Autor Wątek: Materiał przyponowy w Method Feeder  (Przeczytany 4675 razy)

Offline Zbigniew Studnik

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 103
  • Reputacja: 463
  • Płeć: Mężczyzna
  • No kill
  • Lokalizacja: Rybnik
  • Ulubione metody: feeder
Materiał przyponowy w Method Feeder
« dnia: 18.07.2023, 01:59 »

  Plecionka czy żyłka? Co jest lepszym materiałem przyponowym w method feeder ? Powyższe pytanie co jakiś czas  powraca. Obsewrując dyskusje na ten temat wiadać ,że w przytłaczającej większości przeważają zwolennicy żyłki.
    Na starcie zaznaczam ,że to moje subiektywne zdanie. Jest poparte wieloletnimi testami oraz przemyśleniami. Co nie zmienia faktu ,że nie musicie się ze mną zgadzać 😉
   Swoje pierwsze zestawy budowałem w oparciu o przypony z żyłki. Topowi angielscy producenci oferują gotowe przypony żyłkowe. Wielu polskich prekursorów twierdzi ,że jeśli "methoda" to tylko przypon z żyłki. Skąd zatem pomysł użycia plecionki ?
   Specyfika mojego łowienia (dystansowa methoda na wielkich zaporówkach) powoduje ,że na jednej zasiadce łowię najczęściej dziesiątki ryb. Oddaje wiele rzutów i mimo ,iż przeważają ryby do 2 kg to w każdej chwili mogę się spodziewać ryby kilkudziesięcio- kilogramowej.
    Od początku żyłka miała dla mnie wiele wad. Najważniejszymi były :
- duża podatność na uszkodzenia
- szybkie odkształcenia często przy nabijaniu podajnika
- krótka żywotność i utrata wytrzymałości.
Wiele dużych ryb straciłem w momencie gdy po kilku małych rybach na przynętę pokusił się olbrzym. Hol trwał co raz dłużej aż w końcu żyłka nie wytrzymywała.
   Jakie są zarzuty w stosunku do plecionki ?
 - może powodować uszkodzenia rybiego pyska
- gorsza prezentacja przynęty
-  wynalazca methody używał żyłki.
    Cieńka plecionka spinigowa jak najbardziej może być dla ryby niebezpieczna i rozciąć jej pysk w czasie holu. Problem jednak rozwiązują karpiowe plecionke przyponowe które moim zdaniem są dla ryb bezpieczne nie mniej niż żyłki. Co do prezentacji przynęty nie chciałem się sugerować swoimi odczuciami . Kilka sezonów łowiłem jednym zestawem na żyłkę , drugim na plecionke i nie zauważyłem większej ilości brań na zestaw żyłkowy. Wynalazca methody łowił na żyłkę ale z nas może dowolnie modyfikować klasyczne zestawy i łamać schematy - liczy się efekt.
   A teraz zalety zalety stosowania plecionki.
- olbrzymia wytrzymałość i długa żywotność zupełnie nie porównywalna z żyłką
- większa odporność na podwodne przeszkody
- dużo mniejsze opory stawiane rybie przy zasysaniu przynęty
- brak pamięci , nie wypycha przynęty z podajnika
- możliwość stosowania plecionek maskujących w kolorze dna.
Dzięki przyponom z plecionki udało mi się wyholować między innymi suma na 180 cm oraz karpia na 19,5 kg i to wszystko na wielkich głębokich wodach naturalnych.
Zachęcam wszystkich do dyskusji i podzielenia się swoją opinią.

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 992
  • Reputacja: 552
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Materiał przyponowy w Method Feeder
« Odpowiedź #1 dnia: 18.07.2023, 05:52 »
Zgodzę się Zbyszku z tobą ,sam używam plećki na przypony od jakiegoś czasu,wygrubianie żyłki przyponowej pogarsza według mnie prezentacje przynęty,dobra plecionka i sposób wiązania,ja bagnet wiąże na pętli jak D rig albo z push stopem na włosie,mam mniej spinek i pewność że da radę przy większej rybce ;)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 075
  • Reputacja: 2244
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Materiał przyponowy w Method Feeder
« Odpowiedź #2 dnia: 18.07.2023, 07:21 »
:thumbup:
Od lat tylko plećka.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline GSK

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 90
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Materiał przyponowy w Method Feeder
« Odpowiedź #3 dnia: 18.07.2023, 07:27 »
Możesz napisać jakiej plecionki używasz?

Offline logan

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 152
  • Reputacja: 13
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Materiał przyponowy w Method Feeder
« Odpowiedź #4 dnia: 18.07.2023, 07:49 »
W moim przypadku tylko plecionka, przede wszystkim zmusił mnie do tego rybostan, od leszczyny po amury i karpie 20+. Często 10+.

Offline motov8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 161
  • Reputacja: 239
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Materiał przyponowy w Method Feeder
« Odpowiedź #5 dnia: 18.07.2023, 08:30 »
Generalnie plecionka, ale na żyłki nie wiem czemu mam więcej brań, a mówiąc dokładnie na fluorocarbon.
Z tym, że łowię na grubą średnicę, bo przeważnie 0.33mm lub 0.40mm - prezentacja nie najlepsza, ale może dzięki temu, że przynęta się nie wyróżnia daje mi to więcej brań niż cieńsza żyłka bądź plecionka.
Przypony z żyłki mniejszej jak 0.25mm na PZW nie mają sensu, chyba, że masz otwartą wodę bez trzciny, zarośli.

Offline Papi_feeder

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 542
  • Reputacja: 60
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Materiał przyponowy w Method Feeder
« Odpowiedź #6 dnia: 18.07.2023, 08:31 »
Wszystko ok, kiedy mówimy o prywatnym wędkowaniu. Na zawodach jest zabroniona, są również łowiska na których jedt bezwzględny zakaz jej stosowania. Poza tym, pletka ok, ale wystarczająco gruba by nie cięła pyska. Sam jednak używam żyłki od 0.19 do 0.22. Częściej zmieniam przypon, palcem przytrzymuję żyłke przy nabijaniu podajnika (odnośnie zagięć).
"Jestem podejrzliwy wobec ludzi, którzy nie lubią psów, ale ufam psu, który nie lubi jakiegoś człowieka". Bill Murray

Offline booohal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 313
  • Reputacja: 540
  • Płeć: Mężczyzna
  • Krzyś
  • Lokalizacja: Sieradz, Warta
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Materiał przyponowy w Method Feeder
« Odpowiedź #7 dnia: 18.07.2023, 09:02 »
Od kilku sezonów używam Drennana Gravel Braid i końcówek jakie mi zostały po krótkim romansie z karpiowaniem, chyba Prologic Super Snake FS, i generalnie raczej już nic tego nie zmieni.
Na zawody nie jeżdżę, na PZW nie ma problemu, a na komercji, którą czasem odwiedzam właściciel jest normalny.
Panowie, policzmy głosy:

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 182
  • Reputacja: 371
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Materiał przyponowy w Method Feeder
« Odpowiedź #8 dnia: 18.07.2023, 09:28 »
Co do przemyśleń Zbyszka - tylko plecionka. Nie przejmuję się gorszą prezentacją przynęty, gdyż używam dość pracochłonnego podczas wiązania przyponu, zestawu. Mianowicie używam plecionki 25lb, ale włos zakańczam wkrętką od Prestona. Z tym, że włos mam wykonany z plecionki 0,06mm. Ponadto nie łączę wkrętki z pętelką włosa "na sztywno", tylko ma to bardzo duży stopień swobody. Zatem przynęta może swobodnie balansować na takim układzie. Rzetelność wymaga jednak zaznaczenia jednej kwestii - nie używam gumek. Skłamałbym pisząc, że nie mam ich w ogóle (tak jako zawiązanych już przyponów, jak i znajdujących się w przyborniku), ale stanowią one bardzo znikomy procent zastosowania. Jednakże pragnę zaznaczyć, że owe gumki również wiązane są na włosie ze wspomnianej plecionki. Stosuję przynęty dające się wkręcić - czy to malutkie kulki, czy to dumbells'y. Znakomitą większość stanowią u mnie przynęty od Sonubites, a jak powszechnie wiadomo są one bardzo twarde. Jednakże traktuję je solą fizjologiczną i mam ten kłopot z głowy.
Nie demonizowałbym tak plecionki do do "cięcia rybich pysków" - może przez fakt, że jako przyponu używam właśnie plecionki karpiowej.
Należy wspomnieć (o czym Zbyszek napisał), że plecionka ma tę świetną zaletę, że nie wypycha przynęty z podajnika, z co za tym idzie - mamy pięknie przygotowaną pułapkę.

(...)Poza tym, pletka ok, ale wystarczająco gruba by nie cięła pyska. Sam jednak używam żyłki od 0.19 do 0.22(...)

Tu się z Kolegą nie zgodzę. Stosuję, nie zawsze używam plecionki jako przyponu do metody, przypony oparte na fluorocarbonie 0,20mm, lub 0,25mm. Do tego włos wykonuję techniką jak opisałem to powyżej. Jednakże do istoty mojego sprzeciwu - żyłka (czy też fluorocarbon) potrafi rozciąć rybie pysk. Zwłaszcza, gdy mamy "wariata" na haku i łowimy na ograniczonej przestrzeni, a tym samym musimy przytrzymać rybę. Pomimo, iż miałem dość delikatny zestaw z oparty na pikerze 40gr., podajniku 20gr. i przyponie z fluorokarbonu 0,20mm - zdarzyło się, że ryba miała rozcięty pysk.

Ponadto zadam pytanie - czy cienka żyłka użyta do przyponu (mam na myśli średnice 0,18mm, 0,20mm) nie będzie równie groźna dla rybiego pyska, jak plecionka? Na podstawie własnych obserwacji uważam, że tak. Wystarczy zobaczyć, jak łatwo cienka żyłka wżyna się w skórę podczas naciągania. Wielokrotnie miałem rozciętą skórę właśnie przez żyłkę. Nawet 0,30mm potrafi rozciąć skórę podczas próby uwolnienia zestawu z zaczepu poprzez owinięcie żyłki wokół dłoni.

Dlatego Koleżanki, Koledzy - apeluję o troszkę więcej pokory i chłodnej analizy czy aby żyłka użyta jako przypon nie rozetnie znacznie bardziej pyska. Osobiście uważam, że żyłki również potrafią równie skutecznie rozciąć rybie pysk. I mając na uwadze powyższe, plecionek o średnicach 0,10mm, 0,12mm używam w klasyku jako linki głównej, plecionki 0,06mm do budowy włosa, a plecionkę 25lb (bardzo przypadła mi do gustu plecionka Sakana C.A.R.P. Tactical) jako przypon w łowieniu na metodę.

[EDIT]
Załączam zdjęcie przyponu, którego budowa bazuje na: Haczyk Korda nr 10, plecionka Sakana C.A.R.P. Tactical 25lb, włos z plecionki Mikado Fine Braid 0,06mm, wkręt (bajonet) Preston Innovations
TKKP - Tarnowski Klub Karpiarzy Przeklętych ;)

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 992
  • Reputacja: 552
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Materiał przyponowy w Method Feeder
« Odpowiedź #9 dnia: 18.07.2023, 09:41 »
U mnie Korda super natural 18 lbs to podstawowa plecionka ,jestem mega zadowolony ,przerabiałem też ESP i Mikado jakiś czas temu, jednak Korda według mnie dużo lepsza :thumbup:

Offline key_kr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 853
  • Reputacja: 68
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
Odp: Materiał przyponowy w Method Feeder
« Odpowiedź #10 dnia: 18.07.2023, 09:57 »
Cięcie pyska przez przypon.
Akurat ten temat to dla mnie trąci mitem.
Haczyk najczęściej jest płytko zahaczony.

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 757
  • Reputacja: 343
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Materiał przyponowy w Method Feeder
« Odpowiedź #11 dnia: 18.07.2023, 10:12 »
Chyba jednym z najważniejszych "za" do używania żyłek ma być fakt, że to przypon celowo ma być najsłabszym elementem zestawu, by podczas zerwania ryba dalej pływała ewentualnie z samym hakiem (przy bezzadziorowym dodatkowo wypadnie) i jest uwolniona. Oczywiście przy zestawach przelotowych mocniejszy przypon zmienia tyle, że ryba może pływać do czasu uwolnienia z jakimś odcinkiem linki głównej, ewentualnie jak to się splącze to z podajnikiem-i tu bym upatrywał głównej różnicy. Sama prezentacja przynęty wg mnie pomijalna patrząc na filmy co się dzieje w wodzie jak ryba żeruje. Teoria super pułapki przy metodzie to jedno, a praktyka jak to wpada do wody, opada na dno i ryby się przy tym kręcą to druga kwestia.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 075
  • Reputacja: 2244
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Materiał przyponowy w Method Feeder
« Odpowiedź #12 dnia: 18.07.2023, 10:17 »
Cięcie pyska przez przypon.
Akurat ten temat to dla mnie trąci mitem.
Haczyk najczęściej jest płytko zahaczony.

Z doświadczenia - kiedyś porobiłem przypony na Mikado Octa chyba 0,1 (albo cieńszej) i karpikom rozcinały pyski. Teraz stosuję gotowce od Mikado. Są one wiązane na dość cienkiej plećce, ale nigdy nie zdarzyło mi się nimi rozciąć rybie pyska. Nawet takim sporo powyżej 10 kg, które musiałem zatrzymywać na chama.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 182
  • Reputacja: 371
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Materiał przyponowy w Method Feeder
« Odpowiedź #13 dnia: 18.07.2023, 11:01 »
Chyba jednym z najważniejszych "za" do używania żyłek ma być fakt, że to przypon celowo ma być najsłabszym elementem zestawu, by podczas zerwania ryba dalej pływała ewentualnie z samym hakiem (przy bezzadziorowym dodatkowo wypadnie) i jest uwolniona. Oczywiście przy zestawach przelotowych mocniejszy przypon zmienia tyle, że ryba może pływać do czasu uwolnienia z jakimś odcinkiem linki głównej, ewentualnie jak to się splącze to z podajnikiem-i tu bym upatrywał głównej różnicy. Sama prezentacja przynęty wg mnie pomijalna patrząc na filmy co się dzieje w wodzie jak ryba żeruje. Teoria super pułapki przy metodzie to jedno, a praktyka jak to wpada do wody, opada na dno i ryby się przy tym kręcą to druga kwestia.

Jeśli taki argument (słabszy przypon od linki głównej) ma być koronnym - w mojej opinii to żaden argument.
Najpierw piszesz o tym, że pęka przypon i ryba pływa (po jakimś czasie traci) z haczykiem w pysku i kawałkiem przyponu. Chwilę później poruszasz kwestię zestawów przelotowych.
Wiele łowisk komercyjnych nakazuje stosowanie bezpiecznych zestawów, zabrania stosowania wszelakiej maści krętlików, łączników pomiędzy podajnikiem a szczytówką. Bo właściciele mają pojęcie, że to właśnie przypon jest tu najmocniejszym ogniwem. A zaznaczyć trzeba, że piszemy tu o metodzie, gdzie mamy relatywnie cienką linkę główną (oddawanie dalekich rzutów) z przyponem strzałowym. Nie wyobrażam sobie łowić linką główną 0,18mm i wykonać w myśl zasady "Przypon strzela pierwszy" wspomniany z żyłki 0,15mm.
Teoria o słabszym przyponie ma uzasadnienie w przypadku łowienia klasykiem, czy też zestawem spławikowym. W przypadku metody - nie do końca. Jeśli w ogóle.
TKKP - Tarnowski Klub Karpiarzy Przeklętych ;)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 075
  • Reputacja: 2244
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Materiał przyponowy w Method Feeder
« Odpowiedź #14 dnia: 18.07.2023, 11:12 »
Idea przyponu cieńszego od żyłki głównej nie wywodzi się z dbania o bezpieczeństwo ryb, tylko z dbania o portfel wędkarza. Bo pochodzi z czasów, gdy wszystko w łeb dostawało, a niewiele było w sklepach i drogie. Więc lepiej było stracić przypon, niż cały zestaw z koszykiem/spławikiem plus kilkanaście/dziesiąt metrów żyłki.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!