Autor Wątek: Wybór kulek na obecną porę :-)  (Przeczytany 12492 razy)

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Wybór kulek na obecną porę :-)
« Odpowiedź #15 dnia: 06.03.2017, 13:50 »
Zgadzam się tutaj z @gilala.
Myślę, że smaki czy zapachy o tej porze roku mają mniejsze znaczenie niż kolor.
Woda jest zimna, gorzej rozpuszczają się w niej aromaty.
Do tego jest bardziej przejrzysta niż w lato więc kolory są bardziej widoczne. Ryba teraz szuka oczami :)
Zwróć też uwagę na wielkość. O tej porze roku rybom trzeba mniej pokarmu i często nawet duże ryby wybierają mniejsze przynęty. Masz jakieś większe kulki z poprzedniego sezonu to spróbuj sobie z kilku zrobić parę małych 6-8mm "dumbellsów".

A czy przy łowieniu w nocy kolor też ma znaczenie czy skład kulki ?
Panowie przecież karp ma kiepski wzrok...
Dlatego wiosną i jesienią bardzo ważny jest skład kulki - powinna składać się z rozpuszczalnych dodatków w których nie ma tłuszczu a nośnikiem zapachu dopalaczy są alkohole.

JK

Offline kshell66

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Reputacja: 26
Odp: Wybór kulek na obecną porę :-)
« Odpowiedź #16 dnia: 06.03.2017, 14:23 »
Zgadzam się tutaj z @gilala.
Myślę, że smaki czy zapachy o tej porze roku mają mniejsze znaczenie niż kolor.
Woda jest zimna, gorzej rozpuszczają się w niej aromaty.
Do tego jest bardziej przejrzysta niż w lato więc kolory są bardziej widoczne. Ryba teraz szuka oczami :)
Zwróć też uwagę na wielkość. O tej porze roku rybom trzeba mniej pokarmu i często nawet duże ryby wybierają mniejsze przynęty. Masz jakieś większe kulki z poprzedniego sezonu to spróbuj sobie z kilku zrobić parę małych 6-8mm "dumbellsów".

A czy przy łowieniu w nocy kolor też ma znaczenie czy skład kulki ?
Panowie przecież karp ma kiepski wzrok...
Dlatego wiosną i jesienią bardzo ważny jest skład kulki - powinna składać się z rozpuszczalnych dodatków w których nie ma tłuszczu a nośnikiem zapachu dopalaczy są alkohole.

JK

Zgodzę się z Tobą, że lepsza kulka pracująca niż niepracująca. Zgodzę także co do wzroku niektórych ryb jak i do faktu, że w nocy kolor ma mniejsze lub nawet znikome znaczenie. Ale czy Twój post oznacza, że uważasz iż kolor nie ma absolutnie żadnego znaczenia?

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Kadłubek

  • Gość
Odp: Wybór kulek na obecną porę :-)
« Odpowiedź #17 dnia: 06.03.2017, 14:58 »
Wszystko zależy. Jak łowisz w nocy, na zamulonym zbiorniku gdzie nic nie widać jak sądzisz ile zobaczy ryba?

Offline kshell66

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Reputacja: 26
Odp: Wybór kulek na obecną porę :-)
« Odpowiedź #18 dnia: 06.03.2017, 15:11 »
Przepraszam nigdzie nie doczytałem że autor tematu będzie jeździł na komercje na noc i nastawiał się tylko na karpie i jesiotry. Najwyraźniej moje niedopatrzenie. Nie było tematu 😉

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka


Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 500
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Wybór kulek na obecną porę :-)
« Odpowiedź #19 dnia: 06.03.2017, 16:00 »
Co do łowienia nocą, karp widzi inaczej niż człowiek. Dla takiego kota nie ma różnicy czy jest noc czy dzień, on widzi dobrze. Jak woda jest zimna, to jest też zazwyczaj przejrzysta. Więc ryba widzi różnice kolorów, patrolując jakiś teren sprawdza co się tak odróżnia. Zastosowałbym poradę Janusza o alkoholowej przynęcie, ale dodałbym na górę do bałwanka białego lub żółtego pop-upa, trzeba kombinować tutaj z przynętami.

Jedno jest pewne. Teraz 90% sukcesu to lokalizacja ryby. Wielkie nęcenie nie ma sensu, wręcz może wszystko popsuć. Dobrą rzeczą są torebki pelletowe lub konkretne sticki.

Dlatego zarzuciłbym każdą wędkę w inne miejsce, wcześniej zaś dokładnie przyjrzał pogodzie, układzie wiatrów i temperatury, już to pozwala wyznaczyć lepsze miejsca. I jeżeli jest możliwość, obserwowałbym wodę z godzinę lub dwie, szukając spławów. To może dać więcej ryb niż najbardziej wyszukana kulka :) Wyczaisz gdzie jest karp, i trzy kukurydze na włosie będą łowić jak z nut :D
Lucjan

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Wybór kulek na obecną porę :-)
« Odpowiedź #20 dnia: 06.03.2017, 19:57 »
Zgadzam się tutaj z @gilala.
Myślę, że smaki czy zapachy o tej porze roku mają mniejsze znaczenie niż kolor.
Woda jest zimna, gorzej rozpuszczają się w niej aromaty.
Do tego jest bardziej przejrzysta niż w lato więc kolory są bardziej widoczne. Ryba teraz szuka oczami :)
Zwróć też uwagę na wielkość. O tej porze roku rybom trzeba mniej pokarmu i często nawet duże ryby wybierają mniejsze przynęty. Masz jakieś większe kulki z poprzedniego sezonu to spróbuj sobie z kilku zrobić parę małych 6-8mm "dumbellsów".

A czy przy łowieniu w nocy kolor też ma znaczenie czy skład kulki ?
Panowie przecież karp ma kiepski wzrok...
Dlatego wiosną i jesienią bardzo ważny jest skład kulki - powinna składać się z rozpuszczalnych dodatków w których nie ma tłuszczu a nośnikiem zapachu dopalaczy są alkohole.

JK

Zgodzę się z Tobą, że lepsza kulka pracująca niż niepracująca. Zgodzę także co do wzroku niektórych ryb jak i do faktu, że w nocy kolor ma mniejsze lub nawet znikome znaczenie. Ale czy Twój post oznacza, że uważasz iż kolor nie ma absolutnie żadnego znaczenia?

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
Kiedyś oficjalnie współpracowałem z jedną z firm kulkowych. Moim zadaniem było spośród asrortymentu kulek próbować dobierać połączenia smaków. Kulki tej firmy ( wszystkie ) miały kolor brązowy - jedne bardziej ciemne a drugie ciut jaśniejsze. Nie było żadnych fluo, czerwonych czy żółtych kulek. Miałem do dyspozycji tylko połączenia smaków. I kruca bomba te karpie co łowiłem chyba nie znały się na kolorach bo brały i rano, i w południe i po południu i w nocy na te szarobure kulki :-)
Jak dla mnie kolor kulki pozostaje zupełnie bez znaczenia i być może podświadomie mam tylko kulki o stonowanych kolorach z wyjątkiem czosnku które to kulki są białe.
JK

Offline n0cny

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 376
  • Reputacja: 50
Odp: Wybór kulek na obecną porę :-)
« Odpowiedź #21 dnia: 06.03.2017, 20:12 »
A ja bym się mimo wszystko przychylał do stwierdzenia że kolor ma znaczenie.

W zeszłym roku w pewnym okresie ryby kompletnie nie chciały ze mną współpracować. Raz z kolegą wybraliśmy się na noc, jedyna różnica w zestawach to zanęta - pominę zapach, bo chyba znaczenia nie miał - on miał czerwoną, ja dosyć jasną i ciemną, na dwóch kijach różne. On łowił, ja siedziałem.

Sam się zastanawiałem, czy chodzi o samą zanętę czy o kolor, tym bardziej że jego zanęta była z segmentu ultra tanich. Spokoju mi to nie dało i następny raz jasną zanętę "dofarbiłem" barwnikiem spożywczym tak, że powstała bardzo czerwona mieszanka, z którą ryby zaczęły współpracować. Sprawdziłem rzecz jasna jak zareagują tego dnia na jasną zanętę, ale ryby nie chciały w ogóle w nią wchodzić.


Podobnie mam z pinką - na czerwone mam zdecydowanie lepsze efekty niż na białe i żółte robaczki a przecież to ten sam robak.

Offline kshell66

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Reputacja: 26
Odp: Wybór kulek na obecną porę :-)
« Odpowiedź #22 dnia: 06.03.2017, 20:43 »
Podobnie mam z pinką - na czerwone mam zdecydowanie lepsze efekty niż na białe i żółte robaczki a przecież to ten sam robak.
W ten weekend miałem akurat taką sytuację, że na czerwone pinki wchodziły mi małe okonki, a na pinki białe lub biało-czerwone wchodziły płotki i jazie (też nieduże ale większe od okonków). Dopiero po około dwóch godzinach to zrozumiałem i aby nie łapać tych małych okonków musiałem zrezygnować z samych barwionych czerwonych. Moim zdaniem kolor jakieś znaczenie ma choć może być i tak, że czasami jaskrawe zamiast przyciągnąć to odstraszy.
JKarp natomiast pisze cały czas bardzo mądrze i się z nim zgadzam bo ja sam kiedyś bardzo dobrze połapałem na brązowe kulki własnej produkcji (choć one nawet pracy nie miały). Raki, ślimaki i inne żyjątka też nie mają odznaczających się kolorów, a ryby je wcinają.
JKarp szkoda natomiast, że firma nie wydała choćby jednego smaku w różnych kolorach, wtedy można by sprawdzić czy kolor faktycznie nie ma znaczenia. Oczywiście mówię o łowieniu w dzień w miarę czystej wodzie.
BTW. dalej uważam, że najskuteczniejszą przynętą będzie ta, w którą najbardziej wierzymy - jeśli wierzysz, że jakiś kolor robi robotę lub jakiś zapach to ta przynęta będzie częściej na haku, będzie częściej w wodzie i przyniesie więcej ryb :) Przekonałem się na spinningu i tutaj myślę też to ma zastosowanie.
Natomiast nie zawężałbym wyboru tak jak autor tematu chce do jednej z dwóch kulek. Wolałbym mieć kilka różnych "gorszych" niż jednego killera z innego łowiska.

Kadłubek

  • Gość
Odp: Wybór kulek na obecną porę :-)
« Odpowiedź #23 dnia: 06.03.2017, 20:44 »
A piszecie konkretnie o karpiu czy o rybach ogólnie?
My tu rozprawiamy o karpiach i jesiotrach - zgodnie z pierwszym postem.

Offline kshell66

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Reputacja: 26
Odp: Wybór kulek na obecną porę :-)
« Odpowiedź #24 dnia: 06.03.2017, 20:55 »
W sumie ryba mieszana może oznaczać i różne gatunki jak różne wagi karpia.
Ale ok pozwolę sobie zacytować jeden post z tego forum z tematu o jesiotrze (znalazłem w google pod hasłem "jesiotr a kolor przynęty":) ):
W moim przypadku wszystkie jesiotry zostały zlowione na metodę i jedynymi przynętami które sprawdzały się wielokrotnie na tych skubancach to: pomarańczowy pelecik ananasowy  z Bait techa, pomarańczowy ringers i pomarańczowo-rozowawy miękki nugets z Dynamita. Generalnie pomarańczowy kolor im odpowiada ale nie wszystkie smaki. Na ostatnich zawodach do tej samej przynęty jesiotry podchodzily 3 razy w tym tylko jednego udało mi się wyciągnąć. Jeden zerwał się przy podbieraniu a innego nie byłem w stanie zatrzymać. Poszedł jak mała łódź podwodna. Hamulec w kołowrotku skręcony na maxa, ręką na szpuli i wedka wyprostowana i gdzie tam, wpłynął w zaczepy i trzeba było rwac przypon :/
Nie znam się na jesiotrach i chyba byłaby to ostatnia ryba którą posądzałbym o kierowanie się wzrokiem. A tego dnia wchodziły w pomarańczowy kolor i różne smaki.

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Wybór kulek na obecną porę :-)
« Odpowiedź #25 dnia: 06.03.2017, 21:28 »
A ja bym się mimo wszystko przychylał do stwierdzenia że kolor ma znaczenie.

W zeszłym roku w pewnym okresie ryby kompletnie nie chciały ze mną współpracować. Raz z kolegą wybraliśmy się na noc, jedyna różnica w zestawach to zanęta - pominę zapach, bo chyba znaczenia nie miał - on miał czerwoną, ja dosyć jasną i ciemną, na dwóch kijach różne. On łowił, ja siedziałem.

Sam się zastanawiałem, czy chodzi o samą zanętę czy o kolor, tym bardziej że jego zanęta była z segmentu ultra tanich. Spokoju mi to nie dało i następny raz jasną zanętę "dofarbiłem" barwnikiem spożywczym tak, że powstała bardzo czerwona mieszanka, z którą ryby zaczęły współpracować. Sprawdziłem rzecz jasna jak zareagują tego dnia na jasną zanętę, ale ryby nie chciały w ogóle w nią wchodzić.


Podobnie mam z pinką - na czerwone mam zdecydowanie lepsze efekty niż na białe i żółte robaczki a przecież to ten sam robak.
Czerwone zanęty to często takie półprofesjonalne dopalone serie zawodnicze do stosowania w zimniejszych porach roku. I to nie o kolor chodzi a skład ;-)
Wiesz dlaczego na czerwone pinki mogą być lepsze efekty? Bo czerwony kolor najszybciej "ginie pod pod wodą " więc te czerwone robaczki wyglądają dość naturalnie w odróżnieniu od białych i żóltych które mogą odstraszać.
JK

Offline n0cny

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 376
  • Reputacja: 50
Odp: Wybór kulek na obecną porę :-)
« Odpowiedź #26 dnia: 06.03.2017, 21:31 »
JKarp, tylko po przebarwieniu zanęty, tej samej jasnej co wcześniej, efekty były.

Kolor zanęty a kolor kulek to inna sprawa, ale ryby najwyraźniej pewne rzeczy odstraszały a inne przyciągały lub po prostu nie odstraszały.

Podobnie może być z kolorem kulek ;)


Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 984
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Wybór kulek na obecną porę :-)
« Odpowiedź #27 dnia: 06.03.2017, 21:39 »
Bo czerwony kolor najszybciej "ginie pod pod wodą"...

Nie zawsze, bo czasem jest wręcz odwrotnie ;)
Przy dużym zmętnieniu wody wywołanym zmytymi do wody cząstkami gleby najgłębiej sięga światło czerwone :)
Jacek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 045
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wybór kulek na obecną porę :-)
« Odpowiedź #28 dnia: 06.03.2017, 21:43 »
JKarp, ale czy to nie jest czasem tak, że skoro łowiłeś tylko na te bure kulki, to po prostu nie miałeś porównania?

Skoro wszystkie były mniej więcej tego samego koloru, jasne że rybom do wyboru pozostawał smak/aromat.

Z moich doświadczeń (ale i większości osób tutaj) wynika, że kolor ma czasem decydujące znaczenie.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Wybór kulek na obecną porę :-)
« Odpowiedź #29 dnia: 06.03.2017, 21:59 »
JKarp, ale czy to nie jest czasem tak, że skoro łowiłeś tylko na te bure kulki, to po prostu nie miałeś porównania?

Skoro wszystkie były mniej więcej tego samego koloru, jasne że rybom do wyboru pozostawał smak/aromat.

Z moich doświadczeń (ale i większości osób tutaj) wynika, że kolor ma czasem decydujące znaczenie.
Do tej pory łowię raczej na bure a jedyne wyraźne to białe Czosnek.
Tylko, że jak łowiłem na bure bywało, że tylko ja łowiłem a inni nie łowili.
Powtarzałem to dużo razy - nie należy przypisywać karpiom jakiś ludzkich cech oraz tego, że myślą.
Może i ma znaczenie ten kolor na komercjach przy metodzie.
W każdym razie ja swoje największe karpie złowiłem na kulki raczej szaro-bure. Mało tego - kiedyś mnie naszło i nakupiłem kulek pięknych, kolorowych, żółtych , czerwonych ... I przestałem łowić do czasu aż założyłem normalną brzydką szaro-burą kulkę.
Chyba należy jeszcze dodać, że te kolory są robione dla nas bo czy ktoś wyobraża sobie kulkę truskawkową niebieską a ananasową zieloną ?
JK
EDIT
Na jedno zestawienie kulek nie złowiłem nigdy karpia więc ani kolor ani aromat nie zadziałał.