BMW X3 to nie na ryby, a do ślubu 
kto tymi truchłami jeździ do ślubu....
BMW to było dobre, ale z 30 lat temu
Pomijając 1-2 dobre silniki, które w miarę jako tako do czegoś się nadają....
Paru znajomych fanboyów bmw posiada gruzowixa tej marki i oprócz tego "że to bmw" to jakoś zadowoleni nie są...
Oczywiście patrząc na to z boku, bo sami mówią że to super autka xd
Szkoda tylko, że to samochody kupione po 50-60k, zwyklaki... i władowane mniej więcej po 30k w naprawy żeby dało się tym jeździć... a i tak zawsze mają coś do zrobienia.
Mooooże jak ktoś dobrą sztukę trafi to pojeździ tym trochę bez kosmicznych napraw.
Ale poza tym, nigdy nie skuszę się na sebixowoza, nawet za darmo bym tego nie wziął
