Autor Wątek: Karaś - zarybienia  (Przeczytany 10140 razy)

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Karaś - zarybienia
« dnia: 11.10.2017, 14:02 »
...Ostatnio zbiornik zasilony został karasiem i płocią...

Tak poza tematem zanęty, chciałbym autora zapytać, jakim karasiem zarybili Twój zbiornik?

Offline perkusista30

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 817
  • Reputacja: 38
Odp: Karaś - zarybienia
« Odpowiedź #1 dnia: 11.10.2017, 20:46 »
Karasiem srebrzystym - popularnym japońcem

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 610
  • Reputacja: 149
  • Lokalizacja: UK
Odp: Karaś - zarybienia
« Odpowiedź #2 dnia: 12.10.2017, 04:01 »
Karasiem srebrzystym - popularnym japońcem

  Ichtiolodzy z PZW :facepalm:

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Karaś - zarybienia
« Odpowiedź #3 dnia: 12.10.2017, 07:46 »
Karasiem srebrzystym - popularnym japońcem

  Ichtiolodzy z PZW :facepalm:




Własnie o to mi chodziło, nawet nie chce mi się tego komentować.

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Karaś - zarybienia
« Odpowiedź #4 dnia: 12.10.2017, 10:29 »
Panowie, odbiegając od głównego wątku tematu, to moim zdaniem zarybienia karasiem srebrzystym są i tak już gospodarczo lepsze niż popularnym karpiem.

Generalnie obecnie jest tak silne lobby karpiowe - producentów, klientów, wędkarzy - i wynika ono nie tylko z ogólnego zapotrzebowania ale też po prostu z prostoty hodowli i jej opłacalności, że trudno o jakąkolwiek inną rybę jak karp. Swojego czasu pamiętam jak moje zbiorniki zarybiono karasiem srebrzystym w dość sporej ilości i na dzień dzisiejszy nikt nie łowi karasi. Przypuszczam, że na zbiornikach, które są zdominowane przez karpia nawet taki karaś srebrzysty ma trudne życie. Nie jestem specjalistą, jednak obecnie obserwuję póki co, szczególnie na zbiornikach PZW, przytłaczające i wyniszczające zarybienia karpiami. Dlatego jestem za zarybieniem każdą inną rybą (oprócz karpia), nawet jeśli miałby to być karaś srebrzysty.
Grzegorz

Offline kkza

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 793
  • Reputacja: 139
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Będzin
Odp: Karaś - zarybienia
« Odpowiedź #5 dnia: 13.10.2017, 10:17 »
Karol

Method feeder, odległościówka, podlodówka
Tęsknię za przepływanką.

Offline vanplesniak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 729
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Karaś - zarybienia
« Odpowiedź #6 dnia: 13.10.2017, 10:38 »
Panowie, odbiegając od głównego wątku tematu, to moim zdaniem zarybienia karasiem srebrzystym są i tak już gospodarczo lepsze niż popularnym karpiem.

Generalnie obecnie jest tak silne lobby karpiowe - producentów, klientów, wędkarzy - i wynika ono nie tylko z ogólnego zapotrzebowania ale też po prostu z prostoty hodowli i jej opłacalności, że trudno o jakąkolwiek inną rybę jak karp. Swojego czasu pamiętam jak moje zbiorniki zarybiono karasiem srebrzystym w dość sporej ilości i na dzień dzisiejszy nikt nie łowi karasi. Przypuszczam, że na zbiornikach, które są zdominowane przez karpia nawet taki karaś srebrzysty ma trudne życie. Nie jestem specjalistą, jednak obecnie obserwuję póki co, szczególnie na zbiornikach PZW, przytłaczające i wyniszczające zarybienia karpiami. Dlatego jestem za zarybieniem każdą inną rybą (oprócz karpia), nawet jeśli miałby to być karaś srebrzysty.

Święte słowa :bravo:

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Karaś - zarybienia
« Odpowiedź #7 dnia: 13.10.2017, 11:05 »
Panowie, odbiegając od głównego wątku tematu, to moim zdaniem zarybienia karasiem srebrzystym są i tak już gospodarczo lepsze niż popularnym karpiem.

Generalnie obecnie jest tak silne lobby karpiowe - producentów, klientów, wędkarzy - i wynika ono nie tylko z ogólnego zapotrzebowania ale też po prostu z prostoty hodowli i jej opłacalności, że trudno o jakąkolwiek inną rybę jak karp. Swojego czasu pamiętam jak moje zbiorniki zarybiono karasiem srebrzystym w dość sporej ilości i na dzień dzisiejszy nikt nie łowi karasi. Przypuszczam, że na zbiornikach, które są zdominowane przez karpia nawet taki karaś srebrzysty ma trudne życie. Nie jestem specjalistą, jednak obecnie obserwuję póki co, szczególnie na zbiornikach PZW, przytłaczające i wyniszczające zarybienia karpiami. Dlatego jestem za zarybieniem każdą inną rybą (oprócz karpia), nawet jeśli miałby to być karaś srebrzysty.




A ja pamiętam Grzegorz, jak zasypano japońcem przepiękna wodę o nazwie Nieboczowy. Nawiasem mówiąc, nazwa wzięła się od nazwy wsi, którą wysiedlono, gdyż budowany jest na jej terenie słynny zbiornik retencyjny przy Odrze.
Wracając do tematu, koło PZW, które miało pod władaniem tą wodę, zasypało ją japońcem. Zbiornik w krótkim czasie stał się ''japońskim królestwem''. W kilka lat zniknęły wielkie płocie, złote karasie, liny, a piękne łopaty, których było tam kilkanaście olbrzymich stad wyparowały! Do dzisiejszego dnia, Nieboczowy z tego kataklizmu się nie otrząsnęły. Pamiętam, jak obserwowaliśmy tarło leszcza, zgadnijcie, jakich ryb było tam najwięcej...?

Drugi taki przykład, to nasze ulubione pożwirowisko Buków. Zdarzyła się identyczna sytuacja. Tam japoniec tak się rozmnożył, że jak kąpałem się kilka metrów od pomostu, to mój kuzyn łowił na spławik karasie dosłownie pod moja pachą. Na szczęście, w trakcie powodzi karasie wyszły do Odry. Potem koło zrobiło z tego zbiornika licencję i problem zniknął.

Ja wiem, że w Polsce to nie japoniec jest przyczyną bezrybia, ale jestem pewien, że czynnie bierze w tym udział.
Na koniec dodam, że faktycznie ostatnio obserwuję, iż karasia jest mniej. Nie wiem jednak, czy to na skutek kiepskich brań w tym roku, czy z innego powodu?

Offline MichalZ

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 990
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
    • https://posciel.to
  • Lokalizacja: Sieradz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Karaś - zarybienia
« Odpowiedź #8 dnia: 13.10.2017, 11:10 »
Karasia jest mniej bo go zjedli wędkarze, u nas koło Sieradza teraz jest moda na ukleje. Jeszcze trochę to nie będę miał co postawić na żywca.
Michał

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 932
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Karaś - zarybienia
« Odpowiedź #9 dnia: 13.10.2017, 11:20 »
Raczej nie moda, tylko przestawienie się na to, co zostało...
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Karaś - zarybienia
« Odpowiedź #10 dnia: 13.10.2017, 11:51 »
Jakiś czas temu na stronie PZW jakiegoś koła obwieszczenie wisiało, że zbiornik został zarybiony 300 czy 400kg karasia srebrzystego z przydziału.
Czy koła nie są władne w decydowaniu co do wody trafia?
I jak rozumieć ten przydział?
Zarząd w swoich ośrodkach zarybieniowych produkuje, a później okręg ma to dystrybuowałć? Czy takie decyzje zapadają na szczeblu okręgowym?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline vanplesniak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 729
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Karaś - zarybienia
« Odpowiedź #11 dnia: 13.10.2017, 12:40 »
Jak dostają z przydziału to muszą wpuścić tą rybę gdzies

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 932
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Karaś - zarybienia
« Odpowiedź #12 dnia: 13.10.2017, 12:44 »
Niech rozdadzą po 20 kilo każdemu gumofilcowi, który zrzeknie się na rok karty ;)
Rozwiązanie zadowalające absolutnie wszystkich zainteresowanych.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Karaś - zarybienia
« Odpowiedź #13 dnia: 13.10.2017, 14:27 »
Jak dostają z przydziału to muszą wpuścić tą rybę gdzies
Naprawdę? I jaki ichtiolog zarybienia karasiem srebrnym zatwierdził?
Dobra wiem. Dzierżawca wód może sobie zarybić czym chce i ni jak się to ma do zakazu wprowadzania obcych gatunków do środowiska. Bo tani, bo pleni się sam, bo jest ryba wpuszczona i związek umywa ręce.

A co jeśli związek nie dostanie przedłużenia dzierżawy? Bo konkursowo coś odwali, albo okręg zostanie zlikwidowany i przetarg wygra ktoś inny.

Jak by w ustawie był zapis, że można sobie tym chwastem zarybiać, ale po ustaniu dzierżawy należy z wody wyjąć wszystkie gatunki inwazyjne, to by się jeden z drugim (PZW i naukowiec od ryb) dwa razy zastanowił zanim to srebrne cholerstwo wpuści do wody.


Choć może nie, bo jak zaczną sieciować za karasiem to wszystko wyłowią.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 523
  • Reputacja: 392
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Karaś - zarybienia
« Odpowiedź #14 dnia: 13.10.2017, 18:50 »
Panowie, odbiegając od głównego wątku tematu, to moim zdaniem zarybienia karasiem srebrzystym są i tak już gospodarczo lepsze niż popularnym karpiem.

Obydwa gatunki potrafią zaorać wędkarsko wodę - zwłaszcza niewielką. Tyle, że karpia mięsiarze potrafią wyciąć w pień a z japońcem to już różnie bywa.
A swoją drogą: słyszał ktoś o zarybianiu sumikiem karłowatym? ;)
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.