Nie rozumiem, dlaczego niby rybacy mieliby wybić duże ryby? Bo małych jest mało i szczupak nie ma co jeść? Bo karłowacieją, jak nie ma szczupaka? Znaczy co, te duże się zmniejszą?
Oczywiście ja jestem przeciwny odłowom komercyjnym na wodach PZW. Myślałem, że to jest jasne.