Autor Wątek: Mieszanki zanętowe polskie i zagraniczne  (Przeczytany 18404 razy)

river

  • Gość
Mieszanki zanętowe polskie i zagraniczne
« dnia: 22.02.2015, 11:09 »
Postanowiłem wydzielić temat po spojrzeniu jak rozwinął się ten - zanęta do metody bez mączki....

Dyskusja poszła trochę w słabą jakość zanęt polskich producentów
Ale tu moje pytanie czy wszystkie polskie zanęty składają się z kiepskich składników?
Czy takie Lorpio GP jest słabe ktoś na tyle je przetestował że może tak na 100% stwierdzić?
Dalej jeśli chodzi o skuteczność trzeba też to rozdzielić zawody a rekreacja?
Czy uważacie że na łowisku gdzie nie mamy konkurencji warto sypać zanętę za powiedzmy 30 zł zamiast 10?
Czego oczekiwać po zanęcie za 5-6zł na kg co tam ma być?
Idąc dalej swego czasu Sensas wykupił licencje na zanęty Kremkusa MEIN SUPER LOCK nazwał je Mein Futter
Każdy powie że to nie to samo a dlaczego nie skoro mają przepis?
Dlaczego o niej wspominam - bo podałem wcześniej przykład Lorpio GP i ktoś napisze ale jest droga i wolę dołożyć do Sensasa

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 164
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mieszanki zanętowe polskie i zagraniczne
« Odpowiedź #1 dnia: 22.02.2015, 11:16 »
moim zdaniem Lorpio GP jest bardzo dobre jak Sensas, moze Lorpio nie dorównuje tu rozgłosem marki jaka ma Sensas , ale śmiało można polecić. Sensas jest drogi, bo dobry, bo marka jest Słynna z Super jakości i ich renomy nie podbije nic. Marcela Też używam i również jest porównywalny cenowo do Sensasa i równie dobry a czasem i lepszy
Krzysztof

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mieszanki zanętowe polskie i zagraniczne
« Odpowiedź #2 dnia: 22.02.2015, 11:30 »
Osobiście kombinuję z zanętami! W zeszłym sezonie przez pewien czas opierałem swoje mieszanki na Sonubaits!Później raczej stosowałem rodzime produkty! A to z powodu 3 wyjazdów na Odrę gdzie moja dość kosztowna zanęta niczym specjalnym się nie wyróżniła co do konkurencji! A co ciekawe mój dobry kolega z którym wędkowałem, wybitnie oszczędnościowo podchodzi do zanęty ! Kupuje najtańszego Lorenca Leszczowego i dodatkowo rozkminia go jeszcze parzoną śrutą kukurydzianą i mielonym chlebem ! Łowiąc obok siebie nasze wyniki były porównywalne! A wręcz jeśli chodzi o Leszcza to jednak on miał częstsze brania tego gatunku! Ja nie neguję wysokiej skuteczności zanęt rybnych i firmowych! Ale nie przekreślam rodzimych produktów!
Arek

river

  • Gość
Odp: Mieszanki zanętowe polskie i zagraniczne
« Odpowiedź #3 dnia: 22.02.2015, 11:31 »
Ale jakość na podstawie rozmów z innymi też spadła mowa tu o Sensas i MVDE dziś a kilka lat temu
Choć na pewno nadal są i tak lepsze bo nie zakładam że nie ale też swoje kosztują
I jakie polecacie sprawdzone mieszanki ,na jakiej rybie i wodzie się sprawdziły?

No właśnie Arunio

Mamy tu przykład braku konkurencji i łowienia rekreacyjnego
Sam sprawdziłeś że w takiej sytuacji nie pomogło zastosowanie drogiej zanęty
Zresztą filmiki z udziałem Martina ze stronki mrk.cz obejrzałem poprzedniej zimy wszystkie które mnie interesowały stosuje on tam też polskie tanie zanęty a łowi ryby o których w naszych wodach często można pomarzyć

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mieszanki zanętowe polskie i zagraniczne
« Odpowiedź #4 dnia: 22.02.2015, 11:40 »
Mój odcinek Odry jest już od jakiegoś czasu raczej Jaziowo -Kleniowy. Ładny Leszcz staje się przyłowem!Opieram się na Lorpio z seri Feeder+Magnetic. Do tego melasa ,kopromelasa, Mielone konopie i sól! W tym sezonie planuję jeszcze dorzucić mielony pelet czerwony lorpio! Zobaczę czy będą jakieś różnice! ma on zastąpić tanią mączkę z Allegro! Piszę tu o mieszance do feedera!
Arek

Offline vito222

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Reputacja: 21
  • Płeć: Mężczyzna
  • na luzie
  • Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mieszanki zanętowe polskie i zagraniczne
« Odpowiedź #5 dnia: 22.02.2015, 12:17 »
również uważam, że zanęty lorpio GP zasługują na pochwałę, w ubiegłym roku testowałem przedmiotowe zanęty na odrze i jeziorze i naprawdę fajnie się wędkowało. z tego co pamiętam to próby były w miesiącu sierpień. dodatkowo widać, że firma dostosowuje się do nowych trendów w wedkarstwo gruntownym i nie tylko. w tym roku będę napewno korzystać z zanet i komponentów lorpio.

Offline maslak_102

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 92
  • Reputacja: 5
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mieszanki zanętowe polskie i zagraniczne
« Odpowiedź #6 dnia: 22.02.2015, 12:23 »
Często stosuję lorenca gp leszcza oraz płoć, bardzo dobre zanęty i w umiarkowanej cenie. Na rekreacje pod tyczkę nie trzeba dużo towaru i jest ok.
Startując na żeraniu na zawodach niestety jestem zmuszony korzystać z sensasa gros gardonsa i lejka, przy takiej presji jaka występuje inne zanęty dają mizerny skutek. Niestety sensas przy tej cenie jaką trzyma na ryku to jest już przerost formy na treścią. Znajomi którzy korzystają z aromixow sensasa (płynne atraktory w butelce ok 200ml) mówią ze teraz za 30zl to się dostaje wodę, kiedyś były lepsze i bardziej gęste.
Zanęta musi być ok, ale kolejna kwestia to ją dobrze ukręcić, tak aby nie była za sucha lub przemoczona.
Inna kwestia że taka zanęta nie przytrzyma nam w żaden sposób ryby jeśli nie podamy jej mięsa lub treściwych ziaren itp, zanęta ma na celu tylko zrobienie smugi i sprowadzenie ryb w rejon łowiska.

Offline vito222

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Reputacja: 21
  • Płeć: Mężczyzna
  • na luzie
  • Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mieszanki zanętowe polskie i zagraniczne
« Odpowiedź #7 dnia: 22.02.2015, 12:28 »
Osobiście kombinuję z zanętami! W zeszłym sezonie przez pewien czas opierałem swoje mieszanki na Sonubaits!Później raczej stosowałem rodzime produkty! A to z powodu 3 wyjazdów na Odrę gdzie moja dość kosztowna zanęta niczym specjalnym się nie wyróżniła co do konkurencji! A co ciekawe mój dobry kolega z którym wędkowałem, wybitnie oszczędnościowo podchodzi do zanęty ! Kupuje najtańszego Lorenca Leszczowego i dodatkowo rozkminia go jeszcze parzoną śrutą kukurydzianą i mielonym chlebem ! Łowiąc obok siebie nasze wyniki były porównywalne! A wręcz jeśli chodzi o Leszcza to jednak on miał częstsze brania tego gatunku! Ja nie neguję wysokiej skuteczności zanęt rybnych i firmowych! Ale nie przekreślam rodzimych produktów!

Arek ja też na Odre mieszkałem zanętę lorpio właśnie z parzoną śrute i konopiami, wynik jednego razu to około 10-12kg  samego  leszcza. mi też się to sprawdziło, natomiast na jeziorko sprawdzałem zanete o zapachu muszla ryba i była klapa.

river

  • Gość
Odp: Mieszanki zanętowe polskie i zagraniczne
« Odpowiedź #8 dnia: 22.02.2015, 12:34 »
Kiedyś jak nie było kasy i takich zanęt jak dziś  ludzie na leszcze jako atraktor dodawali - krew bydlęcą :)
Znam z opowieści o mega leszczach na ten "dodatek" jest on chyba nawet zakazany na zawodach tyle że po prostu jako krew

Offline p^k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Reputacja: 93
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: dolnośląskie
Odp: Mieszanki zanętowe polskie i zagraniczne
« Odpowiedź #9 dnia: 22.02.2015, 12:52 »
Kiedys PZW prowadzilo zupelnie inna polityke niz obecnie.
My placimy skladki na zarybianie, nadwyzkami dzieli sie PZW a nam co roku podnosza skladki bo jeszcze im malo :thumbdown:
Z wędkarskim pozdrowieniem, 
- Paweł :fish:

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Mieszanki zanętowe polskie i zagraniczne
« Odpowiedź #10 dnia: 22.02.2015, 13:03 »
Jeżeli chodzi o zanęty i polskich producentów, to ja mam swoją teorię...

Otóż w UK, nie ma półek cenowych jeśli chodzi o zanęty. Maja one podobne ceny, i zazwyczaj producent oferuje najlepszy towar. Jeżeli będzie słabszej jakości - wygra wtedy konkurencja.

W Polsce natomiast powstała struktura cenowa, i można wyodrębnić trzy, a newt cztery półki cenowe. Najniższa to zwykły szmelc, odpady praktycznie. Półka średnia to właśnie taka seria Magnetic. No i półka najwyższa - zanęty GP lub zawodnicze. Każda z zanęt z danej półki cenowej musi różnić się od pozostałych, musi byc wyraźnie lepsza od tej tańszej, musi też odpowiednio lepiej sie sprawdzać.

I tu dochodzimy do sedna. Zanęta ze średniej półki nie może się równać takiemu Dynamite Baitsowi i ichniemu Swim Stimowi. Bo Angole idą maksymalnie na jakość, natomiast polska firma 'wpasowuje' się w produkty konkurencji.

Teraz co do wyników... Jak dla mnie trzeba sprawdzic daną zanęte kilka razy. Jeżeli ktoś twierdzi że produkt X jest dobry bo połowił, a na produkt Y nie było nawet brania i dlatego jest do bani, to trzeba wpierw spojrzeć, czy łowił w takich samych warunkach. Bo można połowić wtedy kiedy sa super warunki, a jak jest zły wiatr, pełnia lub wysokie cisnienie, najlepsze zanęty nie pomogą.

Oddzieliłbym w ogóle tutaj nęcenie z użyciem ochotki i dżokersa, bo to jest całkiem co innego. Mówimy o zanęcie, takiej która ma spełniac swoje zadanie szybko, tam gdzie nie ma czasu na nęcenie za pomocą dywanu zanętowego. Czyli taka do Metody, koszyka, spławika. Jeżeli byśmy mówili zaś o zawodach, to na wodach gdzie są ryby, i to duże... Czyli w polskich realiach na komercjach.

Można mówić o swojego rodzaju zmowie. Problem polega na tym, że zanęty w stylu GP - nie są tak dobre jak ich odpowiedniki zachodnie. Jednak cos mi się wydaje, że to sie wkrótce zmieni. Podobnie było z telefonami komórkowymi w Polsce. Ceny wyższe niż na Zachodzie, kontrakty na 3 lata (który telefon tyle przeżywa), darmowych minut tyle co kot napłakał, internet płatny. Nagle pojawia się konkurencja z super tanią ofertą i co widzimy? Wszystko leci w dół na łeb, na szyję - i ceny są nagle całkiem przyjazne! Podobnie może być i teraz. Niestety - taki Lorpio, Gut-mix czy Boland, musieli by całkowicie przetasowac swoje 'półki cenowe' i ułożyc wszystko w nowy sposób. Myślę, że warto. Bo kto pierwszy, ten lepszy!

I wcale nie mam na celu mówienie, że Polacy produkuja tandetę. Wiele produktów jest genialnych. Jednak w przypadku zanęt panuje swojego rodzaju zastój.
Lucjan

river

  • Gość
Odp: Mieszanki zanętowe polskie i zagraniczne
« Odpowiedź #11 dnia: 22.02.2015, 15:55 »
No właśnie Gut-Mix zapomniana już przeze mnie firma
Czasy mojej podstawówki pamiętam jakie ryby się na nią łowiło potem przyszły czasy szmelcu i już nie wróciłem a podobno się ostatnio polepszyły.Stosował ktoś?
Ja jeśli o kraj chodzi to ostatnio opieram się na Boland i Lorpio
Boland dobrze miesza się z Sensas a mieszał ktoś z dobrym skutkiem MVDE + coś z PL ?

Offline psontour7

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 131
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zapalony Feederowiec
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Mieszanki zanętowe polskie i zagraniczne
« Odpowiedź #12 dnia: 22.02.2015, 16:39 »
Planuje zrobic sobie caloroczny miks do metody/koszyka z takowych skladnikow

2kg taniej zanety (Lorpio,Brud,Cokolwiek)
2kg Swim Stima Method Mixa
Sól
Pellety mielone od Lorpio[1,5mm,]


Zda to egzamin? Bede probowal przy metodzie i koszyku..Oczywiscie do tego mixu poproboje z pelletami 1,5mm.
Moze dodam jeszcze cos pracujacego,konopie albo cos w ten desen
Kuba

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Mieszanki zanętowe polskie i zagraniczne
« Odpowiedź #13 dnia: 22.02.2015, 20:13 »
Jestem pewien, że będzie to działać. Akurat dodatek konopi by tutaj nie zaszkodził.

Jeżeli będziesz łowił odpowiednio nęcąc - czyli łowiąc ze wstępnym wprowadzeniem zanęty, w jednym miejscu, z klipem - będzie dobrze. Zaopatrzyłbym się w kilka aromatów i ewentualnie dobry zestaw przynęt, dipów... Na pewno zadziała.
Lucjan

Offline júlio

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 404
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • TU NIE MA RYB
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bolonka
Odp: Mieszanki zanętowe polskie i zagraniczne
« Odpowiedź #14 dnia: 22.02.2015, 20:53 »
Muszę przyznać ze od dwóch sezonów używam tylko zanęt lorpio serii magnetic oraz GP i wyniki jakieś są ;) Myślę że jak na polskie warunki to są przyzwoite mieszanki zanętowe w rozsądnej cenie. Co do półek cenowych to uważam, że to nic złego. Dzięki temu można dobrać zanętę do zasobności swojego portfela poza tym łowiąc rekreacyjnie nie zawsze potrzebujesz najwyższej jakości produktu, który jest odpowiednio droższy a często nie ma decydującego wpływu na końcowy sukces. Jest wiele innych ważniejszych czynników ale to nie ten temat.