U nas karpiarze wielkie tablice wywiesili 60 cm no kill, to dziady od razu do pzw dzwonili, że co to ma być!
Jeden taki podlazł do mnie i pouczał, że nie należy się tym przejmować i można brać.
Nienawidzę tych bydlaków.
U mnie jest podobnie mimo limitów.
Tak w okręgu zamojskim wygląda tabela wymiarów:
C. NA WSZYSTKICH WODACH NIZINNYCH ADMINISTROWANYCH PRZEZ
OKRĘG PZW W ZAMOŚCIU WPROWADZA SIĘ NASTĘPUJĄCE WYMIARY
OCHRONNE :
amur do 50 cm i powyżej 100 cm
karaś pospolity (złocisty) – do 25 cm
karp do 35 cm i powyżej 80 cm
lin – do 30 cm
okoń – do 20 cm
sandacz do 50 cm i powyżej 85 cm
szczupak do 50 cm i powyżej 85 cm
I tutaj właśnie karp powinien byc od 45 minimum do 60 max dlatego że np przy zarybieniu taki karp 35 - 40 to najczęstszy przyłów

Amur podobnie chociaż 60 do 90 max
Lin nie ma limitu max co jest najgorsze

I tutaj jak w innym temacie limit roczny w bardzo małej liczbie najlepiej.
Nawet jak się uda zmienić to tak samo jak Mosteque napisał stali bywalcy zabiorą czy za małego czy za dużego nie patrząc na RAPR
