Grzegorz
Kamil
czyli nie jestem sama z " gorszego sortu"
Aniu, dlaczego to traktujesz w ten sposób? Nie twórzmy dwóch frontów, które walczą ze sobą. Wszystkim z nas zależy na tym samym, jednak wbrew temu dzielimy się. Krzysztof zaprezentował konkretny film, są tutaj osoby, którym pewne działania uwiecznione w tym filmie się nie spodobały. Mają do tego prawo, bo prawa do uzurpowania sobie decydowania o poziomie wrażliwości innych nie ma nikt. Całe szczęście, że można jeszcze decydować o takich sprawach - to w związku ze wspomnianą przez Ciebie frazą "gorszy sort"

Przecież celem komentujących nie było negowanie, podważania sensu zawodów wędkarskich. Przynajmniej ja tego nie miałem na myśli. Za innych nie ręczę, jednak zakładam, że oni również nie to sugerowali. Dziwi tylko jedna sprawa, innym głosem mówią ci z nas, którzy uczestniczą w zawodach, a innym pozostali. Moim zdaniem to jeden z ważniejszych wniosków z całej tej dyskusji.
Pojawiły się tutaj również zarzuty w stosunku do Krzysztofa, którzy rzeczony film zamieścił. Uważam to za przesadę, bo w przeciwnym razie znaczyłoby to, że nie powinniśmy dyskutować o pewnych sprawach. Przecież Krzysiek sam startuje w zawodach, w ostatnim czasie skupia się na tym, więc zarzucanie mu "bicia piany" jest dla niego krzywdzące. Skoro taki człowiek dostrzega pewne kwestie, to znaczy, że coś jest na rzeczy. Dyskutujmy, dyskutujmy
