Ja kupowałem różne ciuchy ale po paru nieudanych strzałach kupiłem spodnie z Prestona - rybaczki. Specjalnie kupiłem o numer za duże - aby nie krępowały ruchów. Latem mozna je podwinąć i mieć wentylację - zimą natomiast zakładam obcisłe kalesony a na to grube - i w tych spodniach jest idealnie. Najważniejsze to chronić plecy aby nie wiało, i aby przy schylaniu się szelki nie wypinały sie jak to bywa przy innych spodniach. Jak na razie to mój strzal w dziesiątkę. Materiał jest idealny - nie przepuszcza wody a oddycha (tyle o ile). Po wypraniu wygląda jak nowy. Można spokojnie sie brudzić
Nie potrzebuje w ogóle zimowych ciuchów... Pod te spodnie mozna włożyć z trzy bluzy - i ubieranie sie na cebulę pozwala mi 'trwać'' na rybkach bezproblemowo, nawet w minusowych temperaturach.
Miałem ciuchy Avanti, mam Middy i Mavera. Ten ostatni zawiódł mnie tak mocno niską jakością, że przestałem w ogóle wierzyć w tę firmę. Preston mile zaskoczył. Jednak ich krótsze spodnie (bez szelek) nie są tak dobre. Brak kieszeni to zbyt duzy minus, tutaj sie nie popisali pomyślunkiem
