Wyniki nad wodą 2015

[Kafarszczak]

Pierwszy w tym sezonie linek po 30 (cm) i zarazem pierwszy w moim życiu  złapany na metodę.
Rybka pływa dalej więc może spotkamy się na 40

Gratuluje Linka, na co wziął ?

[Maciek]

Dwa ziarka kukurydzy
Hak 10 Guru MWGB
Przypon: 8 cm  plecionka 0,08 Mikado

Oprócz linka było jeszcze 11 karpików do 38 (cm), ale karpiki na moich wodach to już plaga

[ViS]

U mnie przez ostatni czas przewinelo sie kilka wypadow jednak bez rewelacji to jakies leszcze i ploteczki na jeziorze, na kanale na noce leszcze i wegorze (blee ;p ) dzisiaj tez bylem na jeziorze i nie bylo by znowu rewelacji, leszcze i leszczyki i plotki, gdybym nie zlapal ploci-zyciowki Cale 26cm bardzo dorobna    wziela na metode na pelet truskawkowy na wlosie w zyciu bym sie nie spodziewal ploci na metodzie :d Karpie sie na mnie obrazily bo nie moge zadnego zlapac na zadna technike haha
 taki leszczyk najwiekszy tego dnia
no i ploc na zdjeciu nie widac ale byla naprawde ladna (ja takiej dawno nie widzialem i nigdy nie zlapalem)

[Michał Mikuła]

W piątek odwiedziłem pobliską komercję, niestety upał nie pomagał ale 2 karpie (56 i 36 cm) i 2 karasie (32 i 25 cm) udało się wyciągnąć Karp i dwa karasie na metodę, a mniejszy karp na karpiówce. Wszędzie był Dumbells tutti frutti, a na karpiówce dodatkowo kulka Fruitella.
Największy jednooki

[GrubaRyba]

Muszę się pochwalić... Ostatnio zaliczyłem kompletne zero....przez 7godzin nawet Brania nie miałem....ale widziałem mojego koi... Ma się dobrze...pozdrawiam i mam nadzieję że kolejny wpis będzie ze zdjęciami...pozdrawiam

[Mosteque]

Ja wczoraj od 20 do 24.30. Pięć ryb i pięć spinek , ale haczyki już dzisiaj do mnie przyjadą. Będą testy. Największy karpik miał 50 cm i strasznie do podbieraka nie chciał wleźć, chyba z 6 prób podebrania zaliczyłem.

[Luk]

Graty Panowie, pięknie połowione!

[Dragster]

Co byście Panie/Panowie nie zapomnieli jak wygląda sandacz(yk) )). Trafił się jeszcze szczupak ale bez foty. Nie chciał pozować ...

[michał1995]

Ja wczoraj byłem od 16 do 21 połowić na opasce
Ryba nie współpracowała,ale wieczorem zaliczyłem 2 piękne brania.Około godzinny 19 notuję 1 w miarę normalne branie,zacinam i jest (wtedy myślałem że mam jazia na kiju) po chwili przy nogach ukazuje mi się mała brzan ! poluję na ten gatunek lecz nie na tą wielkość,ale łowię je tak rzadko że i ten maluszek mnie ucieszył.Chwile później notuję 2 potężne brania,dolniki wędek blokuje kamieniami łowiąc na opasce i dobrze,bo przy tych dwóch braniach stracił bym kije Wędki wyginały się w pół i momentalnie odjazd,pobiegam podnoszę kij i luz Przy drugim braniu to samo kij w pół i jazda podchodzę i jest czuję,ryba powoli ale stanowczo jednostajnie ucieka z nurtem,trwa to wszystko,może 10,15 sek i nagle luz wyciągam zestaw i nie ma haka(przypon 0,18 strzelił, pewnie przetarł się o kamienie) I tym sposobem 2:1 dla brzan dziś chyba jadę na rewanż

[maniek]

graty Michał.piękna brzanka.dobrze jest widzieć tak małą brzanke,to dobry znak,bo jak są małe to i duże pewnie też.nie poddawaj sie brzana lubi brać do pużna w nocy.

[MarioG]

Ja wczoraj od 20 do 24.30. Pięć ryb i pięć spinek , ale haczyki już dzisiaj do mnie przyjadą. Będą testy. Największy karpik miał 50 cm i strasznie do podbieraka nie chciał wleźć, chyba z 6 prób podebrania zaliczyłem.

Gdzieś Ty takiego karpia wyłapał?

[Mosteque]

Ja siadam zawsze w jednym miejscu. Jak po prawej stronie od plaży kończy się ogrodzenie, czyli jakieś 300m od prawego końca zalewu (od Żyrardowa patrząc). Rzucałem na sam środek, bo podpatrzyłem, że tam ktoś spoduje ciągle. I tak nie dorzucam do tego miejsca i łowię przynajmniej z 10 metrów bliżej, ale... Dużo bliżej miałby do tego miejsca z przeciwległego brzegu, ale wyznaje zapewne uniwersalną zasadę każdego karpiarza: im dalej rzucisz, tym większą rybę złapiesz
Drugą wędeczkę zarzucam blisko, z 5-10 m od brzegu. Zauważyłem, że jak brań nie ma daleko, są blisko. I na odwrót. Stadka tych karpików się przemieszczają i trzeba je zlokalizować.
Edit: Aha, od 23 nie miałem już żadnego brania. Zauważyłem za to, że tam przy ujściu rzeczki cała powierzchnia wody aż się gotowała, tyle ryb tam przypłynęło i krążyło. Ale nie wiem, co to było i jak duże, bo za daleko siedziałem.

[mjmaciek]

Michal moje gratulacje trzymam za ciebie kciuki abys wyjal brzane ktora by ci przyniosla duzo radosci

[gregorio]

Gratuluje połowów Panowie
Ja dziś przesiedziałem 5h na wodzie PZW jez.Pławęcino , wynik to jedna płotka 20cm . Testowałem dziś metodę tylko i wyłącznie. Ewidentnie rybom dziś coś nie pasiło. Wypróbowałem wszystkie przynęty jakie miałem pellety,kulki,robaki i niestety tylko 2 brania, jedno pękł przypon podczas zacięcia (podejrzewam gdzieś przetarta żyłka) a drugie płotka 20cm. W niedzielę byłem na zawodach ale nie wytrwałem do końca , 1.5h godziny przed końcem zakończyłem łowienie , przegrałem z pogodą (cholerny upał nie dało rady wytrzymać dodatkowo  zrobili turę 6h łowienia, na początku byłem uradowany że połowimy długo ale po 4h miałem już dosyć) , co najlepsze jedyne ryby jakie dawały jakiś wynik to płoteczki łowione z opadu ( kto łowił tak od początku i systematycznie to zrobił wynik). Jedyny plus zawodów że potrenowało się zarzucanie , chyba oddałem kilkaset rzutów. Kolejny wypadzik planuje na czwartek woda pzw , jeziorko na którym będą zawody nocne. Zobaczymy jak tam sprawdzi się metoda. Jak na razie od początku roku methoda nie przyniosła mi żadnych wyników, mowa o wodach Pzw.

Zapomniałem dodać , przez całe 5h łowienia zero przyklejania się miksu do foremki. Już wspominałem gdzieś we wcześniejszych postach dobra konsystencja i nie ma żadnych problemów. Do wilżony,  do kuwety i przykryty mokrym ręcznikiem, nie wysycha i cały czas ma tą samą konsystencje.

Jeszcze raz gratuluje wyników!!

[ciejo]

leszczyk jedyne 60cm 2,5kg zylka glowna 12 przypon 0,8 oj dzialo sie:)