Autor Wątek: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM  (Przeczytany 72881 razy)

elvis77

  • Gość
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #150 dnia: 10.06.2015, 18:07 »
Kotwic,generalnie się z Tobą zgadzam,że nie za wszystko odpowiadają rybacy. Ale jeżeli nie rybacy,nie wędkarze,nie wydry i kormorany,choroby i kłusownicy. To kto?
Wychodzi na to,że ichtiologowie i źle opracowane operaty rybackie. Mam nadzieję,że nie. Choć to by było najłatwiej naprawić,gorzej z wodą i rybami to wymaga czasu.
Oczywiście to taka mała złośliwość.
Jak pisałem wyżej częściowo się z Tobą zgadzam. Na brak ryb ma wpływ kilka czynników. Nie jeden jak np. rybacy. Ale chodzi o to żeby powoli eliminować wszystkie.
Odłowy są potrzebne,żeby nie powiedzieć konieczne. Bo dzięki nim mamy wiedzę nt.stanu zdrowia,jakosci i ilości ryb. Problemem jest źle prowadzona gospodarka rybacka,zarówno zarybienia jak i odłowy. Szczególnie szkodliwe jest zarybianie gatunkami"obcymi"jak karp,akurat,tołpyga,karaś srebrzysty itd. Jednak Tobie tego nie trzeba tłumaczyć.
Petycja ma za zadanie zrobić uwagę na jeden z wielu problemów,żeby ograniczyć ten proceder. Proceder legalnego  kłusownictwa,a nie rybactwa.
Ps. Żeby nie było to nie obwiniam Ciebie za tą sytuację,bo być może jesteś jednym z niewielu,którzy wiedzą co i jak trzeba zrobić. I nie ukrywam,że liczymy na Twoja fachową wiedzę i pomoc. Szczególnie koledzy,którzy zamierzają utworzyć stowarzyszenia i wydzierżawić jakieś wody.

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 863
  • Reputacja: 2218
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #151 dnia: 10.06.2015, 19:02 »
Jeszcze raz powtórzę, co napisałem wcześniej. Lidl w całym kraju w marcu zasypany był szczupakami z "wód śródlądowych Polski", NIE z akwakultur. To jest jawne rybackie kłusownictwo na masową skalę. Oczywiście obok kwitło wędkarskie kłusownictwo na masową skalę, żeby nie było, że o tym nie wiem.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Logarytm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 490
  • Reputacja: 184
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #152 dnia: 10.06.2015, 19:33 »
Lidl w całym kraju w marcu zasypany był szczupakami z "wód śródlądowych Polski", NIE z akwakultur. To jest jawne rybackie kłusownictwo na masową skalę.

Do 31 marca rybacy mogą łowić szczupaka we wszystkich stawach i jeziorach w Polsce. Nie mogą w rzekach i zbiornikach zaporowych. Podobnie wymiar ochronny jest niższy, niż  ten określony w RAPR, bo wynosi 45 cm. Jest to określone w Rozporządzeniu Ministra. Załączam dokument poniżej.
Darek
Złów i wypuść, jeśli chcesz.
Lub po polsku:
catch and release, if you want.

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 863
  • Reputacja: 2218
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #153 dnia: 10.06.2015, 19:35 »
O, masz... No to po prostu kpina w biały dzień.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 67
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #154 dnia: 10.06.2015, 20:11 »
Cytuj
Powinniśmy ogłaszać, by nie łączyć rybactwa z wędkarstwem. ...
Błędne podejście, zmienić. ;D

Takimi tekstami, to możesz sobie co najwyżej żarówkę w kiblu zmienić.

Co ma rybak do wędkarza? Byłeś kiedyś na rybach jako wędkarz? Zakładam, że tak.
Wędkarz, to nie rybak, nawet ten amator. To, że prawo jest takie, a nie inne, nie znaczy, że jest dobre.
Ja nie komentuję istniejącego prawa. Komentuję to, w jaki sposób to prawo trzeba zmienić.

Wędkarz, to osoba, która nie pozyskuje ryby w żaden sposób. Obecnie miejsc do wędkowania (nie łowienia) jest bardzo mało. Jak pozyskujesz ryby, jesteś rybakiem.

Ktoś, kiedyś w Polsce założył, że wędkarze, to osoby, które pozyskują ryby zgodnie z RAPR. Ja się z tym nie zgadzam. Kotwic, odróżnij te dwie rzeczy. Proponuję porzucić (dla potrzeb forum) swoje zawodowe zboczenie rybacko-ichtiologiczne na rzecz wędkarstwa. Wędkarstwo to jest hobby. Hobby, to jest taka aktywność w życiu, która nie polega na zarabianiu. W jakiejkolwiek formie. Jak zarabiasz lub bierzesz ryby, to masz korzyść. To jest już praca.

Przykład angielski jest najlepszy. Tam wędkarz, to gość, który wydaje kupę kasy na bajery, które potem bierze nad wodę i się tym jara. Ryba jest dla trofeum. Dla zaspokojenia własnego ego. Tyle. Nie zabiera ryb, nie je ich, bo nie jest rybakiem. U nas najwyraźniej ludzie sądzą, że skoro prawo jest takie, to supcio. Wędkarz jeździ po ryby, a nie na ryby. Kto nie "rybaczy" ten frajer.

Pisałem o tym wcześniej. Napiszę i teraz:
Operaty rybackie mam w dupie, bo nie jestem rybakiem. Dla mnie Kotwic możesz tłuc po fefnaście operatów dziennie, mnie to nie rusza, bo nie jestem rybakiem!

Chciałbym tylko mieć kiedyś w życiu możliwość wyboru. Chciałbym kiedyś iść nad wodę z wędką, z pełną świadomością, że na tej wodzie nikt nie będzie mi się wpieprzał z żadnym operatem.

To JA wiem co jest dla mnie dobre, a nie jakiś urzędas terroryzujący mnie operatem i wmawiający mi co jest dobre, a co nie!
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 722
  • Reputacja: 1269
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #155 dnia: 10.06.2015, 20:23 »
Cytuj
Widzę niestety tradycyjne podejście

"Od czasu oddania naturalnych jezior komercyjnym użytkownikom rybackim zgodnie z danymi IRŚ nastąpił ponad 4-krotny spadek wydajności rybackiej (z ponad 30 kg/ha na ok. 8kg/ha), mimo stawiania coraz większej ilości sieci rybackich. Spadek wydajności to spadek zasobów ryb wielkości handlowej. W rzeczywistości spadek ten jest dużo większy, bo w tym czasie nastąpił przeskok technologiczny w rybactwie: wprowadzono w miejsce sieci sznurkowych znacznie wydajniejsze i tańsze sieci stylonowo-żyłkowe, echosondy, akordowy system odłowów etc.

System kontroli jest fikcją

- Można sprawdzić jedynie dokumentację prowadzoną przez użytkowników rybackich, a nie faktyczną wielkość zasobów ryb. To tak, jakby przeprowadzić remanent w firmie bez zaglądania do magazynów.
- Kontrola rybaków przez Państwową Straż Rybacką jest fikcją, bowiem rybacy nie mają określonych limitów dobowych i strażnicy nie wiedzą, ile już rybacy odłowili, a ile mogą odłowić. Te dane są tajne.
- Kontrole Urzędu Marszałkowskiego, RZGW i NIK są fikcją, bo kontrolerzy mogą kontrolować tylko dokumentację

Operaty rybackie

- Operaty rybackie są tajne, mimo iż dotyczą wód Skarbu Państwa. W krajach zachodnich i wysokorozwiniętych taka sytuacja jest niewyobrażalna.
- Operat rybacki na daną wodę tworzy użytkownik rybacki we własnym zakresie i sam płaci za jego wykonanie. To tak, jak byśmy byli właścicielami lokalu do wynajęcia i pozwolili najemcy ustalać zasady najmu. Rybak sam określa w operacie możliwości produkcyjne wód. Operaty opiniują zaprzyjaźnieni fachowcy z Instytutu Rybołówstwa Śródlądowego, którym również płaci użytkownik rybacki – często prywatne firmy pracowników IRŚ.
- Z ramienia Urzędu Marszałkowskiego ci sami fachowcy, pracownicy IRŚ, nadzorują tę gospodarkę. Zakładając, że wód mamy masę, a operaty trzeba aktualizować, jest to niewyczerpane źródło prywatnych dochodów twórców systemu – pracowników IRŚ

System oparty na zarybieniach narybkiem pochodzącym ze sztucznego rozrodu (mającym rzekomo kompensować odłowy gospodarcze) jest fikcją.

Przykład (ale tak działa system na wszystkich wodach naturalnych): - zgodnie z operatem rybackim i wg danych Urzędu Marszałkowskiego w 2008 r do Jeziora Orzyskiego (1.100 ha), jak co roku, wpuszczono 350.000 szt. narybku szczupaka. To robi wrażenie, ale ten narybek można uzyskać z ok. 30 szt. szczupaka.  Oficjalnie PZW w roku 2008 odłowiło z tego jeziora 4.016 kg szczupaka, czyli odłowiło ok. 4.000 szt., a zarybiło narybkiem pochodzącym z ok. 30 szt. Należy dodać, że przeżywalność narybku wiosennego pozyskanego z tych 30 szt to ok. 2%
"

Porażająco "tradycyjne", nieprawdaż? ;D

grzesiek76

  • Gość
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #156 dnia: 10.06.2015, 21:03 »
:thumbup: :beer:

Offline Marcin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 209
  • Reputacja: 119
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gryfów Śląski
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #157 dnia: 10.06.2015, 21:18 »
No tak, ale 2% z 350.000 to 7000 sztuk, więc teoretyczne ryb powinno przybywać.
Pozdrawiam
Marcin

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 542
  • Reputacja: 936
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #158 dnia: 10.06.2015, 21:33 »
Witam
Kotwic skoro polelniles kilka operatow jestes ichtiologiem -sam to pisales to moze odniesiesz sie glebiej do operatow , rejestrow i planow zarybieniowych .Bo moim zdaniem niejest temat  udowadnienie czy wedkarze sa zli czy rybacy tylko problem jest po stronie braku ryb w naszych wodach.
Jak wytlomaczyc brak ryb w wodach gdzie niema rybakow a z kolei jak wytlomaczyc fakt ze tam gdzie sa rybacy sa ryby.....? Takze nie udowadniajmy udowodnione nie skupiajmy sie na agroturystyce czy szwecji , angli zyjemy w polsce tu i teraz -a ryb niema .
Adrem kotwic jakie jest twoje zdanie na temat tych operatow , rejestrow , planow zarybieniowych calej tej mechaniki prawnej jaka zafundowano nam za nasze pieniadze ?

aby moje pytanie nie zniknelo w natloku watkow ponownie ponawiam pytanie to jest meritum sprawy panowie
nie ma co piany bic to jest sedno sprawy pzw znalazlo super sposob na kase chcesz wedkowac plac niekoniecznie low ryby a  oni tylko operaty i rejestry trzeba to zrozumiec
pozwolmy sie wypowiedziec koledze kotwicowi
Maciek

Offline Logarytm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 490
  • Reputacja: 184
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #159 dnia: 10.06.2015, 21:41 »
Do 31 marca rybacy mogą łowić szczupaka we wszystkich stawach i jeziorach w Polsce. Nie mogą w rzekach i zbiornikach zaporowych. Podobnie wymiar ochronny jest niższy, niż  ten określony w RAPR, bo wynosi 45 cm. Jest to określone w Rozporządzeniu Ministra. Załączam dokument poniżej.

Pomyliłem się oczywiście. Pisałem w biegu. Chodziło mi, że nie wolno łowić od 1 marca. Przepraszam
Darek
Złów i wypuść, jeśli chcesz.
Lub po polsku:
catch and release, if you want.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 388
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #160 dnia: 10.06.2015, 23:52 »
Cytuj
Powinniśmy ogłaszać, by nie łączyć rybactwa z wędkarstwem. ...
Błędne podejście, zmienić. ;D

Takimi tekstami, to możesz sobie co najwyżej żarówkę w kiblu zmienić.

Co ma rybak do wędkarza? Byłeś kiedyś na rybach jako wędkarz? Zakładam, że tak.
Wędkarz, to nie rybak, nawet ten amator. To, że prawo jest takie, a nie inne, nie znaczy, że jest dobre.
Ja nie komentuję istniejącego prawa. Komentuję to, w jaki sposób to prawo trzeba zmienić.

Wędkarz, to osoba, która nie pozyskuje ryby w żaden sposób. Obecnie miejsc do wędkowania (nie łowienia) jest bardzo mało. Jak pozyskujesz ryby, jesteś rybakiem.

Ktoś, kiedyś w Polsce założył, że wędkarze, to osoby, które pozyskują ryby zgodnie z RAPR. Ja się z tym nie zgadzam. Kotwic, odróżnij te dwie rzeczy. Proponuję porzucić (dla potrzeb forum) swoje zawodowe zboczenie rybacko-ichtiologiczne na rzecz wędkarstwa. Wędkarstwo to jest hobby. Hobby, to jest taka aktywność w życiu, która nie polega na zarabianiu. W jakiejkolwiek formie. Jak zarabiasz lub bierzesz ryby, to masz korzyść. To jest już praca.

Przykład angielski jest najlepszy. Tam wędkarz, to gość, który wydaje kupę kasy na bajery, które potem bierze nad wodę i się tym jara. Ryba jest dla trofeum. Dla zaspokojenia własnego ego. Tyle. Nie zabiera ryb, nie je ich, bo nie jest rybakiem. U nas najwyraźniej ludzie sądzą, że skoro prawo jest takie, to supcio. Wędkarz jeździ po ryby, a nie na ryby. Kto nie "rybaczy" ten frajer.

Pisałem o tym wcześniej. Napiszę i teraz:
Operaty rybackie mam w dupie, bo nie jestem rybakiem. Dla mnie Kotwic możesz tłuc po fefnaście operatów dziennie, mnie to nie rusza, bo nie jestem rybakiem!

Chciałbym tylko mieć kiedyś w życiu możliwość wyboru. Chciałbym kiedyś iść nad wodę z wędką, z pełną świadomością, że na tej wodzie nikt nie będzie mi się wpieprzał z żadnym operatem.

To JA wiem co jest dla mnie dobre, a nie jakiś urzędas terroryzujący mnie operatem i wmawiający mi co jest dobre, a co nie!

Dominik, zbyt ostro piszesz, niepotrzebnie obrażasz Kotwica! >:O

Nie zgadzam sie z tym co piszesz całkowicie. Dla państwa, które ma strzec 'równego' poziomu ryb w wodzie nie ma różnicy, czy rybak odławia sieciami czy wędkarze wędkami. Ryby są zabierane i to nazywane jest ogólnie 'rybactwem' lub 'gospodarką rybacką'. Nie widzę powodu aby ktoś z 'rządu' używał pewnych słów wygodnych dla wędkarzy. Kolejna sprawa to wpis 'Wędkarz, to osoba, która nie pozyskuje ryby w żaden sposób'. W Polsce takich jest bardzo mało - wędkarz to właśnie gość co pozyskuje ryby, ale wędką. Nie ważne ile ryb zabiera, jakie są limity na danym łowisku czy w RAPR - ale ogólnie zabiera. Nie czarujmy się - wędkarz w Polsce zabiera ryby. PZW mieni się związkiem wędkarskim a łowi sieciami - i to jest niezgodne ze statutem i zdrowym rozsądkiem i budzi 'słowne' kontrowersje.

Kotwic bardzo słusznie pokazał co jest niesłuszne w petycji i gdzie leży problem. Nie rozumiem takiego ataku, ktoś ma po prostu inny wgląd w te sprawy. Dyskutujemy ale nie obrażamy, czy to takie trudne? Jestesmy wędkarzami i widzimy pewne rzeczy z jednej perspektywy, mamy okazję  poznać inne stanowisko i powinniśmy je szanować. To nie ring, kumite ani MMA. Proszę więc o kulturę wypowiedzi! 

Konsekwencje muszą być, ostrzeżonko leci, sorry ;D
Lucjan

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 67
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #161 dnia: 11.06.2015, 06:18 »
W sprawie petycji chyba najbardziej się z Kotwicem zgadzam ze wszystkich.

Co do stosunku wędkarz - rybak mam inne zdanie, niż Wy wszyscy i nie widzę powodu, by je zmieniać.

Po raz kolejny ktoś się rzekomo obraża za coś, co nie miało miejsca. Nikogo nie obraziłem. Po prostu wyraziłem swoją dezaprobatę w tym, że ktoś ucina moją tezę krótkim - "do zmiany".
No, ale skoro zamiast dyskusji mamy sobie spijać z dziubków, to OK. Na razie idziemy w kierunku takim, że trzeba z dziesięć razy się zastanowić, czy przypadkiem jakiegoś naburmuszonego królewicza czymś nie obrażę. To jest Twoje forum Luk. Znam konsekwencje i jestem w stanie je ponieść.

P.S. O tym, czy rzeczywiście Kotwica obraziłem (bzdura) może niech wypowie się on sam. Jak potwierdzi obrazę majestatu, to mnie banujcie. Proszę bardzo.
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 388
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #162 dnia: 11.06.2015, 07:51 »
Tu nie chodzi o 'spijanie sobie z dziubków' a o kulturę wypowiedzi... :D  Jeżeli masz obrażasz ludzi to myśl i z 20 razy wcześniej, ja nie widzę potrzeby aby to robić. Kaman, chcesz aby do ciebie kaźdy się tak odnosił? W sklepie, urzedzie, w pubie, w domu, na ulicy? Życie to nie walka z całym swiatem, można o wiele więcej osiągnąć będąc po prostu miłym i kulturalnym.
To nie jest tylko moje forum, chodzi tu o to aby nikt nikogo nie atakował. Dyskutował, wymieniał poglądy, spierał - a i owszem, ale w pewnych granicach, tzw. dobrego smaku.

Nie wiem też czemu piszesz o tych operatach, jakby ktoś wydawał jakieś wyroki. Operat to przecieź słuszna i potrzebna rzecz! Na jakiej podstawie ktoś miałby zarybiać, czym? Chcesz aby ktoś wpuszczał do wody złote rybki, jesiotry, piranie, wszystko co mu się podoba? Musi być jakiś plan, podstawa której się ktoś trzyma.

W UK jest łatwo - ryby wracają do wody i nie trzeba robić żadnych bilansów. W Polsce natomiast trzeba włożyć to co się zabrało, w jaki sposób chcesz to robić bez operatów, bez rejestrów, bez ludzi którzy coś sprawdzają. Dawniej ryb było więcej a wędkarze nie umieli skutecznie łowić, głównie za sprawą sprzętu. Nie było lodówek, zamrażarek w których się przechowywało ryby, więc nie zabierano 'wszystkiego'. Teraz natomiast wody się młóci, wielu wędkarzy bierze już wszystko na co pozwala RAPR.
Trzeba być naiwnym, licząc na to, że bez żadnych kontroli i żadnego planowania będzie lepiej. Wody właśnie potrzebują większej ilości ichtiologów, wiekszej ilości przepisów, nawet 'urzędasów' jeżeli miałoby oznaczać to poprawę...
Wędkarstwo sportowe nie ma szans w Polsce jako jedyna opcja.
Co zaś się tyczy UK, to wędkarze zabieraja pstrągi z wody. Są limity, są zarybienia, jest łowienie na sprzedaż (na zaporówkach po południu przyjeżdżają ludzie kupić pstrąga od wędkarzy, ryby morskie też Angole zabierają).

Prosta rzecz Dominik... Napisz jakbyś widzial zmiany, bez operatow, ichtiologów, biurokracji, tak aby było lepiej. Bez farmazonów w stylu 'w kraju X jest tak' lub 'powinno być tak'. Weź pod uwagę polskie realia i pokaż co trzeba zrobić, jak rzeczy pewne zmienić. :D

 Masz teraz trudniejsze zadanie... ;D
Lucjan

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 863
  • Reputacja: 2218
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #163 dnia: 11.06.2015, 07:56 »
Lucjan, powinna być tu jakaś ikonka //bijępokłony :bravo:
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 927
  • Reputacja: 190
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #164 dnia: 11.06.2015, 08:02 »
"MŁODZI GNIEWNI"
Zbyszek