Autor Wątek: Portret polskiego wędkarza  (Przeczytany 100569 razy)

Offline MichalZ

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 990
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
    • https://posciel.to
  • Lokalizacja: Sieradz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Portret polskiego wędkarza
« Odpowiedź #135 dnia: 26.10.2015, 17:09 »
Po robocie zatrzymałem się nad wodą, tak odetchnąć sekundę. Tylko ze nie było jak odetchnąć bo zarybili karpiem, nad wodą tłum jak w Lidlu na promocji kurtek. Ehh szkoda słów na to wszystko.
Michał

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Portret polskiego wędkarza
« Odpowiedź #136 dnia: 26.10.2015, 17:36 »
U Ciebie też Michał? ??? To chyba taki standard już, co?  :-\
Lucjan

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Portret polskiego wędkarza
« Odpowiedź #137 dnia: 26.10.2015, 17:56 »
Po robocie zatrzymałem się nad wodą, tak odetchnąć sekundę. Tylko ze nie było jak odetchnąć bo zarybili karpiem, nad wodą tłum jak w Lidlu na promocji kurtek. Ehh szkoda słów na to wszystko.


No to jak u mnie . Zbiornik ponad 15 hektarów i nie mogliśmy miejsca znaleźć . Następnym razem zrobię zdjęcia i tutaj wrzucę ,  nie wiem tylko czy serwer SiG to wytrzyma  :D

Offline MichalZ

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 990
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
    • https://posciel.to
  • Lokalizacja: Sieradz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Portret polskiego wędkarza
« Odpowiedź #138 dnia: 26.10.2015, 17:56 »
Tylko najgorsze ze te same osoby będą wiosną biadolić ze nie ma ryby :( A teraz po 2 karpie każdy wywozi z łowiska.
Michał

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 035
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Portret polskiego wędkarza
« Odpowiedź #139 dnia: 26.10.2015, 17:59 »
Tylko najgorsze ze te same osoby będą wiosną biadolić ze nie ma ryby :( A teraz po 2 karpie każdy wywozi z łowiska.
Zapewniam Cię, że źle coś widziałeś. Po dwa karpie to mają w siatce, a pozostałe 10 za sobą w krzakach lub co jakiś czas przyjeżdża do nich ktoś z rodziny po świeżą rybkę...
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Portret polskiego wędkarza
« Odpowiedź #140 dnia: 26.10.2015, 18:03 »
Tylko najgorsze ze te same osoby będą wiosną biadolić ze nie ma ryby :( A teraz po 2 karpie każdy wywozi z łowiska.




Michał , po dwa ? Ja już słyszałem z pierwszej ręki , że po kilkanaście sztuk pakowali do bagażników .  To jest chore aby nie powiedzieć dosadniej , wulgarnie   :thumbdown:



E: Dokładnie jak prawi drugi ;) Michał . A wystarczy zrobić daną wodę do stycznia NK na biała rybę i sprawa załatwiona .

Offline Eddie

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 104
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: 42-200
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Portret polskiego wędkarza
« Odpowiedź #141 dnia: 26.10.2015, 18:39 »
NK - no kill ? i co załatwione? kto będzie tego przestrzegac i to egzekwować ?......


W tym roku byłem nad wodą 80-90 razy, ani jednej kontroli.

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Portret polskiego wędkarza
« Odpowiedź #142 dnia: 26.10.2015, 18:42 »
NK - no kill ? i co załatwione? kto będzie tego przestrzegac i to egzekwować ?......


W tym roku byłem nad wodą 80-90 razy, ani jednej kontroli.





Wiem Kolego  :'( i przyznaję rację . Z drugiej strony ,woda o której pisałem jest bardzo często kontrolowana ale to ewenement na skale krajową .

Offline Marcin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 209
  • Reputacja: 119
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gryfów Śląski
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Portret polskiego wędkarza
« Odpowiedź #143 dnia: 26.10.2015, 22:28 »
U mnie dla odmiany w tym roku zarybiono nie karpiem a 12.000 szt. narybku sandacza i 1,5 kg larw węgorza. Ciekawe ile sztuk przeżyje, no i na wyniki zarybienia trzeba będzie poczekac kilka lat. Dobre jest to, że w tym roku złowiono od groma małego sandacza, niestety tylko kilka powyżej 60 cm, nie mniej jednak mam nadzieję, że te małe sandacze odbędą w przyszłym roku tarło.
Nie ukrywam, że zamiast węgorza mogli rzucić szczupaka, bo węgorza nie było u nas ponad 20 lat, ale dobre i to :)
Pozdrawiam
Marcin

Kotwic

  • Gość
Odp: Portret polskiego wędkarza
« Odpowiedź #144 dnia: 27.10.2015, 08:46 »
Nie ukrywam, że zamiast węgorza mogli rzucić szczupaka, bo węgorza nie było u nas ponad 20 lat, ale dobre i to :)
Nie warto narzekać.
Może ktoś w kole/okręgu przyjrzał się wodzie i dostrzegł, że równoczesne wpuszczanie sandacza i szczupaka jest/było słabym pomysłem i dotychczas nie przynosiło efektu.
Ale każdą wodę warto rozpatrywać indywidualnie, znaczenie mają warunki środowiskowe, możliwości techniczne itp.

Offline Marcin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 209
  • Reputacja: 119
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gryfów Śląski
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Portret polskiego wędkarza
« Odpowiedź #145 dnia: 27.10.2015, 10:09 »
A ja myślę, że u nas nie wpuszczają szczupaka dlatego, że mamy bardzo dużo bolenia, istna plaga, może boją się, że wyjedzą za dużo białej ryby?
Pozdrawiam
Marcin

Offline RafałOrłoś

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 128
  • Reputacja: 19
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zarząd G. PZW też posiada "teczki", dlatego rządzi
  • Lokalizacja: Poznań, Eindhoven (NL)
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Portret polskiego wędkarza
« Odpowiedź #146 dnia: 27.10.2015, 11:45 »
Kontrole to u nas istna porażka, wędkuję z przerwami od 30 lat a ilość kontroli mogę policzyć na placach jednej ręki ale to banał, bo wszyscy to obserwujemy od lat. Podpatrując wędkarstwo w NL zauważyłem, że system tam jest całkiem podobny do tego co u nas mamy, z jednym wyjątkiem. Tam większość kontroli odbywa się z pomocą wędkarzy, często polega to na tym, że "dyżurny" wędkarz z koła lub klubu, po zakończeniu swojego wędkowania, obchodzi całe łowisko i sprawdza zezwolenia. Oczywiście zdolność karania wykroczeń jest w tym przypadku ograniczona, bezpośrednio to żadna (w rażących przypadkach wzywa się policję) ale też nie o to chodzi, bo większość ludzi mając świadomość że będzie skontrolowanym stosuje się do zasad aby mieć, tak zwany, święty spokój, a tym bardziej przyzwoitym, to po prostu wstyd, że coś przeskrobali. Ten sposób tam działa, bo "kontrolujący" wędkarze nie napinają się zbytnio tylko raczej edukują i ostrzegają przed konsekwencjami łowienia bez zezwolenia czy łamania regulaminu łowiska, np. w postaci mandatu, który może nałożyć policja w wysokości 100 euro na dzień dobry. U nas wielu pseudo-wędkarzy pozwala sobie na wiele, bo wiedzą że jak się zaszyją w jakieś krzaki, to prawdopodobieństwo kontroli będzie jak 1:1000.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Portret polskiego wędkarza
« Odpowiedź #147 dnia: 01.11.2015, 11:58 »
Co do obrazu polskiego wędkarza, przeczytajcie mój wpis na blogu:
http://splawikigrunt.pl/blog/luks/2015/11/01/apsztyfikant-obraz-polskiego-wedkarza-na-wyspach/


 :'( :'( :o :'( :'(
Lucjan

Offline Czarek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 550
  • Reputacja: 88
  • Płeć: Mężczyzna
  • FKM
    • Galeria
    • FKM
  • Lokalizacja: Wawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Portret polskiego wędkarza
« Odpowiedź #148 dnia: 01.11.2015, 12:13 »
Blog jest trochę ciężki do czytania  - dla mnie - z uwagi na ciągłe miganie aktualności po lewej stronie.

A tekst o wędkarzach Smutny - bez względu na ich pochodzenie.
Pozdrowienia
Czarek FKM

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Portret polskiego wędkarza
« Odpowiedź #149 dnia: 01.11.2015, 15:49 »
Niestety zdarzają się takie przypadki. Najgorsze jest to że wszyscy z Europy wschodniej są nazywani Polakami, bez znaczenia jest narodowość. Wstyd czasami pójść na ryby bo padają komentarze na temat łowienia obiadu.
Przyzwyczaiłem się już do pytań o kartę wędkarska i zasady połowu, zwykle taka rozmowa zamienia się w dłuższą pogawędke o łowieniu ryb. Anglicy chętnie dzielą się swoją wiedzą.


To samo mówią byli żołnierze polskiego korpusu armii brytyjskiej w czasach II wojny światowej. Każdy był nazywany Polakiem i tak już zostało.