Autor Wątek: Jak ryby, to i pewno grzyby  (Przeczytany 445899 razy)

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #540 dnia: 03.10.2017, 22:46 »
U mnie rok kań i rydzy.
Kanie z ubiegłego tygodnia, 30 min zbierania, największa średnica 30 cm i grubasek.
Rydze z niedzieli - kolega zabrał mnie i żonę do Rydzowego Raju na 90 minut. Wielki las, samemu raczej nie do trafienia - potrzebny Przewodnik.
;)

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 885
  • Reputacja: 903
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #541 dnia: 04.10.2017, 23:18 »
Postanowiłem dzisiaj dopasować się do pogody (brak - lub przelotne opady :rain:) i sprawdzić, czy jeszcze prawdziwki współpracują ;). Jestem na miejscu i widzę, że stoją 2 samochody, w tym jeden pewnego, znanego już mi z widzenia małżeństwa, które ostatnio wykosiło mi sprzed nosa kilkadziesiąt prawych.. :-\. Morale spadło, ale postanowiłem twardo realizować plan penetracji, sprawdzonych lokalizacji. Początkowo szału nie było... 2 prawe i kilkanaście nieplanowanych podgrzybków. Po dogłębnej weryfikacji, doszedłem do wniosku, że natura jest okropnie nieprzewidywalna, i w miejscach, gdzie dotychczas był dostatek, dziś było dość słabo. Tylko jedna, miejscówka oddała tradycyjnie co miała, a miała do zaoferowania naprawdę piękne grzyby. W rezultacie w 2,5 godziny zebrałem 23 borowiki, 39 czerwonych kozaków i kilkanaście czarnych oraz podgrzybków. Piękna ta jesień w tym roku. Przynajmniej jeśli chodzi o grzyby. Kolejne dni mają być deszczowe, ale też dość chłodne, więc sezon borowikowy być może się skończy. Szkoda, że natura, rybami tak się na razie ze mną nie dzieli... :-\.

















Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline Zembro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 842
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: C-nów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #542 dnia: 05.10.2017, 06:13 »
Postanowiłem dzisiaj dopasować się do pogody (brak - lub przelotne opady :rain:) i sprawdzić, czy jeszcze prawdziwki współpracują ;). Jestem na miejscu i widzę, że stoją 2 samochody, w tym jeden pewnego, znanego już mi z widzenia małżeństwa, które ostatnio wykosiło mi sprzed nosa kilkadziesiąt prawych.. :-\. Morale spadło, ale postanowiłem twardo realizować plan penetracji, sprawdzonych lokalizacji. Początkowo szału nie było... 2 prawe i kilkanaście nieplanowanych podgrzybków. Po dogłębnej weryfikacji, doszedłem do wniosku, że natura jest okropnie nieprzewidywalna, i w miejscach, gdzie dotychczas był dostatek, dziś było dość słabo. Tylko jedna, miejscówka oddała tradycyjnie co miała, a miała do zaoferowania naprawdę piękne grzyby. W rezultacie w 2,5 godziny zebrałem 23 borowiki, 39 czerwonych kozaków i kilkanaście czarnych oraz podgrzybków. Piękna ta jesień w tym roku. Przynajmniej jeśli chodzi o grzyby. Kolejne dni mają być deszczowe, ale też dość chłodne, więc sezon borowikowy być może się skończy. Szkoda, że natura, rybami tak się na razie ze mną nie dzieli... :-\.

Piękne zbiory.
-Paweł-

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #543 dnia: 05.10.2017, 09:47 »
Borowiki z kosmosu. :thumbup:

Moja żona o takich marzy. Nawet bym zamienił trochę moich :fish: na Jej borowiki - żeby miała lepszy humor.
W sumie też je zbieramy, ale w "za małych" ilościach - z 10% tego co kań i rydzów.
No i nie takie piękne.
;)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 988
  • Reputacja: 2231
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #544 dnia: 05.10.2017, 09:48 »
To przynajmniej macie rydze. Bo w moim przypadku zostaje tylko z 10% :D
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #545 dnia: 05.10.2017, 09:58 »
Rydze:
- pod furtką -  8 sztuk czeka na zebranie - wieczorem kolacja
- w okolicznych lasach, sporo ale w zasadzie w tym roku nie jeżdżę bo mam pod furtką i jeżdżę na kanie, podgrzybki i borowiki (czasem) - po pracy
- no i raz byłem w Rydzowym Raju ;)
;)

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 885
  • Reputacja: 903
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #546 dnia: 05.10.2017, 12:02 »
Tegoroczna jesień jest wyjątkowa. Zazwyczaj w poprzednich latach, albo nie znajdywałem żadnych borowików (czy też w ogóle innych grzybów), albo było to kilkanaście sztuk na wszystkie grzybobrania  :-\. Normalnie to już bym zbastował, ale taki wysyp już może się nie powtórzyć  ???. Na razie na 6 wypadów, średnio po 2,5godz - mam na koncie 226 prawych :P. W weekend trza w końcu coś połowić i potestować nowe nabytki  ;).
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline grych

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 521
  • Reputacja: 53
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grunwald
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #547 dnia: 05.10.2017, 12:07 »
Zgodzę się z Tobą :) 
Byłem na grzybach 2 razy i to raczej w godzinach popołudniowych (raz na 1,5h a raz 2h) i też mam na koncie kilka prawdziwków ;)  Dodam, że u stojących przy drodze sprzedających grzyby widziałem nawet rydze, gdzie nigdy w naszym rejonie tego grzyba nie widywałem, także ta jesień jest bardzo wyjątkowa :) 

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #548 dnia: 05.10.2017, 14:16 »
Policzyłem, w sumie w tym roku z 60 borowików szlachetnych - wpadło. Ale nie było okazów, małe i średnie.
Typowe - na zdjęciu nr 1, na zdjęciu nr 2 - mój rekordowy rydz tegoroczny.
Zdjęcie trzecie to Żona Ela i ja i rydzyki (te same co we wcześniejszym poście).
;)

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 340
  • Reputacja: 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #549 dnia: 07.10.2017, 09:59 »
Ja już za gąskami ruszyłem. Czasami się spotykamy z kolegami wędkarzami i krzyczą żeby coś na zagryzkę wziąć. ;)
Tomek

Offline Zembro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 842
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: C-nów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #550 dnia: 08.10.2017, 19:39 »
Moje wczorajsze zbiory. Pogoda była jakaś dziwna, niby deszcz nie padał, a łowić się nie chciało, choć zarzuciłem zestawy, woda w zalewie na którym łowię skoczyła dobre pół metra, dodatkowo była mętna, więc ruszyłem na "moje" nowe miejscówki grzybowe . To już chyba ostatnie w tym roku. Młodych już nie ma, a te widać że kilka dni miają za sobą. Pozdrawiam wszystkich wędkarzy-grzybiarzy!
-Paweł-

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #551 dnia: 08.10.2017, 22:40 »
... nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki ...

druga (i ostatnia w tym roku) wizyta w Rydzowym Raju + jeden borowik - bonusik
;)

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 606
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #552 dnia: 08.10.2017, 22:45 »
... nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki ...

druga (i ostatnia w tym roku) wizyta w Rydzowym Raju + jeden borowik - bonusik

Rydzowe szaleństwo!!! :bravo:
Maciek

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 340
  • Reputacja: 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #553 dnia: 31.10.2017, 16:58 »
Ja dziś jeszcze uzbierałem trochę kurek i gąsek szarych, długo nie łaziłem, jakieś 45 minut, jakbym poszedł dalej w las to by się tego trochę jeszcze uzbierało, ale teraz już nie ma dnia po pracy.
Tomek

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #554 dnia: 31.10.2017, 17:08 »
:bravo:

u mnie już nie rosną, ale to był mój rok number 1 w życiu grzybiarskim ;D
;)