na starych fundamentach po zburzonym kurniku do tego wymuruje gril i zrobie laweczki wszystko obsieje trawka i od strony drogi chce postawić betonowe ogrodzenie no i od strony sasiada tak zeby wędkarze mieli troche spokoju. Ogólnie chciałbym zeby przyjeżdżali amatorscy wędkarze z rodzinami chociaż profesjonaliści tez by byli milo widziani.

Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2757.0

Offline ursusc355

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Reputacja: 0
Odp: Małe łowisko prywatne
« Odpowiedź #44 dnia: 08.02.2016, 15:12 »
Jak wam sie podoba moja wizja? Moze jakies dodatkowe ulepszenia z waszego punktu widzenia.