Autor Wątek: Jak zapakować wszystko, co jest potrzebne?  (Przeczytany 13109 razy)

Offline gilala

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 944
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Jak zapakować wszystko, co jest potrzebne?
« dnia: 12.04.2016, 08:31 »
Piszę w tym wątku, ponieważ szukam sposobu na takie spakowanie sprzętu, aby zabrać się na tzw. "raz" z samochodu na miejsce łowienia.
Przyznam szczerze, że mi się to nigdy jeszcze nie udało, a wręcz obserwuję tendencję odwrotną od oczekiwanej, czyli mam coraz więcej sprzętu i jak tylko czegoś nie zabiorę, to przy kolejnej wyprawie właśnie tego mi brakuje nad wodą.
Postanowiłem więc zoptymalizować mój bagaż, oraz metodę transportu i tak się zorganizować - nawet kosztem wymiany części sprzętu, aby wyprawa na "raz" stała się faktem. Od razu zaznaczę, że nie zamierzam wykorzystywać do tego wózka.
Czekam na Wasze sposoby, a niebawem podzielę się moimi przemyśleniami i mam nadzieję sukcesami.
Dodam tylko jeszcze, że z fotela nie zrezygnuję, więc proszę nie proponować mi zydelka. Ma być optymalnie ale wygodnie.
Robert

Offline Sailor

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 125
  • Reputacja: 5
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak zapakować wszystko, co jest potrzebne?
« Odpowiedź #1 dnia: 12.04.2016, 09:06 »
Tez mam z tym problem i aż jestem ciekawy co wymyśliłeś ja niestety biegam 2 razy do samochodu :(

Offline Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 060
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak zapakować wszystko, co jest potrzebne?
« Odpowiedź #2 dnia: 12.04.2016, 09:14 »
Ja nie mając prawa jazdy jestem skazany na podróż z innymi i musiałem posiąść sztukę pakowania się na raz :) Mam pokrowiec na wędki do którego wkładam podbierak dodatkowo i osprzęt typu podpórki itp. To idzie na jedno ramię :) Na drugie zakładam plecak w którym mam zanęty i przynęty. Do jednaj reki biorę fotel a do drugiej skrzynkę i siatkę i w zasadzie mam wszystko co potrzebuje :P
Rafał
Sandacz 52 cm
Jesiotr 115 cm
Karp 75 cm
Leszcz 59 cm
Lin 40 cm
Karaś 43

Offline Marcin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 209
  • Reputacja: 119
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gryfów Śląski
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak zapakować wszystko, co jest potrzebne?
« Odpowiedź #3 dnia: 12.04.2016, 09:17 »
Ja przede wszystkim rozrabiam zanęty w domu, nad wodę biorę tylko gotową zanętę w pudłach. Wszystkie potrzebne akcesoria też pakuję do niedużego pudełka, zanęty i akcesoria mam w pudełkach 1,2 litra, większość przynęt w pudełkach 0,5 litra. To razem z matą, koszem do podbieraka i podpórkami trzymam w plecaku. Czyli mam zapakowany plecak na plecach, mieszczę w nim wszystko czego potrzebuję, plecak ma pojemność 60 albo 80 litrów, nie pamiętam. Do tego monster na lewym ramieniu, w fotelu zamykam cały osprzęt, tackę, bait station i ripplebara. Na nodze zawsze mam ramie do montażu parasola, i jak trzeba parasol przenoszę na krześle. A w prawej ręce niosę wędki i sztyce.
Pozdrawiam
Marcin

Offline Lug (Darek Jagodziński)

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 535
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: slider
Odp: Jak zapakować wszystko, co jest potrzebne?
« Odpowiedź #4 dnia: 12.04.2016, 09:25 »
Robert też miałem z tym problem ale zacząłem optymalizować swoje zakupy i oto co wyszło. Zabieram się na raz.

Torba około 50-60 litrów na ramię (ja mam Drennana Small ale Medium chyba lepsza bo ma dwie komory na siatki, kosze zewnętrzne). Mieszczą mi się do niej pudełka od kelnerów oraz pudełka z akcesoriami oraz co najważniejsze kuweta mała Sensas/Jaxon opraz sita prostokątne do tej kuwety. Na rozrabianie zanęty pod mało a często oraz pod methodę jest idealnie. Nie muszę brać wiadra, sit o raz misek. Do torby mieszczą się jeszcze 2 kg zanęty, 2 paczki gliny i przynęty. Obok w kieszeń torby pakuję siatkę oraz kosz podbieraka. W torbie mieszczą się także podpórki 50 cm (lubię wbite w grunt) oraz kelner Stonfo na 4 pudełka oraz fajka do mocowania kelnera. Torba na ramię. Fotel Matrixa mały na drugie ramię, pokrowiec w wędkami i sztycą do podbieraka i ruszamy. Mi pasuje załadowanie na ramiona a nie na plecy. Idzie się idealnie. Zauważ, że jedną rękę mam jeszcze wolną gdzie mogę wziąć wiadro z miską oraz sitem oraz wypełnić to jeszcze zanętami.

Darek

Offline Adeptus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak zapakować wszystko, co jest potrzebne?
« Odpowiedź #5 dnia: 12.04.2016, 09:45 »

Zauważ, że jedną rękę mam jeszcze wolną gdzie mogę wziąć wiadro z miską oraz sitem oraz wypełnić to jeszcze zanętami.
I ceglami

Ja to jak czytam jakiś temat i wcześniej pisał w nim Marcin to nie muszę nic dopowiadać  Nie znamy sie osobiście a to samo krzesło, kołowrotki, wędka, plecak(?) i to samo pakowanie jak widzę.

Robert podstawa jest żeby wszystko było gdzie zapakować i wygodnie sie niosło czyli plecak i torba na wędki. Ja w plecaku mieszczę wszystko. Tez rozrabiam i mam wszystko przygotowane ale miska i sito do plecaka mi sie mieszczą. Dobry plecak również służy mi jako dodatkowy stolik. W pokrowcu chowam tez podpórki, sztyca i ramie do fotela. A w krześle tacki, i inne akcesoria do krzesła.

Ale podkreślę ze mimo ze zabieram się na raz to nie jest to nic przyjemnego i zawsze jak nie zabiorę wózka to tego żałuje



Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Mariusz
Fishing Fighters Team

Offline Lug (Darek Jagodziński)

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 535
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: slider
Odp: Jak zapakować wszystko, co jest potrzebne?
« Odpowiedź #6 dnia: 12.04.2016, 09:49 »


Zauważ, że jedną rękę mam jeszcze wolną gdzie mogę wziąć wiadro z miską oraz sitem oraz wypełnić to jeszcze zanętami.
I ceglami

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Do obrony w niektórych miejscach wskazane 8)
Darek

Offline gilala

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 944
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak zapakować wszystko, co jest potrzebne?
« Odpowiedź #7 dnia: 12.04.2016, 10:13 »
Panowie już dostrzegam pewne "patenty" na które nie wpadłem i będę wdrażać przy mojej optymalizacji. Oczami wyobraźni widzę, że większość z Was idzie jak wielbłąd objuczony całym dobytkiem 😊 A właśnie szczególnie zależy mi na tym aby poruszać się swobodnie, więc czekam na kolejne pomysły, może ktoś ma metodę a'la McGiwer np. Bardzo podoba mi się pomysł z przygotowaniem wszystkiego w domu, bo ja taszczę tyle gratów, że mógłbym siedzieć nad wodą miesiąc. 😩
Robert

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 927
  • Reputacja: 190
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak zapakować wszystko, co jest potrzebne?
« Odpowiedź #8 dnia: 12.04.2016, 10:19 »
Ja też kiedyś wpadłem na genialny pomysł i rozrobiłem zanęty w domu. Pojechałem na rybki i przez swoje gapiostwo strąciłem pudełko z zanętą do wody. Użyłem wielu niecenzuralnych słów, spakowałem się i pojechałem do domu.
Zbyszek

Offline Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 060
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak zapakować wszystko, co jest potrzebne?
« Odpowiedź #9 dnia: 12.04.2016, 10:25 »
Ja też kiedyś wpadłem na genialny pomysł i rozrobiłem zanęty w domu. Pojechałem na rybki i przez swoje gapiostwo strąciłem pudełko z zanętą do wody. Użyłem wielu niecenzuralnych słów, spakowałem się i pojechałem do domu.

Moja ostatnio wysypała mi część zanęty na ziemie :P
Rafał
Sandacz 52 cm
Jesiotr 115 cm
Karp 75 cm
Leszcz 59 cm
Lin 40 cm
Karaś 43

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak zapakować wszystko, co jest potrzebne?
« Odpowiedź #10 dnia: 12.04.2016, 10:46 »
Ja wyznaję zasadę, że im więcej na plecach tym lepiej :)
Mam dużą torbę na ramię (53x32x32 cm) i tam są: zanęty, przynęty, jedzenie, kołowrotek, pudełka Drennan (w nich mam przynęty), ręcznik, jakieś okrycie jakby było zimno, czapka, okulary, termos i jakieś inne drobiazgi.
Pokrowiec dwukomorowy na wędki: 4 wędki (jedna uzbrojona), podpórki i ledwo bo ledwo ale wchodzi podbierak.
Skrzynka na narzędzia z gadżetami typu przypony, foremki, koszyki itp. Do skrzynki dołożyłem pasek na ramię.
Fotel mam składany i mam go w pokrowcu na ramię.
Wiadra, sito i mata w ręce.

Wszystko zakładam na ramię na skos, czyli opieram na szyi. Tak niosę z jednej strony torbę, z drugiej skrzynkę. Na jedno ramię pokrowiec, na drugie krzesło. W jednej ręce mam wiadra, sito i matę. Drugą zwykle mam wolną.

Ogólnie najgorzej wyjść z domu bo jest wąsko :D jak już idę na stanowisko to jest ok z tym, że jak jadę z Bartkiem to mamy wózek W3 :)

Moim zdaniem z racji, że plecy są drugą największą grupą mięśni trzeba to wykorzystać i większość rzeczy nosić na nich.

ps. jak się w końcu dorobię porządnego krzesła to będzie problem :P
Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline Chaotic

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 662
  • Reputacja: 103
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak zapakować wszystko, co jest potrzebne?
« Odpowiedź #11 dnia: 12.04.2016, 10:52 »
Ja długo walczyłem z zakupem wózka .... wygrałem :)

Zaczęło się od tego, że na moje ulubione doły obok strzeszynka idzie się jakieś 12-15 minut i musiałem zamiast wszystkich ukochanych zabawek zabierać tylko niektóre zabawki ;/
a na ulubioną miejscówkę na warcie - jest daleko na tyle, że .... przestałem odwiedzać (to smutne akurat)

No i musiałem przesiewać sprzęt
* plecy - największa bolączka - pokrowiec na wędki (toleruję tylko sztywne wzmacniane .. a to waży) 3 wędki , arm, podpórki, sztyca
* lewe ramię - torba (teraz myślę, że raczej mała) typu match - kosz do podbieraka, pudelka, przybornik feederowy z koszykami , portfele, miski materiałowe, karuzela, fajki do montażu i pierdoły, zanęty
* prawa ręka -  fotel
* wolna lewa dłoń - zazwyczaj wspomaga dźwiganie torby ale od biedy mogę zabrać wiadro sito i odciążyć zanętami torbę; inna sprawa, że już przywykłem do rozrabiania w materiałówkach i mniejsze porcje ogarniam bez sita - wiec zazwyczaj olewam.

- opcjonalnie parasol - ale to już nie sprzyja spacerom

Tak było przedtem,  tym sezonie tego olałem to wszystko - fotel idzie tylko na dłuższe wędkowanie (odkąd drugie dzieciątko wypełzlo na świat to u mnie  rzadkość) - wróciłem do starego rozwiązania - do kosza z układem transportowym, wędki na plecy reszta jedzie na koszu. Może mniej wygodnie w trakcie wędkowania ale za to absolutnie wszystko jest pod ręką i komfortowo się na łowisko jedzie. 

A co dobrego z tego? obiecałem sobie, że nie kupię wózka ..... nie kupiłem :)
Pozdrawiam
Olo


Offline Marcin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 209
  • Reputacja: 119
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gryfów Śląski
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak zapakować wszystko, co jest potrzebne?
« Odpowiedź #12 dnia: 12.04.2016, 11:19 »
Ja to jak czytam jakiś temat i wcześniej pisał w nim Marcin to nie muszę nic dopowiadać  Nie znamy sie osobiście a to samo krzesło, kołowrotki, wędka, plecak(?) i to samo pakowanie jak widzę.
Zagubiony brat bliźniak? xD Trzeba będzie za to wypić na zlocie! ;D

Ja też kiedyś wpadłem na genialny pomysł i rozrobiłem zanęty w domu. Pojechałem na rybki i przez swoje gapiostwo strąciłem pudełko z zanętą do wody. Użyłem wielu niecenzuralnych słów, spakowałem się i pojechałem do domu.
Ja kiedyś zapomniałem zabrać portfel z przyponami xD

Generalnie jak człowiek wyrobi sobie taką rutynę pakowania to później już leci to z automatu. Ja dałem radę spakować się tak, że wymieniam w plecaku tylko zanęty :) jak chcę łowić matchem dodaję też tylko tubę ze spławikami i odpowiedni portfel.
Mimo, że jest już ok z targaniem to ciągle widzę, że jest jeszcze kilka rzeczy do zmiany/poprawy :)
Pozdrawiam
Marcin

Offline kop3k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 488
  • Reputacja: 320
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amat Victoria Curam
    • Galeria
  • Lokalizacja: UK London
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak zapakować wszystko, co jest potrzebne?
« Odpowiedź #13 dnia: 12.04.2016, 11:22 »
Ja jestem spakowany przez cały czas, dostaje telefon, że jedziemy na ryby to mogę być gotowy za 20 minut ;)

Offline Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 060
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak zapakować wszystko, co jest potrzebne?
« Odpowiedź #14 dnia: 12.04.2016, 11:28 »
Ja zamierzam całkowicie zrezygnować ze skrzynki i wytypować na każdą wyprawę 3 przypony jakąś igłę, 2 podajniki, wypychacz i tyle :) Myślę że w takiej strategi też jest zabawa i mały survival, bez czego łowienie ryb nie sprawia mi takiej frajdy :) Czasem przypomina mi się takie powiedzenie "masa sprzętu, nic talentu"
Rafał
Sandacz 52 cm
Jesiotr 115 cm
Karp 75 cm
Leszcz 59 cm
Lin 40 cm
Karaś 43