Czytam inne tematy i zauważam, że tak jak np. rok temu czytałem forum, wszyscy pytali o wędki w granicach do 35 g, tak teraz coraz częściej zaczną się pytania o wędki do około 50-80 g, żeby tymi cięższymi podajnikami z torebkami rzucać komfortowo (tak, już przeczytałem, że jednak będzie trzeba się rozglądać za wędką o większym CW, bo głównie podajniki ESP i inne ciężkie, nadają się aby dobrze umocować większą ilość towaru

a latem, takowa większa ilość jest potrzebna).
Pewnie będę celował w jedną wędkę ogarniającą taki zestaw, a drugą do zwykłej metody, albo koszyczka na zmianę. Czy to jest dobre posunięcie? Wiadomo, że później pojawi się więcej sprzętu, ale od czegoś trzeba zacząć, a więcej niż dwóch wędek od razu kupić nie dam rady.
Co do tego amortyzatora, jaki to trzeba kupić? Sklep Drapieżnik go ma na stronie? Bo nie mogę znaleźć
