Tomaszewski to megaloman.
Uważa się za eksperta.
Co on ma do Zielińskiego to nie mam pojęcia.
To młody chłopak i owszem są młodsi którzy potrafią ciągnąć grę ( nie mówię tu o naszych zawodnikach).
Mamy to co mamy. Tak wyszkolonego technicznie zawodnika w naszej kadrze ze świecą szukać.
I nawet gdy mu coś nie wychodzi, to musi dostawać szansę, bo lepszych na horyzoncie nie ma.
W Napoli ma się od kogo uczyć i to zaprocentuje.
Lewandowski ciągnie całą kadrę i to nie odkrycie.
Poziom jego zaangażowania ( ambicji) jest ogromny i to widać, że frustruje go te nasze gapiostwo, te frajersko tracone bramki.
Ileż razy musi robić za strażaka i gasić pożary.
Chciał ogromnie tych MŚ, chce coś tam osiągnąć, aby nie być tylko postrzegany przez pryzmat gry w klubie, nawet gdy to jest Bayern Monachium.
Inaczej ciągle będzie mu to wytykane : " że Lubański, Deyna, Lato, Boniek i ich medale na wielkich imprezach "
Trochę bez sensu jest ich porównywanie, ale popatrzmy na to " złote pokolenie".
Wszyscy razem, tak wielu, a ilu jest obok Lewandowskiego wybitnych piłkarzy w kadrze ?
Zgoda, są Piszczek, Błaszczykowski, w porywach Glik, Krychowiak ,ale przy całym szacunku, czy są to postacie wybitne.
Poziom światowy - w najlepszych momentach pierwsza dwójka.
Gdy się ciężko pracuje przez całe eliminacje, a później niefrasobliwość, kalkulowanie może wszystko to zniszczyć.
Stąd ta złość, to kopnięcie w "kostkę reklamową".
Ciekawe co powiedział Nawałce po meczu ?
Lewandowski jest świadomy mankamentów, nie lukruje, zarówno jeśli chodzi o Bayern, jak i naszą reprezentację.