Autor Wątek: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb  (Przeczytany 117735 razy)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 460
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #435 dnia: 20.08.2022, 09:20 »
Der Onet i wszystko w temacie. Może ktoś przytoczy antypolski artykuł tego niemieckiego szmatławca o karabinkach grot?

Gościu, trzeba cię zneutralizować, bo jesteś zwykłym trollem, wyznawcą PiS-u, który nie słucha faktów i jest zamknięty na wszysto co niezgodne z linią partii. Bo jeśli Wyborcza i onet nie piszą faktów, ale knują, bo są antypolscy, a TVP i media rządowe to czysta prawda, to nie mamy o czym gadać. I żeby było jasne. Noe dostajesz bana ale ostrzeżenie i posty będą przez jakiś czas blokowane.

Jeżeli uważasz, że ktoś taki jak profesor Drąg nie ma racji bo to i tamto, podczas gdy z PiS nie wypowiada się żaden naukowiec czy fachowiec, ale partyjni mędrcy pokroju Mejzy (obrzydliwy typ), to nie mamy o czym gadać. Jesteś typowym przykładem gościa, który zaadoptuje każda bzdurę jaką będzie robił PiS. A onet czy Wyborcza przecież nie mogą napisać prawdy i co z tego, że cytują wysokiej klasy naukowców i specjalistów, 'oni muszą łgać'. A co do karabinku Grot, to pitolisz jak poparzony. Bo tak, to polska produkcja, ma swoje wady, ale została zbyt szybko wdrożona. I właśnie tekst onetu spowodował, że sprawę musiano naprawić, nie narażając polskich żołnierzy. A to, że w PGZ zmieniają się co chwila ludzie w spółkach, zaś cechą wspólną jest, ze są związani z partią rządzącą i nie mają wiedzy w zakresie zbrojeniówki, że fachowcy odchodzą lub się ich oduwa, to właśnie kładzie nasz przemysł zbrojeniowy. Fatalne zarządzanie partyjnych prominentów. I piszę to dlatego, że tak fatalne zarządzanie jest wszędzie, to standard obecnie. Dlatego mamy taką tragedię na Odrze. Naukowcy mówią wyraźnie, należy Odrę nie betonować, pogłębiać ale renaturyzować. Co mówi Gróbarczyk, osioł? Że Niemcy blokują Polskę i nie pozwalają robić prac na Odrze. A oni jeśli już to właśnie dbają, aby nie zarżnąć tej rzeki do końca, aby właśnie nie ruszać osadów, zwłaszcza jak są niżówki itd. 

Przerażają mnie ludzie z takimi klapami na oczach jak ty. I bardzo ważna sprawa. Niezależne media pełnią bardzo ważną role w demokracji, gdyż one właśnie wyciągają  ciemne sprawki które usiłuje ukryć rząd. To podstawa sprawnie działającego państwa. Dlatego są potrzebne nie tylko onety, Wyborcze i TVN-y, muszą być też media prawicowe, centrowe, lewackie i tak dalej i dalej. Tak aby niezależnie od rodzaju rządu była silna opozycja i rzetelna informacja. A tej w mediach ex-publicznych po prostu nie ma, pomimo jasnych zasad które określają ich działanie (jest to rzetelne informowanie właśnie chociażby). Dochodzi do tego, że gwiazdą TVP jest Jakimowicz, postać obrzydliwa i paskudna, typ, który nie powinien mieć wejścia tam, a płacenie mu pieniędzmi podatnika olbrzymich kwot to już przegięcie absolutne, pokazujące czym jest Polska obecnie - państwem z kartonu.

Na koniec chcę ci podziękować, że pokazałeś, że mamy rację odnośnie tego co się dzieje z państwem, z zatruciem Odry też. Bo twoja postawa pokazuje  jak chore mamy państwo, jak niektórzy zostali oczadzeni tępą propagandą i jak będą szukać najgłupszych rzeczy, byle udowodnić, że jest dobrze :)

I na koniec informacja. Panowie, kończymy tu z dyskusją o lewicy, historii socjalizmu, Piotrowiczach, Michnikach itp. Skupiajmy się na temacie zatrucia Odry. NIe chodzi mi o to aby nie mówić o niekompetencji rządu czy służb ale aby się nie zagalopowywać, to można poruszyć w innych wątkach. Ci co nie wiedzą, mamy dział ukryty, a raczej dla tych co chcą dyskutować o polityce, religii czy historii. Jak nie macie tam wejścia, to piszcie do mnie na priv, a dam dostęp. Tutaj jednak skupmy się na rzeczach związanych z zatruciem Odry, rzeczy zostały powiedziane już i wystarczy na ten moment 8) :)
Lucjan

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 927
  • Reputacja: 190
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #436 dnia: 20.08.2022, 10:03 »
Luk :bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
Zbyszek

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 754
  • Reputacja: 1272
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #437 dnia: 20.08.2022, 14:51 »
Dr Sebastian Szklarek, ekohydrolog z Europejskiego Regionalnego Centrum Ekohydrologii PAN, specjalista ds. monitoringu jakości wód i ich ochrony przed zanieczyszczeniami:

Złote algi w Odrze pana zdaniem tłumaczą wszystko?

- Oczywiście, że nie. To, co doprowadziło do katastrofy Odry, jest sumą różnych czynników, o których naukowcy mówią od dawna. Mamy zmianę klimatu, która powoduje podwyższenie temperatury wody i suszę, przez co w rzece jest jej mniej, plus zanieczyszczenie Odry, do której trafiają zrzuty ścieków przemysłowych i wód kopalnianych. To stworzyło warunki, w których katastrofa była kwestią czasu. Ale potrzebowała jeszcze tego, co ją wyzwoli. Biorąc pod uwagę potwierdzoną obecność gatunku obcego w naszym ekosystemie - glonów zdolnych do produkcji toksyn zabijających ryby - potrzebny był jeszcze czynnik, który umożliwi mu optymalny rozwój. Był nim skok zasolenia.

- Biologia alg, które zostały wykryte w Odrze, może nam pomóc w rekonstrukcji biegu wypadków. Wiadomo na przykład, że glony te nie są najbardziej efektywne w produkcji toksyn przy bardzo wysokim przewodnictwie, takim jak na Kanale Gliwickim, rzędu 6 tys. jednostek. Czekają, aż osiągnie optimum, czyli jakieś 2-3 tys. To by mogło tłumaczyć, dlaczego możliwe jest, że do skażenia, czyli zrzutu, który uruchomił cały bieg wypadków, doszło w Kanale Gliwickim, ale śnięte ryby odnotowano dopiero w Lipkach. Wartość zasolenia musiała spaść, żeby algi miały idealne warunki do rozmnażania i produkcji toksyn.

Ludzie opowiadali, że czuli zapach chloru, a woda niszczyła im rękawice.

- Takie obserwacje były przytaczane, ale nie wiem, czy sprawa rękawic jest dobrze udokumentowana. Widziałem natomiast poparzenia na skórze i to jest efekt, który może być spowodowany kontaktem z toksyną. Powtarzam jednak jeszcze raz: jeśli toksyna produkowana przez algi zabiła ryby, to przyczyną jest zanieczyszczenie - zasolona woda - czego źródeł można szukać m. in. w zrzutach kopalnianych albo przemysłowych, czyli obiektów dość powszechnych w okolicy Kanału Gliwickiego.

https://wyborcza.pl/7,177851,28808612,jesli-to-toksyna-z-alg-zabila-ryby-to-przyczyna-byl-zrzut-zanieczyszczen.html#S.TD-K.C-B.1-L.1.duzy

Offline Rebrith

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 640
  • Reputacja: 96
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #438 dnia: 20.08.2022, 16:50 »
Jeśli ktoś miał poparzone ręce to wystarczy żeby w ściekach płynął stężony kwas lub ług, nie trzeba szukać mitycznych alg.

Offline Mati C

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 915
  • Reputacja: 69
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Irlandia
  • Ulubione metody: feeder

Offline Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 059
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #440 dnia: 20.08.2022, 21:55 »
Jeśli ktoś miał poparzone ręce to wystarczy żeby w ściekach płynął stężony kwas lub ług, nie trzeba szukać mitycznych alg.
ewentualnie alergia skórna
Rafał
Sandacz 52 cm
Jesiotr 115 cm
Karp 75 cm
Leszcz 59 cm
Lin 40 cm
Karaś 43

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 754
  • Reputacja: 1272
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #441 dnia: 20.08.2022, 22:19 »
nie trzeba szukać mitycznych alg.

Szukać nie trzeba, bo już znaleziono. Dokonali tego naukowcy z berlińskiego IGB, w ślady których poszli naukowcy z olsztyńskiego IRŚ, o czym opowiada podekscytowany dyrektor:

Pani profesor Agnieszka Napiórkowska-Krzebietke, wicedyrektor instytutu, już wstępnie w piątek zweryfikowała, że istnieją jakieś mikroalgi (...) W poniedziałek stwierdziliśmy jednoznacznie, że jest to prymnesium parvum i ilości, które są olbrzymie. To jest masowy zakwit glonów. To nie są jakieś standardowe ilości. To jest po kilkadziesiąt miligramów na litr. Pani Agnieszka znalazła je pod mikroskopem. Następnie przerzuciliśmy je na tzw. sączki. To są takie bibułki. I na tych sączkach mieliśmy dosłownie złoty obraz. Czyli te olbrzymie ilości glonów dominowały w wodzie.

https://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/7,34939,28810557,odra-zlote-algi-upal-i-sol-co-nad-rzeka-powiedzieli-eksperci.html

Offline Tomek90

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 27
  • Reputacja: 2
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #442 dnia: 20.08.2022, 23:15 »
@Luk jak możesz pisać "trzeba cię zneutralizować" ? Pokazujesz totalną nietolerancję dla innych poglądów.
Nie masz racji pokazałeś swoją totalną niekompetencję i brak wiedzy, jedynie zaślepienie, co ci bardzo źle wróży.

Ja od początku pisałem że sprawa zaczyna być wykorzystywana politycznie, sporo osób zaczynało tu pitolić jak by mieli jakąkolwiek wiedzę.
Wrzucali tu brednie z politycznej hucpy co nie miało żadnego odzwierciedlenia w bieżącej sytuacji.

Ten film tej kobiety potwierdza naocznie brak tlenu. Dokładnie tak się dzieje.
Kwestia chloru i rękawic gumowych przeżartych to totalna bajka dla naiwnych.




Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 754
  • Reputacja: 1272
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #443 dnia: 20.08.2022, 23:34 »
Ten film tej kobiety potwierdza naocznie brak tlenu. Dokładnie tak się dzieje.

Dokładnie tak się dzieje, o czym niedawno informował dr hab. inż. Adam Tański, profesor Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technicznego:

Zmniejszona ilość tlenu nie jest przyczyną pierwotną, a wtórną. Na dnie Odry dochodzi do rozkładu ryb i bezkręgowców, co w konsekwencji powoduje zmniejszenie się ilości tlenu i powstawanie substancji toksycznych dla żywych organizmów. Stąd tzw. przyducha.

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #444 dnia: 20.08.2022, 23:35 »
Jeśli ktoś miał poparzone ręce to wystarczy żeby w ściekach płynął stężony kwas lub ług, nie trzeba szukać mitycznych alg.
ewentualnie alergia skórna

Alergia wydaje się być najbardziej prawdopodobna.

Stężony kwas który rozpuszcza rękawiczki wcześniej rozpuści inne rzeczy włącznie z rybami. Druga sprawa to rozcieńczenie, w takiej ilości wody, będzie na tyle duże że nie rozpuści niczego.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 460
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #445 dnia: 21.08.2022, 09:24 »
@Luk jak możesz pisać "trzeba cię zneutralizować" ? Pokazujesz totalną nietolerancję dla innych poglądów.
Nie masz racji pokazałeś swoją totalną niekompetencję i brak wiedzy, jedynie zaślepienie, co ci bardzo źle wróży.

Ja od początku pisałem że sprawa zaczyna być wykorzystywana politycznie, sporo osób zaczynało tu pitolić jak by mieli jakąkolwiek wiedzę.
Wrzucali tu brednie z politycznej hucpy co nie miało żadnego odzwierciedlenia w bieżącej sytuacji.

Ten film tej kobiety potwierdza naocznie brak tlenu. Dokładnie tak się dzieje.
Kwestia chloru i rękawic gumowych przeżartych to totalna bajka dla naiwnych.

Jako admin mogę wyobraź sobie. Są pewne granice których przekraczać nie można. Zapewniam, że jak ktoś będzie pisał np. że Rosjanie słusznie zaatakowali Ukrainę i się im coś należy (jak Krym czy Donbas), to zrobię to samo lub od razu zbanuję. Po drugie to pokaż mi mój brak wiedzy. Póki co sam piszesz bzdety o braku tlenu. Badania niemieckie, bardzo dokładnie pokazywały nagły wzrost ilości tlenu rozpuszczonego w wodzie, właśnie w momencie zatrucia (kiedy szła 'fala'), a na chłopski rozum w Oławie nie mogły paść ryby za jazem, który wodę natlenia (co znaczy, że w ogóle nie rozeznajesz się w sytuacji). Nie wiem co chcesz pokazać, jakieś badania teraz czy po iluś dniach od śnięcia ryb? Teraz to połowa (!) śniętych ryb zalega na dnie rzeki i gnije, co będzie właśnie objawiać się małą ilością tlenu. Nie znasz badań niemieckich, nie obejrzałeś filmów lub nie przeczytałeś artykułów polskich naukowców omawiających te badania, a wciskasz jakieś głodne kawałki o braku tlenu. Człowieku, tamte badania wody to jak dowody, skoro się z nimi nie zapoznałeś nawet, to jak możesz wyskakiwać z teoriami o braku tlenu? I jeszcze innym zarzucać brak wiedzy? :facepalm:

My na forum od lat mówimy jak zła jest sytuacja z polskimi wodami, które są zarządzane w fatalny sposób. Nie chodzi tylko o ich ochronę i monitoring, których praktycznie nie ma, tu chodzi o podstawy, czyli fatalną ustawę o rybactwie śródlądowym i związaną z nią zrównoważoną gospodarkę rybacką, opartą o zarybienia, 10-letnie operaty. Jeśli na podstawie cholera wie czego określa się nieprecyzyjnie zarybienia, a potem przez 10 lat mamy tego realizację, z wieloma problemami po drodze, jak oszustwa czy złe ich przeprowadzanie, gdy nie ma skutecznej ochrony wód, egzekwowania przepisów, to mamy to co mamy. I naukowcy bija na alarm, że skoro padły w Odrze nie tylko ryby ale i inne organizmy, to narybek może nie mieć pokarmu aby przeżyć. I jeśli pisze to taka Wyborcza, nie oznacza to, ze jest to kłamstwo mające na celu upadek Polski, bo tak twierdzi fanatyk obecnej partii rządzącej, szukający za wszelką cenę 'prawdy' w tym co mówi TVP Kurskiego (który tuszuje medialnie wielką tragedię i co do tego doprowadziło) i politycy tejże partii. I nikt nie będzie usuwał postów z takimi cytatami czy badaniami tutaj, zapewniam. Jeśli media rządowe podadzą coś, to nie będę tego kasował, bo niby dlaczego? Ale co innego jak ktoś ma klapy na oczach i do tego obraża wybitnych ekspertów, samemu nie mając wiedzy w temacie, bo ci wypowiedzieli się w Wyborczej czy 'niemieckich onetach'. Są pewne granice których przekraczać nie należy.
Lucjan

Offline Tomek90

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 27
  • Reputacja: 2
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #446 dnia: 21.08.2022, 11:50 »
No i znowu zaczynasz swoją śpiewkę... Trochę szacunku dla innych.
Tu pokazujesz zacietrzewienie i brak wiedzy, bo tylko twój punkt widzenia jest akceptowalny.
Jak za komuny, nie przyjmujesz do wiadomości że może być inaczej. Bez względu jakie są fakty, to masz wytyczony kierunek z wyborczej, tej samej która wcześniej pisała o rtęci, czy to Cię nie zastanawia? To jest polityka a ona nie ma nic wspólnego z prawdą.

Nie wiemy gdzie jest prawda, ja mam inne zdanie gdyż wielokrotnie się z tego typu sytuacją spotkałem.
Sytuacja w polskich rzekach jest kiepska, to już wiemy i odczuwamy.
Jeżeli były to glony to żaden jaz nie pomoże, ta toksyna atakuje skrzela, dlatego ryby zachowują się jak by nie było tlenu. To tak gdy masz gruźlicę, brakuje ci 'tlenu' i się dusisz, pomimo tego że tlenu jest pełno.

Online cthulhu

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 046
  • Reputacja: 216
  • Lokalizacja: Tarnów
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #447 dnia: 21.08.2022, 12:07 »
Będąc na wakacjach nie śledzę ostatnich doniesień z Polski ( ostatnie na czym stanąłem to złote algi), ale oglądam czasem zagraniczne tv. Informacje o upałach w Europie, water footprint i wysychających rzekach są przytłaczające. Tak się zacząłem zastanawiać czy ta sytuacja z Odrą, to nie jest początek tego z czym się ludzkość będzie borykać, nie tylko w Polsce. Oczywiście nie usprawiedliwiam permanentnego trucia naszych rzek, który powinien być ekstremalnie karygodny,  ale kto wie może właśnie niski stan wody spotęgował efekt, który zaistniał.
Będąc tydzień temu nad moim Dunajcem w Tarnowie również nie było trudno zuważyć nadzwyczaj niskiego stanu rzeki i glonów na kamienistej plaży, które jeśli zazwyczaj pewnie i były to były pod wodą.

I nie jest to wina wyborców PiSu, marksistów kulturowych, popleczników Trumpa, JKM, Edzi i DR.Wyciora, na których najżywszy Admin  najchętniej zganił by winę, ale najzwyczajniej tego, że ludźmi rządzi chciwość. Istotniejsze jest by kasa się zgadzała, niż to czy planeta wydoli. I taka jest prawda i to się nie zmieni. Albo zniszczymy tę planetę, albo zmienimy podejście do życia.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 460
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #448 dnia: 21.08.2022, 12:24 »
No i znowu zaczynasz swoją śpiewkę... Trochę szacunku dla innych.
Tu pokazujesz zacietrzewienie i brak wiedzy, bo tylko twój punkt widzenia jest akceptowalny.
Jak za komuny, nie przyjmujesz do wiadomości że może być inaczej. Bez względu jakie są fakty, to masz wytyczony kierunek z wyborczej, tej samej która wcześniej pisała o rtęci, czy to Cię nie zastanawia? To jest polityka a ona nie ma nic wspólnego z prawdą.


Po pierwsze to polityka zniekształca prawdę, więc nie odwracaj kota ogonem. Dlatego właśnie przekaz rządowy to ściemnianie, byle wskazać na 'naturalne' przyczyny. Po drugie jeśli zarzucasz mi brak wiedzy, i jednocześnie domagasz się szacunku, to napisz gdzie się myliłem? Bo to ty właśnie piszesz kocopoły, nie znając nawet wyników badań. Krótka piłka, wskaż gdzie się myliłem zamiast walić ściemę o zacietrzewieniach, braku wiedzy i tak dalej. Po drugie to rtęć z tego co wiem to w wodzie była, ale nie ona była powodem śnięcia ryb. Był problem z tłumaczeniem jak już wiemy. W wodzie z Odry czy Wisły będzie wiele dziwnych rzeczy, sporo metali ciężkich i innego syfu,
 zwłaszcza jak się rusza osady, a te wiemy były ruszane w związku z pracami na Odrze, spuszczeniem wody z jeziora Nyskiego, do tego ta rzeka płynie przez Śląsk i ma połączenie z Kanałem Gliwickim, ten z Kłodnicą. Nie był to jednak powód śnięcia ryb. Po trzecie Wyborcza w kwestii wypowiedzi cenionego i znanego chemika nie ściemnia ale pisze rzeczy normalne, to jest jedna z teorii. I jak najbardziej oni też mogą zbadać wodę pod względem występowania danych metali, związków. Zgadnij dlaczego nie daje się im próbek. Bo znaleźliby tablicę Mendelejewa. Do tego skoro rządowe instytucje zlały temat, to dlaczego miałyby coś zlecać takiej uczelni? Wg nich jeszcze z tego co wiem 3 sierpnia nie było problemu i wszystko miało wracać do normy, zapewniano, że można z Odry korzystać, nie w każdym województwie co prawda ale jednak. Totalny brak odpowiedzialności, bo nie zidentyfikowano trucizny!


Nie wiemy gdzie jest prawda, ja mam inne zdanie gdyż wielokrotnie się z tego typu sytuacją spotkałem.
Sytuacja w polskich rzekach jest kiepska, to już wiemy i odczuwamy.
Jeżeli były to glony to żaden jaz nie pomoże, ta toksyna atakuje skrzela, dlatego ryby zachowują się jak by nie było tlenu. To tak gdy masz gruźlicę, brakuje ci 'tlenu' i się dusisz, pomimo tego że tlenu jest pełno.


Wiemy właśnie gdzie jest gruba prawda. Polskie rzeki są trute, a sprawcy nie są ścigani, zaś media rządowe jak i same instytucje próbują sprawie ukręcić łeb, byle nie poleciało im poparcie. NIe ma monitoringu i nie wykonuje się stałych, regularnych badań. A jak przychodzi do zatrucia, to WIOŚ i PW nie odpowiadają, nie ma reakcji, a tu trzeba działać od razu. Polecam film wędkarzy z Oławy, którzy odbijali się od ściany kilka dni i nikt nie reagował, co gorsza - nie wzięto od nich ryb do badań. Po dwóch tygodniach dopiero służby zaczęli szukać wędkarzy, którzy pierwsi zgłosili zatrucie.

Napisz też na jakich dużych rzekach spotkałeś się z przyduchą, chętnie posłucham. Najlepiej o takiej, gdzie ryba pada za jazem, który napowietrza wodę. Może prawa fizyki i chemii uległy zmianie, chętnie poczytam :) Ja też jakby co spotkałem się z tego typu rzeczami, do tego wychowałem się nad Odrą w Opolu, i śnięte ryby to było coś normalnego za komuny. Miało się też przedmioty jak hydrologia czy hydrobiologia, uzdatnianie wody i coś się tam jeszcze pamięta :)

I jasne, że można się mylić, mieć teorie, ale jeśli nie raczyłeś 'zerknąć' na wyniki pomiarowe z Odry we Frankfurcie jak i nie znasz wypowiedzi specjalistów polskich z tym związanych, to gratuluję rzetelnego podejścia. Tym bardziej, że metodologia polega na wykluczaniu konkretnych rzeczy, o to właśnie specjaliści zrobili. Pierwszą była przyducha tak się składa, którą odrzucono. Jakby co to na Kanale Gliwickim i Odrze w marcu/kwietniu też nie było przyduchy raczej, bo to zbyt nieprawdopodobne.


Lucjan

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 754
  • Reputacja: 1272
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #449 dnia: 21.08.2022, 12:40 »
Albo zniszczymy tę planetę, albo zmienimy podejście do życia.

To na pewno. Są jednakowoż państwa, w których od pewnego czasu słucha się fachowców (hydrologów, ekohydrologów, hydrobiologów etc.), planuje raczej renaturyzację niż regulację-kanalizację i inwestuje w nowoczesny monitoring środowiska - są również państwa, w których uporczywie robi się coś dokładnie odwrotnego. Rzeczpospolita Polska należy do tej drugiej grupy, a obecna ekipa rządząca ma w kultywowaniu tego stanu rzeczy zasługi doprawdy wybitne :)