Ankieta

Co robimy ze zlowionymi rybami ?

Zawsze wypuszczam
Bywa, że zabiorę czasem coś, by zjeść z rodziną
Bywa, że zabieram i daję znajomym, sąsiadom
Zabieram tylko cenne smakowo ryby (sandacz, okoń, pstrąg itp.)
Zabieram prawie zawsze wszystko, co złowię

Autor Wątek: Co robimy ze złowionymi rybami?  (Przeczytany 33200 razy)

Offline Tinca Fan

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 267
  • Reputacja: 13
  • Płeć: Mężczyzna
  • KEEP CALM AND GO FISHING
  • Lokalizacja: Nidzica
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co robimy ze złowionymi rybami?
« Odpowiedź #75 dnia: 25.02.2015, 18:28 »
... za plecami słyszę ,,K....rwa po co ty jeżdzisz na ryby skoro wszystko wypuszczasz idz się lecz nie szkoda ci kasy?,, koniec cytatu

Skąd ja to znam... :D
Pozdrawiam Marcin

Offline wadziol

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 464
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co robimy ze złowionymi rybami?
« Odpowiedź #76 dnia: 25.02.2015, 18:34 »

... za plecami słyszę ,,K....rwa po co ty jeżdzisz na ryby skoro wszystko wypuszczasz idz się lecz nie szkoda ci kasy?,, koniec cytatu

Skąd ja to znam... :D

I na pewno dodatkowo..."ile ja bym ryb kupiła za te pieniądze wrzucone do wody".....:)



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Marcin
Matrix Team Poland / FKK Wrocław

Offline Tinca Fan

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 267
  • Reputacja: 13
  • Płeć: Mężczyzna
  • KEEP CALM AND GO FISHING
  • Lokalizacja: Nidzica
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co robimy ze złowionymi rybami?
« Odpowiedź #77 dnia: 25.02.2015, 18:36 »
I mój ulubiony klasyk: "Przecież karta Ci się nie zwróci". ;D
Pozdrawiam Marcin

Offline Maro81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 966
  • Reputacja: 60
  • Płeć: Mężczyzna
    • Drennan
  • Lokalizacja: Wroclaw
Odp: Co robimy ze złowionymi rybami?
« Odpowiedź #78 dnia: 25.02.2015, 20:03 »
Jeszcze taki tekst slyszalem "Jade na ryby,a nie po ryby" :bravo: :thumbup:

Offline JURI

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 35
  • Reputacja: 2
Odp: Co robimy ze złowionymi rybami?
« Odpowiedź #79 dnia: 25.02.2015, 20:35 »
A nad wodę jadę ma ryby :) a do sklepu po ryby do jedzonka :D

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Co robimy ze złowionymi rybami?
« Odpowiedź #80 dnia: 25.02.2015, 20:43 »
Jestem wędkarzem od ponad 40 lat (początkowo łowiłem jako dziecko na dzikich stawach) . Przez całe życie wypuściłem około 95% złapanych ryb, w ostatnich dwóch latach wziąłem 1 rybę dla kolegi (nie licząc rejsu gdzie ryby wziął kapitan). Teraz to w zasadzie jem tylko ryby morskie i czasem pstrągi (kupione).
;)

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 164
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co robimy ze złowionymi rybami?
« Odpowiedź #81 dnia: 25.02.2015, 20:44 »
ja zawsze mowie, jezdze dla przyjemności a jak chce to w rybnym są :)
Krzysztof

Offline Uli

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11
  • Reputacja: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: West Midlands
Odp: Co robimy ze złowionymi rybami?
« Odpowiedź #82 dnia: 26.02.2015, 11:47 »
W UK wszystko wypuszczam a w Polsce czasami się zdarzało że braliśmy pojedyncze egzemplarze np takie których jeszcze się nie jadło - pierwsza tołpyga, pierwszy szczupak, pierwszy lin itd
Łowie dla przyjemności łowienia a nie  jedzenia

Offline FiveO

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 154
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Co robimy ze złowionymi rybami?
« Odpowiedź #83 dnia: 26.02.2015, 12:11 »
Jako, że na wodzie komercyjnej której łowie regulamin wyraźnie zabrania wypuszczania wymiarowego karpia i amura muszę go zabrać, ale jeśli by chodziło o potrzeby moje i rodziców 2 karpie na rok by nam w zupełności wystarczyły, co do reszty to mam ciotkę która aż się trzęsie za karpiami :D
Na szczęście inne ryby mogę bez problemu wypuszczać, no cóż tam łowią "biedni" emeryci którym się wszystko musi zwrócić tj kwota 230 zł , a limit karpia do zabrania jest 20 na rok mało tego zbierają wszystko jak leci do siatki, to do wędzenia, octu to do kota itd. :thumbdown:

Na zakończenie kawał:

-Panie wypuścisz pan tą rybę ?
-Tak, ale odbytem ...

 :D
Pozdrawiam :)
Roman.

Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 708
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Odp: Co robimy ze złowionymi rybami?
« Odpowiedź #84 dnia: 26.02.2015, 16:56 »
Jako, że na wodzie komercyjnej której łowie regulamin wyraźnie zabrania wypuszczania wymiarowego karpia i amura muszę go zabrać, ale jeśli by chodziło o potrzeby moje i rodziców 2 karpie na rok by nam w zupełności wystarczyły, co do reszty to mam ciotkę która aż się trzęsie za karpiami :D
Na szczęście inne ryby mogę bez problemu wypuszczać, no cóż tam łowią "biedni" emeryci którym się wszystko musi zwrócić tj kwota 230 zł , a limit karpia do zabrania jest 20 na rok mało tego zbierają wszystko jak leci do siatki, to do wędzenia, octu to do kota itd. :thumbdown:

Na zakończenie kawał:

-Panie wypuścisz pan tą rybę ?
-Tak, ale odbytem ...

 :D

 ;D ;D ;D o cholera ale dawno sie tak nie usmialem

Ja generalnie wypuszczam wszystkie zlowione ryby, czasami moze z 2 razy w roku wezme kilkanascie ploteczek bo lubie wraz z tesciem usiasc i podlubac smazone. Podczas lowienia trzymam ryby w siatce 3.5m , na koniec foteczka i do wody.Komentarzy co sie czlowiek naslucha czasami to az uszy bola :)
Grzegorz > Kołobrzeg

Offline Marcin Cichosz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 598
  • Reputacja: 431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Fans
    • Galeria
    • Feeder Fans
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co robimy ze złowionymi rybami?
« Odpowiedź #85 dnia: 26.02.2015, 17:11 »


-Panie wypuścisz pan tą rybę ?
-Tak, ale odbytem ...

 :D

 8)

Offline Maro81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 966
  • Reputacja: 60
  • Płeć: Mężczyzna
    • Drennan
  • Lokalizacja: Wroclaw
Odp: Co robimy ze złowionymi rybami?
« Odpowiedź #86 dnia: 26.02.2015, 21:08 »
Hardcorowy zarcik ;D :bravo:

Offline kubator

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 108
  • Reputacja: 79
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kuba
  • Lokalizacja: Toruń
Odp: Co robimy ze złowionymi rybami?
« Odpowiedź #87 dnia: 26.02.2015, 22:33 »
Pod koniec roku zacząłem śmigać na komercję niedaleko mnie i tam sprawa zabierabia ryb jest rozwiązana w ten sposób.  Nie ma zabierania ryb :) jak ktoś sie bardzo mocno uprze to może kupić w cenach zaporowych :) jednak opłatę za wstęp 20zl można wykorzystać na jedzienie i picie w restauracji. Moim zdaniem świetne rozwiązanie.
Jožin z bažin

Offline pio19681

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 106
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: KIELCE
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Co robimy ze złowionymi rybami?
« Odpowiedź #88 dnia: 27.02.2015, 21:26 »
Najpierw zapelniam zamrażarki w domu i w garażu. Potem lodówkę w garażu.  Do rodziców mam 300 metrów to też coś podrzucę. Resztę rozdaje bo sprzedawać regulamin zabrania sąsiadom. A tak naprawdę kilka razy do roku zabieram 5-6 plotek żonie. 
"Dopóki nie było internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów..."
S. Lem.

Offline arek.de

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 46
  • Reputacja: 3
  • Lokalizacja: DE
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co robimy ze złowionymi rybami?
« Odpowiedź #89 dnia: 27.02.2015, 22:04 »
Lapie...filetuje...wpuszczam z powrotem :fish:
arek