Autor Wątek: Etyka karpiarzy - czy tak być powinno?  (Przeczytany 26174 razy)

Online mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 641
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Etyka karpiarzy - czy tak być powinno?
« Odpowiedź #30 dnia: 30.04.2017, 11:27 »
Pozwólcie, że dodam coś od siebie, coś bardzo krótkiego. Mianowicie, u Was zachowują się tak karpiarze, u mnie-muszkarze. Tak muszkarze, nie wędjarze, bo ktoś kto całe życie łowi i potrafi łowić tylko jedną metodą nie jest wędkarzem. I u mnie te ciule, bo inaczej nie powiem nie dość, że się zachowują podobnie jak Ci karpiarze to jeszcze chcieli by mieć całą wodę dla siebie i nawet im to wychodzi, bo wielu takich siedzi w zarządzie-mowa o okręgu Nowy Sącz i wiely podległych kołach.

Nie obraz się ale nie wszystkie rozumy pozjadales  ....
Jesteś dość świeżym wędkarze a już krytykujesz...
Wiesz dlaczego u ciebie są tak rybne wody bo oni dbają właśnie murzkarze i tyle w temacie...
Zamiast krytykować to im pomóż bo za kilka lat kleniki jakie Łowisz będą wspomnieniem
Maciek

Online mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 641
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Etyka karpiarzy - czy tak być powinno?
« Odpowiedź #31 dnia: 30.04.2017, 11:30 »
Co do karpiarzy siadać z godnie z regulaminem
Przerzucac  rwac.... a jak przyjdą dać znac do strarzy
Maciek

Offline Klopotek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 224
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hoek van Holland / Słupsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Etyka karpiarzy - czy tak być powinno?
« Odpowiedź #32 dnia: 30.04.2017, 11:41 »
Pozwólcie, że dodam coś od siebie, coś bardzo krótkiego. Mianowicie, u Was zachowują się tak karpiarze, u mnie-muszkarze. Tak muszkarze, nie wędjarze, bo ktoś kto całe życie łowi i potrafi łowić tylko jedną metodą nie jest wędkarzem. I u mnie te ciule, bo inaczej nie powiem nie dość, że się zachowują podobnie jak Ci karpiarze to jeszcze chcieli by mieć całą wodę dla siebie i nawet im to wychodzi, bo wielu takich siedzi w zarządzie-mowa o okręgu Nowy Sącz i wiely podległych kołach.

Nie obraz się ale nie wszystkie rozumy pozjadales  ....
Jesteś dość świeżym wędkarze a już krytykujesz...
Wiesz dlaczego u ciebie są tak rybne wody bo oni dbają właśnie murzkarze i tyle w temacie...
Zamiast krytykować to im pomóż bo za kilka lat kleniki jakie Łowisz będą wspomnieniem
Co do muszkarzy to deptanie tarlisk nazywasz pomocą?
Pozdrawiam
Łukasz

aroo04

  • Gość
Odp: Etyka karpiarzy - czy tak być powinno?
« Odpowiedź #33 dnia: 30.04.2017, 11:47 »
Pozwólcie, że dodam coś od siebie, coś bardzo krótkiego. Mianowicie, u Was zachowują się tak karpiarze, u mnie-muszkarze. Tak muszkarze, nie wędjarze, bo ktoś kto całe życie łowi i potrafi łowić tylko jedną metodą nie jest wędkarzem. I u mnie te ciule, bo inaczej nie powiem nie dość, że się zachowują podobnie jak Ci karpiarze to jeszcze chcieli by mieć całą wodę dla siebie i nawet im to wychodzi, bo wielu takich siedzi w zarządzie-mowa o okręgu Nowy Sącz i wiely podległych kołach.

Nie obraz się ale nie wszystkie rozumy pozjadales  ....
Jesteś dość świeżym wędkarze a już krytykujesz...
Wiesz dlaczego u ciebie są tak rybne wody bo oni dbają właśnie murzkarze i tyle w temacie...
Zamiast krytykować to im pomóż bo za kilka lat kleniki jakie Łowisz będą wspomnieniem
Muszkarze dbają, a to dobre, doprawdy... Siedząc kiedyś nad Dunajcem z dziewczyną po jeździe na rowerze obserwowałem dwóch takich dbających i patrzę, jeden ma rybę i niesie ją do auta, w miejscu i czasie gdzie nie miał prawa jej wziąć. Jadę więc do niego, ale on już w wodzie, na brzegu jego kolega. Mówię, że nie wolno brać tutaj ryb a on zdziwiony i jeszcze w żywe oczy, że kolega nie wziął. I jak kolega wspomniał, nie patrzą pod nogi. I czym się różnią ode mnie, gdzie ja łowię na wypuszczankę, a oni na żyłkową? Lepsi są?? Po ch... Przyjedź tu i zobacz jak to wygląda to się przekonasz... Rybne wody??? Chyba OS dla bogaczy...

Offline mav3rick

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 082
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przewóz
Odp: Etyka karpiarzy - czy tak być powinno?
« Odpowiedź #34 dnia: 30.04.2017, 11:51 »
W każdej grupie czy go spinningistów, muszkarzy, karpiarzy itp są zakały, więc nie ma co na przykładzie kilku inwalidów umysłowych oceniać reszty.

aroo04

  • Gość
Odp: Etyka karpiarzy - czy tak być powinno?
« Odpowiedź #35 dnia: 30.04.2017, 11:53 »
W każdej grupie czy go spinningistów, muszkarzy, karpiarzy itp są zakały, więc nie ma co na przykładzie kilku inwalidów umysłowych oceniać reszty.
Masz rację, tylko dlaczego te matoły (muszkarze) oceniają mnie przez pryzmat mięsiarzy czy kłusoli? Bo co? Bo lubię łowić na spławik? A to, że robię to zgodnie z przepisami, że nie biorę ryb i dbam o te które łowię, że nie śmiecę i staram się przyzwoicie zachowywać to nic???

Online mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 641
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Etyka karpiarzy - czy tak być powinno?
« Odpowiedź #36 dnia: 30.04.2017, 13:43 »
W każdej grupie czy go spinningistów, muszkarzy, karpiarzy itp są zakały, więc nie ma co na przykładzie kilku inwalidów umysłowych oceniać reszty.
Masz rację, tylko dlaczego te matoły (muszkarze) oceniają mnie przez pryzmat mięsiarzy czy kłusoli? Bo co? Bo lubię łowić na spławik? A to, że robię to zgodnie z przepisami, że nie biorę ryb i dbam o te które łowię, że nie śmiecę i staram się przyzwoicie zachowywać to nic???

Przyjedź do nas w Beskidy w takim razie poznasz prawdziwych miłośników mokrego sznura
Maciek

aroo04

  • Gość
Odp: Etyka karpiarzy - czy tak być powinno?
« Odpowiedź #37 dnia: 30.04.2017, 14:01 »
W każdej grupie czy go spinningistów, muszkarzy, karpiarzy itp są zakały, więc nie ma co na przykładzie kilku inwalidów umysłowych oceniać reszty.
Masz rację, tylko dlaczego te matoły (muszkarze) oceniają mnie przez pryzmat mięsiarzy czy kłusoli? Bo co? Bo lubię łowić na spławik? A to, że robię to zgodnie z przepisami, że nie biorę ryb i dbam o te które łowię, że nie śmiecę i staram się przyzwoicie zachowywać to nic???

Przyjedź do nas w Beskidy w takim razie poznasz prawdziwych miłośników mokrego sznura
Chcesz mi powiedzieć, że u Was nie będą mi patrzeć na ręce jak się pojawię z matchówką nad rzeką?

Offline Jarekb11

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 382
  • Reputacja: 112
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wilkowice
Odp: Etyka karpiarzy - czy tak być powinno?
« Odpowiedź #38 dnia: 30.04.2017, 14:15 »
W każdej grupie czy go spinningistów, muszkarzy, karpiarzy itp są zakały, więc nie ma co na przykładzie kilku inwalidów umysłowych oceniać reszty.
Masz rację, tylko dlaczego te matoły (muszkarze) oceniają mnie przez pryzmat mięsiarzy czy kłusoli? Bo co? Bo lubię łowić na spławik? A to, że robię to zgodnie z przepisami, że nie biorę ryb i dbam o te które łowię, że nie śmiecę i staram się przyzwoicie zachowywać to nic???

Przyjedź do nas w Beskidy w takim razie poznasz prawdziwych miłośników mokrego sznura
Pamiętam lata temu koło kładki w Pietrzykowicach, jeszcze żwirowni nie było.
Jeden z Tej "elity" muszkarskiej 20 cm kleników kosił dla kota.
Zresztą Górną Wisłę jak należała do PZW kto "załatwił " jeśli nie muszkarze.
Więc tak strasznie ich nie broń bo  i wśród "elity" trafiają sie mięsiarze i zwykli kłusole.

aroo04

  • Gość
Odp: Etyka karpiarzy - czy tak być powinno?
« Odpowiedź #39 dnia: 30.04.2017, 14:21 »
W każdej grupie czy go spinningistów, muszkarzy, karpiarzy itp są zakały, więc nie ma co na przykładzie kilku inwalidów umysłowych oceniać reszty.
Masz rację, tylko dlaczego te matoły (muszkarze) oceniają mnie przez pryzmat mięsiarzy czy kłusoli? Bo co? Bo lubię łowić na spławik? A to, że robię to zgodnie z przepisami, że nie biorę ryb i dbam o te które łowię, że nie śmiecę i staram się przyzwoicie zachowywać to nic???

Przyjedź do nas w Beskidy w takim razie poznasz prawdziwych miłośników mokrego sznura
Pamiętam lata temu koło kładki w Pietrzykowicach, jeszcze żwirowni nie było.
Jeden z Tej "elity" muszkarskiej 20 cm kleników kosił dla kota.
Zresztą Górną Wisłę jak należała do PZW kto "załatwił " jeśli nie muszkarze.
Więc tak strasznie ich nie broń bo  i wśród "elity" trafiają sie mięsiarze i zwykli kłusole.
:thumbup: tak samo wśród spławikowców trafiają się pasjonaci. Dla tej niby "elity" kleń to chwast, a prawda jest taka, że trudniej złowić dużego klenia od dużego pstrąga, że już o waleczności tego pierwszego nie wspomnę.

Online mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 641
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Etyka karpiarzy - czy tak być powinno?
« Odpowiedź #40 dnia: 30.04.2017, 14:29 »
W każdej grupie czy go spinningistów, muszkarzy, karpiarzy itp są zakały, więc nie ma co na przykładzie kilku inwalidów umysłowych oceniać reszty.
Masz rację, tylko dlaczego te matoły (muszkarze) oceniają mnie przez pryzmat mięsiarzy czy kłusoli? Bo co? Bo lubię łowić na spławik? A to, że robię to zgodnie z przepisami, że nie biorę ryb i dbam o te które łowię, że nie śmiecę i staram się przyzwoicie zachowywać to nic???

Przyjedź do nas w Beskidy w takim razie poznasz prawdziwych miłośników mokrego sznura
Chcesz mi powiedzieć, że u Was nie będą mi patrzeć na ręce jak się pojawię z matchówką nad rzeką?

No jasne i do tego od razu posadza cię że klusujesz i lowisz na ruszany chlebek i wszystko co ma łeb i ogon czapujesz do wora.
My gorale jestesmy strasznie podejzliwi.....a jak obcego zobaczymy to sztachety z plotu i ogien za gosciem... 8) :-X O:)
Maciek

aroo04

  • Gość
Odp: Etyka karpiarzy - czy tak być powinno?
« Odpowiedź #41 dnia: 30.04.2017, 14:35 »
A teraz to ironia? Bo jeśli nie to Sam widzisz jak to wygląda.

Online mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 641
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Etyka karpiarzy - czy tak być powinno?
« Odpowiedź #42 dnia: 30.04.2017, 14:41 »
A teraz to ironia? Bo jeśli nie to Sam widzisz jak to wygląda.
Nakrecacie sie sytuacjami na ktore wplywu nie macie...
Widzicie cos niezgodnego z przepisami to telefon do strazy , policji .
Pisanie o tym co zmieni a wywlekanie historii jakis pajacy co czapuja jest zalosne troszke rozsadku.
Porzadek zacznijmy robic w kolo siebie widzisz gnoja dzwonisz i sie dzieje....
Maciek

aroo04

  • Gość
Odp: Etyka karpiarzy - czy tak być powinno?
« Odpowiedź #43 dnia: 30.04.2017, 14:45 »
A teraz to ironia? Bo jeśli nie to Sam widzisz jak to wygląda.
Nakrecacie sie sytuacjami na ktore wplywu nie macie...
Widzicie cos niezgodnego z przepisami to telefon do strazy , policji .
Pisanie o tym co zmieni a wywlekanie historii jakis pajacy co czapuja jest zalosne troszke rozsadku.
Porzadek zacznijmy robic w kolo siebie widzisz gnoja dzwonisz i sie dzieje....
A później masz wybite szyby, dziurawe opony lub porysowany lakier w aucie... Musiałbym na nogach chodzić na ryby to by można dzwonić...

Offline Geo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 283
  • Reputacja: 102
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: pomorskie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Etyka karpiarzy - czy tak być powinno?
« Odpowiedź #44 dnia: 30.04.2017, 15:15 »
Wracając do tematu etyki i dalekich wywózek: na jednym z łowisk niedaleko mnie ten problem chyba był dość konkretny bo rozwiązano to zatapiając całe drzewa i wyznaczając obszary konkretnych stanowisk:

Sebastian