Autor Wątek: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM  (Przeczytany 72859 razy)

grzesiek76

  • Gość
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #120 dnia: 07.05.2015, 11:50 »
 "To też solidna lekcja, że aby coś uzyskać, trzeba sie zjednoczyć, a nie działac w pojedynkę."
Prawda. W tak istotnej kwestii, należy zdecydowanie ze sobą współpracować.
Przeglądając choćby portale wędkarskie można odnieść wrażenie, że sprawa była dość mocno nagłośniona. Jednak ze swojego 15letniego zawodowego doświadczenia w branży reklamowej wiem, że klient/odbiorca czasem musi się dosłownie potknąć o informację, aby ją zauważyć. Raz że żyjemy szybko, dwa na codzień jesteśmy niemal bombardowani mnóstwem podobnych przekazów. Przebicie się, zwrócenie czyjejś uwagi jest często naprawdę trudne.

Darku, z Tobą również się zgadzam. Mentalność niewolnicza - dobrze to ująłeś.
Co do ewentualnych konsekwencji, czyli rykoszetu w postaci ograniczenia limitów wędkarskich,- to również prawdopodobne. Wprawdzie tutaj "u mnie" zdecydowana większość wędkarzy łowi bardzo mało, albo i wcale. Większość z nich najpewniej w ciągu ostatnich kilku lat nawet nie miała okazji zbliżyć się do limitów (no chyba że w opowieściach :). Jednak zakładam że nadal są rejony w naszym kraju, gdzie wędkarze statystycznie faktycznie łowią więcej...

Mimo wszystko wychodzę z założenia że kolejna akcja zdecydowanie ma szanse powodzenia, Musi być tylko lepiej i szerzej zorganizowana.

elvis77

  • Gość
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #121 dnia: 27.05.2015, 08:56 »

Offline mirek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 244
  • Reputacja: 80
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #122 dnia: 27.05.2015, 10:00 »
Wcześniej pisałem żeby odciąć ich od gotówki,bo te pisanie,narzekanie to oni mają daleko w d.....To jest takie proste do wykonania.Jak nie chcecie tego zrobić to dalej płaczcie i płacić i nie róbcie nie potrzebnej zadymy.Takie trudne od stycznia przez parę miesięcy nie płacić składek,zabraknie kasy inaczej będą śpiewać.Niema kasy niema firmy.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 388
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #123 dnia: 27.05.2015, 10:56 »
Mirek, składki nie zapłaciłoby z 5000, może z 20 000 osób. Zarząd i tak miałby na swoje wypłaty. Okręgi kasę mają... Mógłbyś zaszkodzić tu bardziej sobie samemu.Wiele osób i tak wykupiłoby składkę później, no bo gdzie miałoby łowić? Zarząd Glówny i tak dofinansowuje się kasą z rybactwa, im starczy...
Lucjan

elvis77

  • Gość
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #124 dnia: 27.05.2015, 11:51 »
Mirek teoretycznie mogłoby to coś dać,ale tylko teoretycznie. Ja nie mam żadnej alternatywy. Mało tego muszę opłacać dwa Okręgi,bo inaczej to mogę tylko ryby w grach komputerowych łapać,ale tu nawet nie o same ryby chodzi.
Płacę więc wymagam i mam prawo narzekać,co innego Ci co ne płacą,a tylko narzekają.
Jestem realistą i wiem,że niepłacenie nic nie zmieni,co najwyżej podniosą składki i tak się utrzymają przy korycie. Na jakiekolwiek zmiany trzeba trochę czasu,a o natychmiastowych efektach to mogą tylko kandydaci na stanowisko Prezesa mówić. Oni mogą wszystko obiecać. Wiadomo,że odbudowa ekosystemu musi potrwać kilka, kilkanaście lat. Nie ma co wierzyć w cudowne uzdrowienie.
Wierzę,że kol Kolendowicz,Niemiec i ostatnio do tej grupy chyba dołączył Piotr Lorenc,mogą coś zmienić. Powoli,ale zdecydowanie. Też jestem zwolennikiem działania,a nie narzekania i liczę po cichu,że wyżej wspomniani koledzy są w stanie coś zorganizować. Myślę,że do tego grona z pewnością dołączył by choćby K.Górecki,który w swoim ostatnim filmie pokazał jakie jest jego zdanie nt.organizacji zawodów,zarządzania czy ilości ryb w wodach Pzw. Oni mają narzędzia(internet,media) i tylko czekać jak z nich właściwie skorzystają. Bo ostatnia próba nie wyszła najlepiej.
Trzeba zjednoczyć siły,wyciągnąć wnioski z porażki i na Twardą.
Bojkot nic nie da,lub da niewiele. Widać już postępy o których piszą koledzy. Jednak są to pojedyncze przypadki. Widać zmiany,ale na szczeblu Koła lub Okręgu,a nam potrzeba zmiany centralnej władzy. Moje Koło się stara coś zmienić,Okręg też,a bynajmniej nie przeszkadza,ale w mieście jest drugie pełne "betonów" i wszystkie ewentualne zmiany blokuje. Jest głównym opiekunem naszej wody i moje koło nic nie może zdziałać.

Offline mirek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 244
  • Reputacja: 80
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #125 dnia: 27.05.2015, 13:24 »
Wyraziłem swoje zdanie,w rozmowach w mojej okolicy z wędkarzami można wywnioskować że na nich niema bata.Z takim nastawieniem na pewno nic się nie da zrobić. Biorąc przykład z ostatnich wydarzeń w polityce to jak się chce to można.Tutaj trzeba ostro bo oni będą swoich koryt bronić do ostatniej kropli krwi i to wszystko za nasze pieniądze.Tak na marginesie FIFA też myślało że wszystko może.Luk oni mają gotówkę ale i zobowiązania.Jak zabraknie gotówki to zaczną myśleć.Jest to moje zdanie,każdy ma prawo do swojego zdania które oczywiście uszanuję.

grzesiek76

  • Gość
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #126 dnia: 27.05.2015, 15:07 »
Powiem Wam chłopaki, że dawno, powiedzmy 15-20 lat temu Piotrek Lorenc, z całym dla niego szacunkiem, był osobą troszkę kontrowersyjną.
Z jednej strony sam cholernie nie lubię plotek i pomówień...Jednak z drugiej, to w każdej bajce jest ziarno prawdy. Fakt, to było dawno temu.
Od dawna już nic podejrzanego nie słyszałem. Możliwe że tamto to były tylko bardzo zręcznie rozsiewane plotki, albo ludzie się zmieniają:)
A na pewno Piotr Lorenc ma nazwisko, kontakty i ogólnie możliwości.

Kotwic

  • Gość
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #127 dnia: 09.06.2015, 09:06 »
Petycja jaka została przygotowana, jej treść i sposób realizacji to niestety czysty idiotyzm i populizm.
Aż szkoda, że tak wiele osób daje się zwieść ułudzie, że wystarczy hasło: "siaty won" a ryb przybędzie i będzie eldorado.
Żeby coś bojkotować, trzeba wiedzieć na czym się stoi i co się planuje w zamian, inaczej to tylko ględzenie, że jest źle, że ktoś coś musi zrobić. >:O
Pod tą i kolejną petycją, na ten lub podobny temat nie zamierzam się podpisywać. Jeśli ktoś coś mądrego wymyśli, chętnie rozważę swój głos. O:)

Offline Lug (Darek Jagodziński)

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 535
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: slider
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #128 dnia: 09.06.2015, 11:07 »
Petycja jaka została przygotowana, jej treść i sposób realizacji to niestety czysty idiotyzm i populizm.
Aż szkoda, że tak wiele osób daje się zwieść ułudzie, że wystarczy hasło: "siaty won" a ryb przybędzie i będzie eldorado.
Żeby coś bojkotować, trzeba wiedzieć na czym się stoi i co się planuje w zamian, inaczej to tylko ględzenie, że jest źle, że ktoś coś musi zrobić. >:O
Pod tą i kolejną petycją, na ten lub podobny temat nie zamierzam się podpisywać. Jeśli ktoś coś mądrego wymyśli, chętnie rozważę swój głos. O:)

O jakiej ułudzie i idiotyzmie mówisz?

Może i akcja nie została zorganizowana wzorcowo jednak w nazwie PZW jest słowo (wędkarski) a nie rybacki, stąd pewnie wędkarze chcą zaprzestania rabunkowej gospodarki ZG PZW. I nikt nie mówi, że ryb przybędzie bo za to wędkarze są także odpowiedzialni. Jednak ton wypowiedzi (Twojej) jest z lekka agresywny bo akcja jak dla mnie była bardzo pozytywna.
Darek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 860
  • Reputacja: 2218
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #129 dnia: 09.06.2015, 11:22 »
No to zaraz zrobi się nieprzyjemnie...
Proponuję wszystkim zapoznać się z dyskusją tutaj: http://jerkbait.pl/topic/51582-stop-sieciom-pzw-petycja-w%C5%9B-do-zg-pzw/
SiG to naprawdę wspaniałe forum i wspaniali ludzie. Chciałbym, żebyśmy pozostali tutaj przyjaciółmi.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Lug (Darek Jagodziński)

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 535
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: slider
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #130 dnia: 09.06.2015, 11:34 »
No to zaraz zrobi się nieprzyjemnie...
Proponuję wszystkim zapoznać się z dyskusją tutaj: http://jerkbait.pl/topic/51582-stop-sieciom-pzw-petycja-w%C5%9B-do-zg-pzw/
SiG to naprawdę wspaniałe forum i wspaniali ludzie. Chciałbym, żebyśmy pozostali tutaj przyjaciółmi.

I niech tak pozostanie :)
Darek

Kotwic

  • Gość
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #131 dnia: 09.06.2015, 11:51 »
Ułuda?
A czymże jest pisanie, że nie po to wędkarze płacą składki, by rybacy łowili ryby?
A po co te składki płacą? Po to by za 300 zł rocznie nałowić ile wlezie i gdzie się da. A jak nie ma ryb to wina rybaków.
A jak nie ma rybaków to wina kormoranów. A jak nie ma kormoranów i ryb to wina PZW, że haracz 300 zł rocznie bierze za bezrybne wody.
A jak się pojawią ankiety o odłowach, to tuba brzmi: kłamstwo, nieprawda, manipulacje.

Ludzie, gdzie logika, gdzie myślenie, gdzie samokrytycyzm.

Wędkarze w Polsce łowią kilka razy więcej ryb niż rybacy, a ktoś z moczykijów to bierze pod uwagę?
Wiele wód od dawna nie widziało sieci a syf jest straszny.
Wiele wód od 30-40 lat jest w zarządzie Gospodarstw Rybackich i ryby ciągle są, ciągle je rybacy łowią (wędkarze też).
Wielu wędkarzy biadoli, że zezwolenia to zdzierstwo straszliwe, że dokumentacja rybacka to kłamstwo, że rejestry połowów to chory wymysł by ciemiężyć wędkarzy.
A wędkarz nie widzi, tego 1 000 000 wędek idącego na ryby lub po ryby. Widzi za to łodzie rybackie pełne ryb (około 500-1000 osób w całym kraju zawodowo zajmuje się rybactwem śródlądowym).
Czy coś jeszcze trzeba dodać, by uzasadnić, że kilka bzdurnych formułek podanych w petycji to tylko populizm, a wykonanie tego to idiotyzm? ???

Co do potrzeby zmian wszelakich, to oczywiście popieram. Ale zmian mądrych, które są zgodne z prawem i logiką. Które przyniosą polepszenie sytuacji, nawet jeśli będzie to wymagało poświęceń i kasy.
A petycja w tym wydaniu nic nie daje, wręcz obnaża małostkowość, bo nie wnika się jak to zmienić, tylko podpisuje, bo tak łatwiej. :'(

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 860
  • Reputacja: 2218
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #132 dnia: 09.06.2015, 12:05 »
Wędkarze płacą, by na wodach PZW były ryby dla nich, nie rybaków.
Płacą, ale osoby na tym forum wcale nie chodzą nałowić, ile wlezie i krytykują tych, którzy wyławiają wszystko.
A jak nie ma... to wina tych, którzy wszystko wyłapują. Nie raz o tym była mowa.

Gdzie logika, gdzie samokrytycyzm? Do kogo piszesz? Do ludzi, którzy nie chodzą na ryby po mięso?

Wiele wód od dawna nie widziało sieci. Na szczęście na moich akwenach nigdy (poza kłusowniczymi) nie widziało, bo wystarczyłyby dwa zaciągi, aby te prostokąty były puste.
Na wodach których GR są ryby? Tych wyczyszczonych na Mazurach, z których pochodzisz?
500-1000 osób w całym kraju ciągnie sieciami, a tysiące gospodarstw agroturystycznych i ośrodków wczasowych pada, bo wędkarze jeżdżą na ryby do Szwecji.

Wiemy, że większym problemem od sieci są mięsiarze uzbrojeni w nowoczesny sprzęt. 100 razy było to już wałkowane, ale stale powraca jako argument... tylko nie wiem za czym.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 67
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #133 dnia: 09.06.2015, 12:42 »
Nie rozumiem tego szumu, który był już wałkowany.

Petycja Kolendowicza była populistyczna. Sorry.
Nie wynikało z niej nic, poza tym, by zaprzestać odłowów sieciowych w PZW. Nie trzeba być ekspertem, by wiedzieć, że PZW jest jednym z wielu podmiotów rybackich. Przykładowo mój okręg PZW odłowów nie robi. W efekcie tego rybactwem zajęli się "prywatni" przedsiębiorcy.
Wniosek: Brak odłowów PZW na Mazurach, to utrata tych wód na rzecz innych gospodarstw rybackich. Cytując klasyka: "zmieniamy szyld i jedziemy dalej".

Wędkarze w obecnych warunkach są skuteczniejsi od rybaków. Są bardziej mobilni, jest ich więcej.
Przykład. Po jeziorze c.a. 50ha pływa ponad 20 łódek. W każdej średnio po dwóch wędkarzy. Każdy macha wędą, aż świszczy. Ryby zabiera większość.
Jak ten szczupak ma tam się uchować?

W związku z tym nie da się wywalić jedną, mało spójną petycją rybaków, kormoranów i mięsiarzy.
To nic innego, jak robienie bezrefleksyjnej rewolucji, co jest ostatnio bardzo modne w naszym kraju. Jeśli ktoś by miał pomysł na rewolucję "refleksyjną", to byłoby milo :)

Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 542
  • Reputacja: 936
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #134 dnia: 09.06.2015, 12:44 »
Ułuda?
A czymże jest pisanie, że nie po to wędkarze płacą składki, by rybacy łowili ryby?
A po co te składki płacą? Po to by za 300 zł rocznie nałowić ile wlezie i gdzie się da. A jak nie ma ryb to wina rybaków.
A jak nie ma rybaków to wina kormoranów. A jak nie ma kormoranów i ryb to wina PZW, że haracz 300 zł rocznie bierze za bezrybne wody.
A jak się pojawią ankiety o odłowach, to tuba brzmi: kłamstwo, nieprawda, manipulacje.

Ludzie, gdzie logika, gdzie myślenie, gdzie samokrytycyzm.

Wędkarze w Polsce łowią kilka razy więcej ryb niż rybacy, a ktoś z moczykijów to bierze pod uwagę?
Wiele wód od dawna nie widziało sieci a syf jest straszny.
Wiele wód od 30-40 lat jest w zarządzie Gospodarstw Rybackich i ryby ciągle są, ciągle je rybacy łowią (wędkarze też).
Wielu wędkarzy biadoli, że zezwolenia to zdzierstwo straszliwe, że dokumentacja rybacka to kłamstwo, że rejestry połowów to chory wymysł by ciemiężyć wędkarzy.
A wędkarz nie widzi, tego 1 000 000 wędek idącego na ryby lub po ryby. Widzi za to łodzie rybackie pełne ryb (około 500-1000 osób w całym kraju zawodowo zajmuje się rybactwem śródlądowym).
Czy coś jeszcze trzeba dodać, by uzasadnić, że kilka bzdurnych formułek podanych w petycji to tylko populizm, a wykonanie tego to idiotyzm? ???

Co do potrzeby zmian wszelakich, to oczywiście popieram. Ale zmian mądrych, które są zgodne z prawem i logiką. Które przyniosą polepszenie sytuacji, nawet jeśli będzie to wymagało poświęceń i kasy.
A petycja w tym wydaniu nic nie daje, wręcz obnaża małostkowość, bo nie wnika się jak to zmienić, tylko podpisuje, bo tak łatwiej. :'(

W tym co piszesz jest trochę prawdy ale i z mojego punktu widzenia trochę przerysowania
1. co do wód PZW łowie 25 lat i zaobserwowałem jedną zasadę dopóki nad wodą było gospodarka rybacka czyli było gość co miał dzierżawę na odłów ale w zamian musiał wpuszczać kroczka karpia , leszcza, płoć , szczupaka, sandacza - to ryby było w bród i on łowił i wędkarze
ale odkąd PZW tylko zarybia ryby niema nie będę toczył piany jak wygląda sprawa z rejestrami większego przekrętu chyba nie można za nasza kase w pzw walnąć mechanika jest prosta :
dostajesz rejestr - wpisujesz rzetelnie wszystko bo jak cie spiszą kontrolerzy to dziadki w kole zrobią ci sąd koleżeński ( choć znam przypadki kiedy członkami tego sądu są kłusole) no i ok piszesz i piszesz i mija rok oddajesz ten rejestr " panowie z koła a no dużo chodzisz mało łowisz weś wpisz coś na szybkości żeby było widać ze łowisz jak dużo wpiszesz to więcej zarybimy - no to wpisujesz.
Rejestr zdajesz i myślisz wielu tak wpisuje te rybę do rejestru bo im w kole kazali to w przyszłym roku zarybią - a tu zebranie i w koło operat - nic nie możemy zrobić . Bo jakiś następny starszy pan który nawet akwenu nie widział opracowywuje te wypociny w formie rejestrów z kolei temu dziadkowi robią to studenci którzy to mają w pompie - i tak mamy koło paranoi - powstają zestawienia ile to ryb wyłowili - i niesamowity argument na zabraniach patrzcie ile ryby wyłowili wy nie łapiecie bo nie umiecie i tyle - więc poco zarybiać skoro ryba jest .....
a więc operat - głupoty w nim pisane - błędne dane wyciągane z tych głupot - i powstaje do dupy plan zarybieniowy który ma się nijak do gospodarki jeziora - a na końcu OPERAT ZARYBIENIOWY ŚWIĘTY GRAL PZW.
bez żadnych odłowów kontrolnych bez wiedzy co w tej wodzie siedzi goście sypią mekę do wody
a za czasów wspomnianego rybaka doskonale wiedziano co w wodzie jest co trza dać by było.

- co zrobić hm... wprowadzić limity na 20 szt ryb za karte 200zł na cały sezon
- wprowadzić wymiary graniczne
-zmniejszyć limity dzienne

ale i tak się nic nie zmieni bo w tej spirali wariacji wszyscy oprócz wędkarzy są zadowoleni - PZW ma czyste rece ma operaty wywiązuje się z zarybień i ma blaszkę na tyłek - kasa leci " chłopaki pisały ile to mają kasy odłożonej hm aż trudno uwierzyć - a ryb jak nie było tak nie ma

mechanika im się sprawdza od kąd wprowadzili u mnie te operaty jest coraz gorzej rzekł bym pustynia w wodzie

jaki lek na to

zmienić strukturę PZW oddać wody lokalnym koła pzw czy zwał jak zwał
obecne pzw  - zmienić na koła miejskie z własną wodą mieć w tyłku centrale i idee z tym związane nic z tego niema kasa leci ryb nima......

ktoś kto ma pociąg do zawodów : u mnie chłopaki zwołują się składają się po 250 zł za startowe robisie nagroda 2000 - za 1 miejsce i wszyscy się bawią oczywiście łowią na konercji i tyle


zwiększyć kwoty kar 5000 za kilo ryby skusowanej - za naszą kase zatrudnić strażników

ale panowie po co toczyć piane i tak się nie zmieni ......


Maciek