Autor Wątek: Tran i Omega - wielka ściema  (Przeczytany 21575 razy)

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Tran i Omega - wielka ściema
« Odpowiedź #75 dnia: 15.02.2017, 09:55 »
Ludzie na mieście gadają, że oni, niby te śledzie, to podobno jedzą potem na pół zgniłe :o Mniam, mniam :P
I to jest prawda. Swego czasu oglądałem bodajże na Travel, program kulinarny o Szwecji. Pokazywali to. Prowadząca niemal się nie pożygała po otwarciu beczki. Ale i tak spróbowała. Jej mina, bezcenna. :D

Każda kuchnia ma swoje delicyje :D Jak wytłumaczyłem raz Austriakowi co jem (flaki) - i co to jest, skąd się to bierze - to zzieleniał. Sam mam przed oczami wciąż zupkę czerninę  z kaczej krwi, przysmak u rodziny z zielonogórskiego, i nie rozumiem jak można to jeść :o
Tak Lucjanie wiem. I w moich stronach jadają Czarninę. Ale teśledzie naprawdę są nadgniłe. Wyobrażasz sobie zapach? ??? 
Arek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 069
  • Reputacja: 2243
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Tran i Omega - wielka ściema
« Odpowiedź #76 dnia: 15.02.2017, 09:55 »
Ludzie na mieście gadają, że oni, niby te śledzie, to podobno jedzą potem na pół zgniłe :o Mniam, mniam :P
I to jest prawda. Swego czasu oglądałem bodajże na Travel, program kulinarny o Szwecji. Pokazywali to. Prowadząca niemal się nie pożygała po otwarciu beczki. Ale i tak spróbowała. Jej mina, bezcenna. :D

Każda kuchnia ma swoje delicyje :D Jak wytłumaczyłem raz Austriakowi co jem (flaki) - i co to jest, skąd się to bierze - to zzieleniał. Sam mam przed oczami wciąż zupkę czerninę  z kaczej krwi, przysmak u rodziny z zielonogórskiego, i nie rozumiem jak można to jeść :o

Nie tak dawno temu ryliśmy z tych śledzi na śmiesznych filmach ;)

My mamy kiszoną kapustę i ogórki - dla reszty świata jest to kapusta zepsuta, a nam smakuje.
Francuzi mają śmierdzące onucami sery. My już do tego przywykliśmy i jedni lubią, drudzy nie, ale pokażcie to komuś z dalekiego wschodu albo innej Afryki...
Z kolei oni mają jakieś jadalne robale albo zgniłe jaja.

Każdy znajdzie coś dla siebie :D
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 509
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Tran i Omega - wielka ściema
« Odpowiedź #77 dnia: 15.02.2017, 09:56 »
Chyba się nie zrozumieliśmy - to nie rękawiczki tylko chemiczna zaprawa do nasion. To straszny syf, który rolnicy rok w rok wyrzucają do ziemi na pola, a tam rośnie nasz chleb.

Raka nie dostaje się od długiego życia - są na świecie przykłady ludów długowiecznych, którzy nie chorują. zyją prosto, nie przejadają się, w zdrowym środowisku i odchodzą śmiercią naturalną.

Acha. Japończycy. Zajadają się glutaminianem sodu i żyją :D Jesz glutaminian?

Takich koncepcji jest mnóstwo. 'Są ludy długowieczne'. No jasne, że są. Ale jak żyją? Chcesz żyć jak jacyś Czukczowie? :D :D :D
Lucjan

Offline jurek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 435
  • Reputacja: 202
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: południowa wielkopolska
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Tran i Omega - wielka ściema
« Odpowiedź #78 dnia: 15.02.2017, 09:56 »
Statystycznie na 10 chorych na raka ukł. oddechowego 8 to palacze, i co Ty na to? żyjemy dłużej ale statystycznie bo faktyczną długość życia zaciemnia skutecznie przeżywalnosć niemowlat z beznadziejnym stanem zdrowia. Jak chcesz wiedzieć ile faktycznie żyjemy to sprawdz statystyki ZZUS-owskie. To przekonasz się, ilu Polaków przeżywa 65 lat >:O

Offline Koczownik

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 303
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zamość i Roztocze
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Tran i Omega - wielka ściema
« Odpowiedź #79 dnia: 15.02.2017, 09:58 »
Jak już jesteśmy w temacie zdrowia to przestrzegam przed tzw. plastyfikatorami, które dodawane są do tańszych (chińskich) wyrobów. W Niemczech są specjalni kontrolerzy, którzy łażą po sklepach i to wyłapują. U nas to bardzo wątpię. Dotykanie takiej na przykład rękojeści wykonanej z materiału z plastyfikatorami truje bardziej niż wypalenie jakiś gigantycznych ilości papierosów (nie pamiętam dokładnej wartości ale jest potężna). Dosyć łatwo rozpoznać czy wyrób "gumowy" ma taki plastyfikator - po prostu śmierdzi. Wąchajcie to co kupujecie - jak wali chemią to nie kupujcie - zwłaszcza dzieciom. W necie pewnie o tym można więcej znaleźć - ja oglądałem o tym program dokumentalny chyba na Focusie.

Miałem korek do bata w wędce Daiwy, który tak walił chemią - wywaliłem i zatykam korkiem od wina odpowiednio przyciętym.
Tomek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 069
  • Reputacja: 2243
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Tran i Omega - wielka ściema
« Odpowiedź #80 dnia: 15.02.2017, 09:59 »
Statystycznie na 10 chorych na raka 8 to palacze, i co Ty na to? żyjemy dłużej ale statystycznie bo faktyczną długość życia zaciemnia skutecznie przeżywalnosć niemowlat z beznadziejnym stanem zdrowia. Jak chcesz wiedzieć ile faktycznie żyjemy to sprawdz statystyki ZZUS-owskie. To przekonasz się, ilu Polaków przeżywa 65 lat >:O

Ja zawsze zastanawiam się nad tym wzrostem długości życia. Bo jak chodzę po cmentarzu, to nowe groby są stosunkowo młodych ludzi...
Tutaj dwie kwestie zamazują statystki, o pierwszej wspomniał już Jurek. Druga to jest odchodzące powoli pokolenie, które żyło jeszcze zdrowo, bez całej tej chemii, a teraz korzysta z dobrodziejstw współczesnej medycyny i dożywa często ponad 90 lat.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 509
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Tran i Omega - wielka ściema
« Odpowiedź #81 dnia: 15.02.2017, 09:59 »


Każda kuchnia ma swoje delicyje :D Jak wytłumaczyłem raz Austriakowi co jem (flaki) - i co to jest, skąd się to bierze - to zzieleniał. Sam mam przed oczami wciąż zupkę czerninę  z kaczej krwi, przysmak u rodziny z zielonogórskiego, i nie rozumiem jak można to jeść :o
Tak Lucjanie wiem. I w moich stronach jadają Czarninę. Ale teśledzie naprawdę są nadgniłe. Wyobrażasz sobie zapach? ???

Ja bym nawet nie podszedł do tego. Nie cierpię takich zapachów. Ostatnio znajomy Węgier zrobil zupę, której zapach przywoływał na myśl dwutygodniowe onuce rosyjskiego rewolucjonisty z których robi się wywar. NIe mogłem stać długo w kuchni :D ;D :D
Lucjan

Offline jurek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 435
  • Reputacja: 202
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: południowa wielkopolska
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Tran i Omega - wielka ściema
« Odpowiedź #82 dnia: 15.02.2017, 10:00 »
Polecam ten zapaszek zwłaszcza w sklepie " Chińczyk "

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 069
  • Reputacja: 2243
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Tran i Omega - wielka ściema
« Odpowiedź #83 dnia: 15.02.2017, 10:01 »


Każda kuchnia ma swoje delicyje :D Jak wytłumaczyłem raz Austriakowi co jem (flaki) - i co to jest, skąd się to bierze - to zzieleniał. Sam mam przed oczami wciąż zupkę czerninę  z kaczej krwi, przysmak u rodziny z zielonogórskiego, i nie rozumiem jak można to jeść :o
Tak Lucjanie wiem. I w moich stronach jadają Czarninę. Ale teśledzie naprawdę są nadgniłe. Wyobrażasz sobie zapach? ???

Ja bym nawet nie podszedł do tego. Nie cierpię takich zapachów. Ostatnio znajomy Węgier zrobil zupę, której zapach przywoływał na myśl dwutygodniowe onuce rosyjskiego rewolucjonisty z których robi się wywar. NIe mogłem stać długo w kuchni :D ;D :D

A ja chętnie wpierdzielam różne wynalazki :D Oczywiście nie każdy mi smakuje, ale chętnie próbuję.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline jurek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 435
  • Reputacja: 202
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: południowa wielkopolska
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Tran i Omega - wielka ściema
« Odpowiedź #84 dnia: 15.02.2017, 10:03 »
Michał, absolutnie podzielam Twoje zdanie :D Odporność organizm buduje w dzieciństwie, w okresie największej dynamiki rozwoju całego ustroju ;) / to rymnięcie nie zamierzone :P /

MrProper

  • Gość
Odp: Tran i Omega - wielka ściema
« Odpowiedź #85 dnia: 15.02.2017, 10:04 »
Michał a Holandii prasują w rękawiczkach i kombinezonach- jak trzeba. Nie dla ochrony skory, tyko dla bezpieczeństwa warzyw ;D

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Tran i Omega - wielka ściema
« Odpowiedź #86 dnia: 15.02.2017, 10:04 »


Każda kuchnia ma swoje delicyje :D Jak wytłumaczyłem raz Austriakowi co jem (flaki) - i co to jest, skąd się to bierze - to zzieleniał. Sam mam przed oczami wciąż zupkę czerninę  z kaczej krwi, przysmak u rodziny z zielonogórskiego, i nie rozumiem jak można to jeść :o
Tak Lucjanie wiem. I w moich stronach jadają Czarninę. Ale teśledzie naprawdę są nadgniłe. Wyobrażasz sobie zapach? ???

Ja bym nawet nie podszedł do tego. Nie cierpię takich zapachów. Ostatnio znajomy Węgier zrobil zupę, której zapach przywoływał na myśl dwutygodniowe onuce rosyjskiego rewolucjonisty z których robi się wywar. NIe mogłem stać długo w kuchni :D ;D :D

A ja chętnie wpierdzielam różne wynalazki :D Oczywiście nie każdy mi smakuje, ale chętnie próbuję.
Ja również jestem otwarty na smaki, ale chyba pewnych granic bym nie przekroczył.
Arek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 069
  • Reputacja: 2243
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Tran i Omega - wielka ściema
« Odpowiedź #87 dnia: 15.02.2017, 10:04 »


Każda kuchnia ma swoje delicyje :D Jak wytłumaczyłem raz Austriakowi co jem (flaki) - i co to jest, skąd się to bierze - to zzieleniał. Sam mam przed oczami wciąż zupkę czerninę  z kaczej krwi, przysmak u rodziny z zielonogórskiego, i nie rozumiem jak można to jeść :o
Tak Lucjanie wiem. I w moich stronach jadają Czarninę. Ale teśledzie naprawdę są nadgniłe. Wyobrażasz sobie zapach? ???

Ja bym nawet nie podszedł do tego. Nie cierpię takich zapachów. Ostatnio znajomy Węgier zrobil zupę, której zapach przywoływał na myśl dwutygodniowe onuce rosyjskiego rewolucjonisty z których robi się wywar. NIe mogłem stać długo w kuchni :D ;D :D

A ja chętnie wpierdzielam różne wynalazki :D Oczywiście nie każdy mi smakuje, ale chętnie próbuję.
Ja również jestem otwarty na smaki, ale chyba pewnych granic bym nie przekroczył.
Wiesz, ja też gówna nie ruszę. Choć miliony much nie mogą się mylić :P
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 509
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Tran i Omega - wielka ściema
« Odpowiedź #88 dnia: 15.02.2017, 10:05 »
Statystycznie na 10 chorych na raka ukł. oddechowego 8 to palacze, i co Ty na to? żyjemy dłużej ale statystycznie bo faktyczną długość życia zaciemnia skutecznie przeżywalnosć niemowlat z beznadziejnym stanem zdrowia. Jak chcesz wiedzieć ile faktycznie żyjemy to sprawdz statystyki ZZUS-owskie. To przekonasz się, ilu Polaków przeżywa 65 lat >:O

Jurek, jak wyciągasz temat, to sam podaj statystyki, dlaczego mnie odsyłasz do czegoś? ;D ;D ;D  Ja wiem, że żyje się dłużej a nie krócej, i nie chodzi o niemowlęta. To jest znak czasu, postęp, skuteczniejsze leki, zaawansowana medycyna, szczepionki (tylko niech nikt nie zaczyna tematu o nich), łatwiejsze życie, mniej stresu - dzięki temu żyjemy dłużej. Mamy teraz popularną chorobę jaką jest depresja na przykład. Dawniej nie było czasu na takie rzeczy, trzeba było zapie...ć, utrzymać rodzinę, nikt się nad nikim nie rozczulał :)
Lucjan

MrProper

  • Gość
Odp: Tran i Omega - wielka ściema
« Odpowiedź #89 dnia: 15.02.2017, 10:07 »
Arek czuj się zaproszony na poczęstunek
I nie wyobrażaj sobie - to trzeba skosztować 8)