Autor Wątek: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ  (Przeczytany 14229 razy)

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 010
  • Reputacja: 166
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #15 dnia: 08.11.2016, 10:49 »
My nie potrafimy się skrzyknąć, choćby tak jak kobiety. Może na prawdę trzeba ruszyć przed sejm.  Ja na taki ogolnokrajowy protest też jestem gotów przyjechać.

 :bravo: :bravo:

Offline maszek95

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 185
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #16 dnia: 08.11.2016, 10:50 »
A chciałbym doczekać w moim kraju takich czasów jak w Czechach, gdzie na zawodach można złapać 100 kilo ryby:-)
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić!

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 854
  • Reputacja: 321
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #17 dnia: 08.11.2016, 10:53 »
Czego Tobie, sobie i Nam Wszystkim życzę tylko kurna jak tu dożyć do 100- lat :D
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 010
  • Reputacja: 166
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #18 dnia: 08.11.2016, 10:59 »
A chciałbym doczekać w moim kraju takich czasów jak w Czechach, gdzie na zawodach można złapać 100 kilo ryby:-)

 ;) Czy czasem nie masz zbyt wygórowanych wymagań ?
Bo ja bym chciał doczekać takich czasów by np. na kanale żerańskim w Warszawie mieć branie jedno na 2-3 godz. a nie jak to jest teraz żadnego przez cały dzień. Marzenia się czasami spełniają


Offline maszek95

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 185
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #19 dnia: 08.11.2016, 11:01 »
Nie wiem czy 100 lat to nie za mało. Panowie trzeba w końcu coś zorganizować, dołączyć do Pana Saturnina i Zbyszka i ruszyć na Sejm.
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić!

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 010
  • Reputacja: 166
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #20 dnia: 08.11.2016, 11:45 »
Być może jest jakas grupa wędkarzy którzy do końca nie wiedzą o co chodzi więc postanowiłem wkleić artyków z innego forum by temat trochę rozjaśnić

Wstydliwe dane statystyczne
Na samym początku mam do Was, drodzy czytelnicy, pytanie, na które oczekuję szczerej odpowiedzi. Kto z Was, koleżanki i koledzy, kiedykolwiek brał udział w walnym zgromadzeniu swojego koła wędkarskiego? Jak wskazują statystyki i obserwacje mniej więcej, co dwudziesty z Was może na to pytanie odpowiedzieć twierdząco. Niestety frekwencja na takich spotkaniach wynosi około 5% uprawnionych do wzięcia udziału w Walnym Zgromadzeniu Koła PZW. Jest to statystyka, która powinna napawać Nas wstydem, a co więcej odbiera Nam prawo do tradycyjnego narzekania na władze PZW, stan naszych wód, jakość zarybień, itd.
Zapewne narzekania te są po części jak najbardziej słuszne i zasadne, ale skoro nie interesuje Nas, kto zarządza Naszym kołem, okręgiem i w rezultacie całym PZW, to najwyraźniej akceptujemy taki stan rzeczy. Zatem zanim znowu zaczniesz marudzić, przeczytaj ten artykuł i sprawdź czy sam możesz coś zmienić w polskim wędkarstwie.
Dlaczego akurat teraz powstał ten artykuł?
Dlaczego postanowiłem napisać ten artykuł? Pierwszy powód jest taki, że właśnie w listopadzie i grudniu odbywają się w wielu kołach PZW walne zgromadzenia sprawozdawczo – wyborcze, na których nastąpi wybór władz koła na następne cztery lata oraz wybór delegatów na okręgowy zjazd delegatów PZW.
Drugi powód – w przyszłym roku, w dniach 20-22 października w Spale, odbędzie się Krajowy Zjazd Delegatów PZW, na którym zostaną wybrane władze naczelne Naszego Związku. Władze te będą decydować o wszystkim, co się wydarzy w polskim wędkarstwie przez najbliższe 4 lata.
Jak przeczytacie w dalszej części artykułu pomiędzy tym, co się dzieje w Waszym kole a tym, kto rządzi w PZW istnieje ścisła korelacja przyczynowo – skutkowa. Artykuł ma sprawić abyście choć trochę zainteresowali się tym tematem.
Dom Wędkarza
To tutaj urzędują władze Polskiego Związku Wędkarskiego
Jak to wygląda w praktyce?

Nie będę w tym miejscu cytował statutu PZW, bo byłoby to nudne, a poza tym możecie sobie ten dokument bez trudu znaleźć. Jest dostępny w pliku PDF na stronie internetowej Związku. Postaram się opisać proces wyłaniania Naszych władz związkowych jak najprościej i przystępnie.
Wygląda to mniej więcej w taki sposób:
Poszczególne lokalne koła PZW, do których należycie, organizują na ogół raz w roku walne zgromadzenie sprawozdawcze, a raz na cztery lata zgromadzenie sprawozdawczo-wyborcze. Na zgromadzeniach sprawozdawczych jest zazwyczaj podsumowanie i zaraportowanie rocznej działalności, sprawy organizacyjne, itp. Natomiast na zgromadzeniach sprawozdawczo-wyborczych, oprócz sprawozdania z działalności, odbywają się też wybory do władz koła, oraz wybory delegatów.
Delegaci będą reprezentować Wasze koło na Okręgowym Walnym Zgromadzeniu PZW, na którym zostaną wybrani okręgowi delegaci na Krajowy Zjazd Delegatów. I dopiero na tym Krajowym Zjeździe zostaną wybrane władze PZW na następne cztery lata.
Jak sami widzicie klucz do wyboru władz PZW leży na samym dole tej piramidy, czyli w poszczególnych kołach.
Kto może zostać delegatem?
Tutaj do niedawna sprawa była prosta, delegatem reprezentującym koło i ewentualnie w dalszej kolejności okręg mógł zostać każdy z Nas. Każdemu szeregowemu członkowi PZW przysługiwało bierne prawo wyborcze. Sytuacja ta zmieniła się w dniu 17 września tego roku.
W tym dniu Zarząd Główny PZW uchwalił nową ordynacje wyborczą dla okręgów. Nowa ordynacja stanowi, że delegatami z ramienia okręgów na Krajowy Zjazd PZW mogą zostać tylko ci działacze, którzy pełnili statutowe funkcje we władzach lub organach PZW przez czas nie krótszy niż pięć lat. Biorąc pod uwagę to, że kadencje władz i organów trwają cztery lata to okres pięciu lat doświadczenia jest tak naprawdę okresem ośmioletnim.
Przekładając na ludzki język, oznacza to mniej więcej tyle, że co prawda delegatem z poziomu lokalnego koła na zjazd okręgowy może być na przykład młody, prężny, pełen nowych pomysłów, działacz, ale już delegatem okręgowym na zjazd krajowy może być tylko ten „stary” i „doświadczony” 😉
Chyba nie muszę tutaj pisać, czemu ma służyć ta nowa ordynacja wyborcza Na szczęście wydaje się, że ta zmiana jest sprzeczna ze statutem PZW i ustawą o stowarzyszeniach. A jako taka może być zaskarżona. Jeśli się nie mylę, to pewna grupa wędkarzy już to zrobiła.
Zachęcam do aktywności
Jak więc drodzy czytelnicy widzicie schemat wyboru władz PZW jest dosyć skomplikowany, a dotychczasowe władze zrobiły wszystko, aby był jeszcze bardziej zawiły.
Dodając do tego te nikłe zainteresowanie samych wędkarzy tym, kto nas reprezentuje z ramienia koła na wyborach, otrzymujemy sytuację taką, że od lat Polskim Związkiem Wędkarskim rządzi ta sama grupa starych działaczy pamiętających zapewne jeszcze rządy I sekretarza PZPR Edwarda Gierka 😉
Zachęcam Was do większego zainteresowania się życiem waszego koła, a szczególnie do zainteresowania się wyborem Waszych delegatów na zjazdy okręgowe. Być może w tej nadchodzącej kadencji jeszcze nic się nie zmieni, ale następne wybory mogą już być zupełnie inne. Wystarczy odrobina zainteresowania i aktywności.
Zacznijcie od siebie, od małych kroków, może nawet od sprawdzenia w legitymacji wędkarskiej do którego koła Ja tak naprawdę należę. Daję Wam takie zadanie domowe na dzisiaj – sprawdzę w Internecie czy moje koło odbyło już walne zebranie sprawozdawczo – wyborcze w tym roku, a jeśli nie to kiedy ono będzie? A jeśli dodatkowo się na nim pojawicie to już będzie mistrzostwo świata 🙂
Polski Związek Wędkarski to tak naprawdę jesteśmy My i to my powinniśmy decydować jak on będzie wyglądał. Jest nas 630 000 osób a to jest siła, z którą każdy musi się liczyć.
Pamiętajmy o tym.

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #21 dnia: 08.11.2016, 12:35 »
U mnie 18 grudnia i mam zamiar się na nich pojawić ;) :thumbup:
Jest kciuk, bo artykuł bardzo ważny, dający do myślenia.
Grzegorz

Offline maszek95

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 185
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #22 dnia: 08.11.2016, 12:44 »
Zacznijcie od siebie, od małych kroków, może nawet od sprawdzenia w legitymacji wędkarskiej do którego koła Ja tak naprawdę należę. Daję Wam takie zadanie domowe na dzisiaj – sprawdzę w Internecie czy moje koło odbyło już walne zebranie sprawozdawczo – wyborcze w tym roku, a jeśli nie to kiedy ono będzie? A jeśli dodatkowo się na nim pojawicie to już będzie mistrzostwo świata 🙂

Tylko jak ktoś nawet nie wie do jakiego koła należy, to chociaż pojawi się na takim zebraniu to i tak nie wie na kogo głosować.
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić!

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 010
  • Reputacja: 166
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #23 dnia: 08.11.2016, 13:40 »
🙂
Tylko jak ktoś nawet nie wie do jakiego koła należy, to chociaż pojawi się na takim zebraniu to i tak nie wie na kogo głosować.

Jak gość był by częściej na zebraniach udzielał się i zabierał glos a nie tylko raz w roku przy opłaceniu składek to by wiedział na kogo głosować.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #24 dnia: 08.11.2016, 15:23 »
Jurek, według mnie te zebrania wiele nie zmienią. To jest często chwyt działaczy PZW, którzy uważają, że jeżeli narzekasz, to wpierw powinieneś być na zebraniu. Ale co tam możemy zrobić?

Wyobraźmy sobie, ze Saturnin, Zbyszek i ktoś jeszcze zostają delegatami. I tak nie zmienią losów wyborów. Może coś tam zamieszają, ale zmian nie będzie. Ja mam inną propozycję. Zamiast liczyć na wybory które będą za rok, później czekać kolejne cztery lata do następnych wyborów (tak to wygląda), lepiej zrobić rewolucję i bunt totalny. Wywołać kryzys, który spowoduje konieczność powołania nowych władz i zmian w statucie, dający wędkarzom zrzeszonym możliwość wyboru prezesa PZW. Tu jest klucz do sukcesu. Jeżeli wędkarze wybierać będą prezesa PZW, wszystko się zmieni. Kandydaci będą musieli mieć program i się z niego później wywiązywać. To trudne technicznie - ale do zrobienia. Co istotne - zmieni stosunek ludzi z zarządu do wędkarzy. Bo jak na razie jesteśmy niczym barany do strzyżenia, goli się nas z kasy, w zamian dostajemy niewiele. Zarząd Główny robi kasę z sieciowania i w nosie ma wszelkie zmiany. Prezes Grabowski ponad dwadzieścia lat dobijał polskie wędkarstwo, jak taka persona w ogóle mogła tak długo piastować to stanowisko? Na koniec jeszcze został prezesem honorowym. Przecież to jakiś koszmar!

Jurek, czy uważasz, że powinniśmy czekać 5 lat? Ja tak nie uważam. Nie zgadzam się też z tym, że każdy powinien uczestniczyć w zebraniach swojego koła. Nie każdy jest tym zainteresowany - to ważne. Mieszkając w takim Opolu nie muszę wcale się angażować, chcę łowić. Czy muszę o to walczyć? Zebrania w kołach są bardziej dobre dla tych, co chcą dyskutować o danych wodach koła, o zawodach. Jednak większość wędkarzy w nosie ma takie rzeczy, liczy sama na siebie.

Tak na marginesie, to jest to źle zorganizowane w Polsce. Koła niewiele mogą, więc nasza obecność na zebraniach też wiele nie wniesie. Bo i co tam zrobimy? Powiemy, że prezes Bedyński to złamana parówka? :D Ponarzekamy na coś? Zażądamy komisyjnego odbioru podczas zarybień? Nakrzyczymy się tylko, chyba, że mamy jakiś plan działania...

 Ja obawiam się, że wysyłanie ludzi na zebrania to idealna forma aby pozbawić ich energii, wiary w to, że można coś zmienić. O wiele lepiej jest się zebrać, i na przykład przepisać się w danym okręgu grupą do jednego koła i tam coś pozmieniać. To wtedy ma sens.

A co do Satiego to ja mam takie 'małe' ale. Co z tego, że na niego zagłosujemy? Co on zmieni? Jaki on ma w ogóle plan działania, co chce wprowadzić? Ja należę do okręgu katowickiego. Co będę miał z tego, że go popieram? Jak to mogę zrobić w ogóle? Prawda jest też taka, że planu działania nie ma, co proponuje Saturnin wędkarzom nie wiemy. Stawia się 'władzy' - to fakt. Ale czy tylko dlatego mamy go popierać? I co dalej?

Przyjmijcie to co napisałem z przymrużeniem oka o Satim. To tylko przykład jak bardzo jesteśmy nieprzygotowani. Aby coś ugrać, trzeba krzyczeć jednym głosem, skandować te same hasła w tym samym czasie. Jeżeli każdy będzie krzyczał co innego i na swoje tempo, to jest to bezładny harmider i jazgot. Tak jest teraz niestety. Jako wędkarze nie mamy sprecyzowanych celów. Bo co to jest na ten przykład 'stop sieciom w PZW'? A kto opłaci dzierżawy, kto dotrzyma jej warunków? Co dalej? Tu trzeba mieć konkretny plan, nie tylko krzyczeć. Jeżeli ma to być tylko coś aby zlikwidować sieci na Zalewie Zegrzyńskim, to już to nie jest coś czym zainteresowani są ludzie z innych okręgów, nieprawdaż?

Dlatego ja wolałbym rewolucję, wymianę ludzi, żądania o zmiany w polskim prawie, sposobie w jakim gospodarujemy wodami. Nacisk na IRŚ aby zaczęli pracować pod wędkarzy (niech swoje względem rybaków dalej robią oczywiście, to nie nasza broszka). Żądałbym aby koła miały więcej uprawnień, aby mogły same zarybiać za swoje pieniądze, bez potrzeby utrzymywania ośrodków zarybieniowych (w okręgu koszalińskim zawiódł głównie system wg którego miano pozyskiwać ryby - ośrodek zarybieniowy PZW nie działal tak jak powinien, gdyby koła lub okręg sam kupił ryby - wszystko byłoby OK).Takie rzeczy trzeba ubrać w odpowiednie słowa, szukać wsparcia i niezależnycjh ichtiologów, polityków etc. Jeszcze daleka do tego droga. Mariaż z jakimś ugrupowaniem politycznym to też zagrywka pokerowa. Lepiej jest lobbować w kilku partiach.

Oczywiście popieram Saturnina i Zbyszka w ich zmaganiach. Ale nie mam złudzeń, że póki co jesteśmy jeszcze w lesie, bardzo głębokim.

Lucjan

Offline maszek95

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 185
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #25 dnia: 08.11.2016, 15:54 »
Luk jesteśmy w czarnej dupie bo jak narazie to tylko Saturnina i Zbyszek próbują coś z tym zrobić. Stawiają opór władzy. Ja w tej kwestii jestem trochę innego zdania niż ty. Ja uważam że bardzo dobrze że ruszyli w końcu na PZW. Może i narazie jest ich kilku i nie mają za wielkiego planu ale to wszystko z czasem może się zmienić. Czy nie tak odbywały się przewroty w Polsce? Zaczynała garstka a potem podłączali się wszyscy? I też się nie zgodzę, że głównie chodzi im o zalew zegrzynski. W głównej mierze opowiadają o nim bo tam łowia a raczej próbują łowić. Ale chce żeby sieci zniknęły nie tylko z zalewu. Ja uważam luk ciebie za bardzo mądrego człowieka, który ma dużą wiedzę i nie tylko na temat wędkarstwa,ale czytam też twoje posty na temat naszej historii. Uważam że twoja wiedzą mogłaby się tutaj bardzo mocno przydać. Tym bardziej że mieszkasz w UK i tam łowisz i wiesz jak jest tam prowadzona gospodarka wodami. Dlaczego nie spróbujesz podłączyć się do zbyszka i Saturnina a gwarantuje ze za tobą poszła by rzesza ludzi choćby z tego forum. I powoli ale może te zmiany by się dokonały. Masz wiedzę, z czasem można by u nas wprowadzać gospodarkę coś na system z UK, Czech czy innych krajów. Wiem że mieszkasz w UK ale odległość w tych czasach to już żaden problem. A pamiętaj lud potrzebuje kogoś kto ich poprowadzi. Zastanów się nad tym.
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić!

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 010
  • Reputacja: 166
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #26 dnia: 08.11.2016, 16:46 »
Zgadzam się z kolegą. W mojej ocenie Saturnin i Zbyszek mogli by zapoczątkować u nas w kraju wielką rewolucję w PZW. Lucek mając dużą wiedzę i bogate doświadczenie jakie zdobyłeś w UK mógł byś nas wspierać z zagranicy swoimi pomysłami lub przykładami. Jak to wszystko ugryźć. Jak zacząć. Saturnin i Zbyszek trochę przycichli. Piotrek K nakręcił kilka filmów pt. Pazerni Zabójcy Wód i tez o nim cicho. Brak nam wędkarzom jest takiego współczesnego Wałęsy który to by całą brać wędkarską poruszył do działania. Co dalej ....

Offline szlendi1

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 139
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zamość
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #27 dnia: 08.11.2016, 17:36 »
A moim zdaniem bardzo ciężko pokonać prezesa dobrze funkcjonującej firmy ,argumentami że jest źle
Bo panowie  prawda jest taka , że być może około 70% wędkarzy uważa że stan naszych wód jest taki sam od kilku lat i tragedii nie ma , a jak prezes krzyknie o większym zarybieniu to na rękach nosić.
Panowie  kasa wpływa więc nikt nic nie zrobi ale jakby kasy znacząco było mniej to wtedy ktoś by pomyślał że trzeba coś  zmienić .
Tu nie ma zasady płacę więc  wymagam
Obiecanki więc płacisz A tu dymanko jak co roku
Ja od 2017 nie płacę A wam życzę  powodzenia i przemyśleń 
Krzysiek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #28 dnia: 08.11.2016, 18:14 »
Ja się przyłączyłem do Satiego i Zbyszka jakby co. Może inaczej - wspieram ich. Co innego jednak jest działać wspólnie, planowo, a co innego iść na żywioł. Co do protestu - akcję majową prezesina PZW nazwał akcją okręgową i umył od tego ręce, kierując protestujących do barona Bedyńskiego. Argumenty Satiego i Zbyszka są niestety lokalne. Może oni 'chcą' inaczej, ale jest jak jest. Tutaj trzeba zrobić coś, aby ruszyć Kazika spod Rzeszowa i Wacka z Elbląga :) Oni w nosie mają Zalew Zegrzyński i Wisłę pod Warszawą, ich obchodzą ich wody, oni chca mieć ryby u siebie. Tych co walczą o ryby 'Wasze i Nasze' jest niewielu.

Ale dobrze Panowie, że piszecie i popieracie :thumbup: Jakby nie było - w kupie siła! Baronów i działaczy jest kilkuset w Polsce, więc niewielu tak naprawdę, są rozrzuceni po całym kraju. Na pewno da się jakoś ich ruszyć :)



Lucjan

Offline maszek95

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 185
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #29 dnia: 08.11.2016, 18:17 »
Lucjan jak nas poprowadzisz to Seweryna spod Starogardu Gdańskiego już ruszyłeś:-) wiadomo najlepszym protestem byłoby nie płacić składek. Ale niestety w większości wedkarzom odpowiada jak jest. Bo nie traktują wędkarstwa jak hobby czy sportu, tylko jako zapchaj lodowe.
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić!