Autor Wątek: O polskich łowiskach, PZW, brytyjskich komercjach i wróżeniu z fusów...  (Przeczytany 55266 razy)

Offline Koczownik

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 303
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zamość i Roztocze
  • Ulubione metody: bat i feeder
Tomek ( Koczownik szczupaka z avatara też zjadłeś ) - jak tak to szkoda bo bardzo ładny był podoba mi się ...... 8)

Tego zjadłem, z tym że to był jedyny zabrany w roku 2014. Reszta w wodzie.
Mówię jak do słupa - umiar załatwiłby sprawę. Przesada w każdą stronę jest niezdrowa.

Co do wędkarzy mięsiarzy, co łowią jak trałowce to mam jak najgorsze zdanie i to jest dla mnie patologia.
Tomek

Online mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 571
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Tomek ( Koczownik szczupaka z avatara też zjadłeś ) - jak tak to szkoda bo bardzo ładny był podoba mi się ...... 8)

Tego zjadłem, z tym że to był jedyny zabrany w roku 2014. Reszta w wodzie.
Mówię jak do słupa - umiar załatwiłby sprawę. Przesada w każdą stronę jest niezdrowa.

kurcze szkoda taki ładny był .....  8)
Maciek

Chub

  • Gość
Winnych obecnego stanu jest wielu od wędkarzy,kłusowników, PZW po firmy regularnie trujące nasze wody i nie ponoszące żadnych konsekwencji. Podam przykład Warty bo do tej mi najbliżej czy widzicie żeby ktoś zajął się tą katastrofą na poważnie? Minęło tyle czasu i sprawa zamieciona pod dywan trochę krzyku było ludzie "zapomnieli" woda płynie dalej....
I my tu możemy wypuszczać pojedyncze rybki i zachęcam do tego a przyjdzie taka firma i tony bez problemu uśmierci >:O

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 945
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Wystarczy, ze większość wędkarzy z własnej woli będzie wypuszczać ryby to zasada C&R nie musi być nakazem.
Tak, bo ta większość ma wypuszczać, żeby Twoja mniejszość mogła zabierać.
Bo ta większość to przeważnie wegetarianie albo ludzie, którym nie smakuje wielki smażony okoń albo półmetrowy lin w śmietanie...
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Koczownik

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 303
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zamość i Roztocze
  • Ulubione metody: bat i feeder
Winnych obecnego stanu jest wielu od wędkarzy,kłusowników, PZW po firmy regularnie trujące nasze wody i nie ponoszące żadnych konsekwencji. Podam przykład Warty bo do tej mi najbliżej czy widzicie żeby ktoś zajął się tą katastrofą na poważnie? Minęło tyle czasu i sprawa zamieciona pod dywan trochę krzyku było ludzie "zapomnieli" woda płynie dalej....
I my tu możemy wypuszczać pojedyncze rybki i zachęcam do tego a przyjdzie taka firma i tony bez problemu uśmierci >:O

Dokładnie - tak jest.
Trzeba poznać proporcje, najlepiej aby to zrobili naukowcy i wówczas zastanawiać się nad sposobami przeciwdziałania.

Tak, bo ta większość ma wypuszczać, żeby Twoja mniejszość mogła zabierać.
Bo ta większość to przeważnie wegetarianie albo ludzie, którym nie smakuje wielki smażony okoń albo półmetrowy lin w śmietanie...

W demokracji większość niestety ma rację proszę pana ;-)
Tomek

Offline tomek-kun

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 601
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Racibórz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Z tego co czytałem to Tomek(koczownik) stwierdził że bierze około 10 ryb rocznie. Żeby nie było jestem zwolennikiem C&R, sam tak czynię. Niestety jednak jeśli ktoś chce sobie zabrać rybę to ma takie prawo. Tylko mnie najbardziej boli to że po zarybieniu na moich łowiskach nie ma gdzie usiąść dosłownie. Dochodzi do rękoczynów bo dwóch gości bije się o miejscówkę. Godne politowania...

Najbardziej boli mnie to że większość wędkarzy ma w dupie limity i się nim nie przejmuje. W zeszłym roku rozmawiałem z wędkarzem który stwierdził że koleś łowiący na moim miejscu dzień wcześniej chwalił się że złapał 36 karpii. Brały jak płotki i "bidak" nie wie co z nimi teraz zrobić. Takich ludzi ja wsadzałbym to więzienia...
Tomek

Offline Koczownik

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 303
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zamość i Roztocze
  • Ulubione metody: bat i feeder
Dodam to postu wyżej, że ja nie biorę nawet ryb ledwo większych niż wymiar. Nie na styk - ale wedle swoich podwyższonych norm.
Tak samo nie łowię ryb w tarle, a właściwie w ogóle nie łowię wiosną. Składkę opłacam dopiero od czerwca czasem lipca.
Gdyby tak łowili ludzie zabierający ryby - nie byłoby żadnego problemu.
Tomek

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 945
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder

Tak, bo ta większość ma wypuszczać, żeby Twoja mniejszość mogła zabierać.
Bo ta większość to przeważnie wegetarianie albo ludzie, którym nie smakuje wielki smażony okoń albo półmetrowy lin w śmietanie...

W demokracji większość niestety ma rację proszę pana ;-)

Przeczysz sam sobie.

Jak mówiłem - jak ktoś chce zabijać, to mundre argumenty sobie znajdzie. Niektóre nawet w książkach umieszczono...

Edit: a tak ogólnie to ja się z Twoim podejściem zgadzam. Jeśli oczywiście robisz, jak piszesz. Tyle że nie bronisz tutaj swojego podejścia, tylko robisz zupełnie co innego... I w tym problem.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Koczownik

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 303
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zamość i Roztocze
  • Ulubione metody: bat i feeder
Ten uśmieszek oznaczał żart.

Nie bronię tu żadnych mięsiarzy aby było jasne.
Jestem też świadomy, że zmiana mentalnosci to sprawa beznadziejna, i może być tak że tylko C&R na siłę sprawę może rozwiązać.

---
A tak na marginesie, to czy na forum jest jakies ustawienie, ze alt+s wysyła wiadomosc zamiast wpisać s... hehe nawet wpisać nie mogę.
Tomek

Chub

  • Gość
tomek-kun

To jest problem wielu wód dlatego po zarybieniu powinien być zakaz łowienia a nie na zasadzie my swoje zrobiliśmy teraz "róbta co chceta".
Chyba na wszystkich wodach po zarybieniu "wędkarze" okupują je do bólu i ich dzieci siatkami karpie do domu na bieżąco zanoszą i zamrażalki pękają w szwach a potem się słyszy tyle nałapałem, że nie mam gdzie mrozić.
To jest PATOLOGIA!

Offline piskorz

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 98
  • Reputacja: 19
Panowie zluzujcie poślady i idźcie na ryby bo ciśnienie was rozwali ??? :beg:

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Z tego co czytałem to Tomek(koczownik) stwierdził że bierze około 10 ryb rocznie. Żeby nie było jestem zwolennikiem C&R, sam tak czynię. Niestety jednak jeśli ktoś chce sobie zabrać rybę to ma takie prawo. Tylko mnie najbardziej boli to że po zarybieniu na moich łowiskach nie ma gdzie usiąść dosłownie. Dochodzi do rękoczynów bo dwóch gości bije się o miejscówkę. Godne politowania...

Najbardziej boli mnie to że większość wędkarzy ma w dupie limity i się nim nie przejmuje. W zeszłym roku rozmawiałem z wędkarzem który stwierdził że koleś łowiący na moim miejscu dzień wcześniej chwalił się że złapał 36 karpii. Brały jak płotki i "bidak" nie wie co z nimi teraz zrobić. Takich ludzi ja wsadzałbym to więzienia...



Prawda Tomek :thumbup:

Własnie , dziesięć ryb rocznie . A teraz Drodzy Koledzy , przemnóżcie te dziesięć ryb na ilość wędkarzy łowiący na Waszych wodach , potem przez ilość wpuszczanych ryb . Ja zawsze miałem kłopoty z matematyką w szkole, ale takie proste rachunki to mi jakoś udaje się rozwiązywać . Nikogo nigdy nie zmuszam i nie będę zmuszał do NK , podaję tylko myśl pod refleksję ...

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 945
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Tomku, to musi być problem w Twoich ustawieniach na komputerze.

Z boku masz też ikonkę (kartka z ołówkiem) "modyfikuj wiadomość". Jest też ona nad postem. Jeśli wyślesz część postu, po prostu kliknij na nią i post uzupełnij, zamiast pisać drugi.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline tomek-kun

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 601
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Racibórz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Prawda jest taka że "my wędkarze" sami jesteśmy sobie winni. U mnie PZW często zamyka zbiornik zaraz po zarybieniu na kilka dni. Tylko że jak robią otwarcie o 6 rano to już nie ma gdzie siąść. Nie jeden raz wędkarze byli na mnie oburzeni, że jak ja śmiałem wypuścić rybę,"Bo przecież ryby się je" i weź tu walcz z takim...

Najbardziej denerwuje mnie tekst " Jak ja nie wezmę to inni wezmą". Toż to błędne koło...
Tomek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 524
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder

---
A tak na marginesie, to czy na forum jest jakies ustawienie, ze alt+s wysyła wiadomosc zamiast wpisać s... chce nawet wpisać nie mogę.
Nie masz czasem na komputerze Advaced System Care? Jeśli masz,to tu jest halo. Miałem podobnie.
Arek